Ranki na wardze

[asia.cat]

Proszę o poradę, mojemu Rysiowy (malec ma 4 miesiące) wypadły górne kły, pierwszy jakieś dwa tygodnie temu, drugi kieł tydzień temu, stałych kłów nie widać a na górnej wardze zrobiły mu się dwie ranki, jakby dolne kiełki raniły mu mordeczkę Kotek poza tym zdrowy i aktywny. Czy ktoś miał podobne doświadczenia? [url="http://zapisz.net/view.php?filename=185_ry_.jpg"][/url]

[asia.cat]

Nie wiem czy iść z tym do weta czy spokojnie czekać, aż mu wyrosną stałe kły, ale ile czekać na nowe - dwa tygodnie i nie widać nawet śladu zęba stałego

[Blue]

Wet w temacie przyspieszenia wyrastania stałych zębów wiele nie pomoże - ale gdyby dolne kły długo nie chciały wypaść i będą raniły wargi to trzeba będzie rozważyć ich usunięcie - jednak warto jeszcze trochę poczekać, bo to zdrowiej dla uzębienia, ale to zależy od stopnia problemu - trudno czekać jeśli zęby mocno siedzą a kot cierpi i bardzo go to boli. U mojej kotki był taki problem w kocięctwie - poczekaliśmy pod okiem weta i w końcu wyleciały. Za to teraz musieliśmy górne kły usunąć ze względów zdrowotnych i mamy identyczną sytuację - dolne wtedy się lekko przemieszczają i akurat trafiają w wargi, kalecząc je. U nas bardzo sytuację poprawiło smarowanie ranek solcoserylem stomatologicznym. Właściwie się wygoiły. A kły z czasem jeszcze trochę się przemieściły i już nie ranią.

Jakiej rasy jest Twój kociak? Bo mam wrażenie że ma skrócony pyszczek? I jakby dolna szczęka była nieco skrócona? Ale to może być tylko wrażenie. Jeśli jednak jest to kot zagrożony mocno wadami zgryzu - a wiec ze skróconym pyszczkiem, nieprawidłową budową etc - to warto by go już teraz pokazać jakiemuś wetowi - stomatologowi. Tym bardziej że z takim opóźnieniem wyrastają zęby stałe. Może tak być i bez nieprawidłowości - ale koty zagrożone szczególnie problemami z uzębieniem warto mieć pod kontrolą specjalisty.

[asia.cat]

Moje kocię jest akurat rasy europejskiej - znaczy dachowiec kotek chyba nie cierpi - suchą karmę wcina ze smakiem jak wcześniej a Ryś dziś szaleje jak zwykle, poczekam do nowego roku i dam Rysiowym kłom się wykazać

[Blue]

To poczekaj, skoro go nie boli i nic złego tam się nie dzieje
Ale sorcoseryl stomatologiczny polecam - żeby się tam infekcja nie wdała.

[asia.cat]

Ale po co Sorcoseryl jeśli koteczka nie boli - profilaktycznie?

[Blue]

Nie boli w widoczny sposób ale są stale drażnione ranki. Solcoseryl tworzy rodzaj opatrunku i przyspiesza gojenie.

[asia.cat]

Obyło się bez leków, 15.01.2017 zobaczyłam, że Rysiowi wyrastają górne stałe kiełki, do dziś ranki się ładnie zagoiły zostały tylko małe placki łysej skóry bez sierści ale i ona pewnie odrośnie. Czyli trzeba było cierpliwości i czasu, nie ma co panikować zawczasu