Wyjazd na 2 tygodnie, która opcja opieki najlepsza.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 13, 2017 12:32 Wyjazd na 2 tygodnie, która opcja opieki najlepsza.

Jakoś w okolicach kwietnia-maja, wylatujemy z mężem na 2 tygodnie i zastanawiam się co zrobić z kotami (a jest ich trójka), nie wiem, która opcja będzie najlepsza. Do tej pory jak wyjeżdżaliśmy to problem był mniejszy, bo mieliśmy jednego kota, jednak kocia rodzina się rozrosła wiec i sytuacja się trochę skomplikowała. Może napiszę jakie mam opcje i jakie widze plusy i minusy:
1. Koty zostałyby w domu same. Każdego dnia do naszego domu przychodziłaby teściowa, ogarnęłaby kuwety, dała jeść, pobawiła się chwile i tyle, tak koty byłyby same ze sobą. Plusy - koty zostają na swoim terenie, nie ma stresu zmiany miejsca. Minusy - koty mają kontakt z człowiekiem tylko przez jakąś godzinkę dziennie, obecnie nasze koty przyzwyczajone są do tego, że jednak większość czasu, ktos jest w domu
2. Koty zostają przetransoprtowane do teściów lub do brata męża i żyją sobie tam normalnie z rytmem dnia "nowego" domu. Plusy - ktoś zawsze jest z kotami. Minusy - zmiana miejsca, nowy teren - niby znany, bo byly tam pare razy, ale jak jeszcze mielismy jednego kota i zostawał w teoretycznie znanym miejscu ale nie "jego" to się bardzo stresował. Ta opcja pasuje mi najmniej, wydaje mi się najbardziej inwazyjna w rytm życia kotów.
3. Koty zostają w domu, a na pewien czas np. tydzien zamieszka z nimi moja mama, pozostały czas byłaby opcja 1. Plusy - w zasadzie wszystko zostaje po staremu, jest opieka nad kotami 24h, jest ich własny kąt. Minusy - nie wiem czy uda mi się to zorganizować z mamą, ona też ma swoje zajecia ale wstępnie się zdeklarowała na tak, oraz to, że jedna z moich kotek, nie przepada za "obcymi" w domu tzn. jak ktoś się u nas zatrzymuje na parę dni, to nasza słodka koteczka daje komuś takiemu 5 dni na wyprowadzkę, jeśli ktoś zostaje dłuzej - sika mu na łóżko ;), tak długo sika, póki ten ktoś wyjedzie i jeden dzień po, dla pewności :roll: wiec nie wiem jak zareaguje na to, że nas nie bedzie, a będzie ktoś "obcy".
Na razie zaklepana jest opcja 1 (zresztą, tak to zawsze funkcjonowało przy krótszych wyjazdach), planuje dokupić z dwie dodatkowe kuwety (teraz są trzy) i wpiąć feromony do kontaktu.
Pytanie: co myslicie o tych opcjach? co jeszcze można zrobić, żeby koty się sytuacja niestresowały?

Dualishe

 
Posty: 103
Od: Pon sie 15, 2016 22:08

Post » Pt sty 13, 2017 13:00 Re: Wyjazd na 2 tygodnie, która opcja opieki najlepsza.

Ja bym wybrała opcję nr 1, tak robię ze swoimi kotkami i nie wygladają na zestresowane :)
ObrazekObrazek

Romi85

Avatar użytkownika
 
Posty: 1808
Od: Wto lut 18, 2014 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 13, 2017 13:07 Re: Wyjazd na 2 tygodnie, która opcja opieki najlepsza.

Też jedynka. Moje koty jeżdżą ze mną, ale moje życie to w sumie jeden wielki wyjazd, więc inaczej by się tego nie dało ogarnąć. No i to młodziaki przyzwyczajane od małego, więc zmiana miejsca ich nie rusza.

Jak ma kto przyjść kuwety posprzątać i nakarmić, to ta pierwsza opcja najzdrowsza.
Ksz.

sqbi90

Avatar użytkownika
 
Posty: 1188
Od: Śro sie 31, 2016 2:17
Lokalizacja: Poznań/Warszawa/Świat

Post » Pt sty 13, 2017 13:32 Re: Wyjazd na 2 tygodnie, która opcja opieki najlepsza.

Według mnie też opcja nr 1. Sam jak wyjeżdżam, to zostawiam koty w domu i któryś znajomy je wtedy odwiedza raz na dwa dni. W moim przypadku akurat koty przyzwyczajone są do przebywania we dwójkę bez człowieka, mają również zabawki do samodzielnej zabawy (co też oczywiście robią).

tomek_szczecin

 
Posty: 196
Od: Śro sty 20, 2016 11:18

Post » Pt sty 13, 2017 20:49 Re: Wyjazd na 2 tygodnie, która opcja opieki najlepsza.

Jedynka, Twój minus to nie minus.

Martinnn

Avatar użytkownika
 
Posty: 864
Od: Czw sty 01, 2015 22:16

Post » Pt sty 13, 2017 21:47 Re: Wyjazd na 2 tygodnie, która opcja opieki najlepsza.

Dla moich futer wybrałbym opcję numer 1 :)

gusiek1

 
Posty: 1662
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 14, 2017 2:35 Re: Wyjazd na 2 tygodnie, która opcja opieki najlepsza.

Ja często robiłam za opcję nr 3, nawet dla obcych mi osób odpłatnie ;) niektórzy wiedzą, że ich koty poza żarciem i kuwetą potrzebują częstej obecności człowieka i wskazane jednak jest, by w domu przebywał ktoś na dłużej.
Byłam też taką mieszkającą opiekunką w domu, gdzie jeden z kotów niezadowolenie okazywał sikaniem - i dzięki temu kałuże moczu nie czekały 24h na sprzątnięcie, tylko były sprzątane na bieżąco - a nawet udało mi się wskazać opiekunom powód tego sikania (zostawiana szufla do zbierania żwirku była zbyt kusząca ;))

Także duża zależy też od tego, jakie masz pozostałe koty.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob sty 14, 2017 7:56 Re: Wyjazd na 2 tygodnie, która opcja opieki najlepsza.

Opcja numer 1 jest całkowicie do przyjęcia. Natomiast ze względu na różne sytuacje w życiu dobrze by było oswoić koty z opcją 3. Kot żyje długo, a możecie kiedyś zamarzyć sobie wyjazd miesięczny, wówczas takie dochodzenie codzienne może być męczące, a i zwierzaki dłużej nie powinny być same, choć teraz to nawet myślę, że na dochodzenie optymalny jest tydzień, przy 2 to już można zaangażować mamę. Przy jednym samotniku łatwiej, ale grupie może z nudów odbijać :)
Ja wiele lat temu popełniłam wielki błąd z moją kotą. Generalnie przy wypadach weekendowych zostawała sama, kiedy wyjeżdżałam na dłużej mieszkała z nią u mnie moja mama. Jednak kiedyś mama nie mogła być u mnie, bo opiekowała się małą wnusią w innym mieście. Na tydzień zawiozłam kilkuletnią kotę do mieszkania, w którym nigdy nie była, ale była tam non stop właściwie osoba, którą znała. Nigdy wcześniej, ani później nie było takiej rozpaczy/radości po moim powrocie. Wchodziła mi na głowę, miauczała przeraźliwie. Kot powinien zostawać w swoim domu, albo innym domu, który też już uznał za swój (my mamy taki na lato, gdzie ją zostawiam, kiedy muszę do Warszawy).

Klementy_na

 
Posty: 205
Od: Czw maja 05, 2016 18:21

Post » Sob sty 14, 2017 23:46 Re: Wyjazd na 2 tygodnie, która opcja opieki najlepsza.

Opcja nr 1 - zdecydowanie.
Przerabiałam na sobie i niestety na wlasnym Futerku. Futerko szybko przebaczylo mi czas nieobecnosci, a doglaacze jakos spisali sie.
(Trudno rozstawaćs ie , ale to raz na dwa lata zdarza sie).

osiek39

 
Posty: 558
Od: Wto lis 23, 2010 1:05

Post » Pon sty 16, 2017 12:07 Re: Wyjazd na 2 tygodnie, która opcja opieki najlepsza.

Dziękuję za odpowiedzi. Tak jak napisałam opcja 1 jest już przeze mnie testowana i przy takich wyjazdach do tygodnia sprawdzała się znakomicie. Opcja 3 pojawiła się z inicjatywy mojej mamy, gdyż od jakiegoś czasu zrobiła się wielką fanką kotów i chyba powoli sama "dorasta" do decyzji o przygarnieciu jakiegoś futerka :) więc podjerzewam, że chciałaby sprawdzić się sam na sam z trójką :ryk: pomyślałam, że może to i lepiej, bo koty nie będą "samotne". Podpowiedźcie co przy opcji 1 mogę jeszcze zrobić poza dostawieniem kuwet, misek, i wpięciu feromonów? Może polecacie jakieś zabawki do "samodzielnej zabawy", bo wiekszosć które mamy to wędki i piłki a do tego potrzebny jest osobnik z chwytnymi kończynami ;)

Dualishe

 
Posty: 103
Od: Pon sie 15, 2016 22:08

Post » Pon sty 16, 2017 12:54 Re: Wyjazd na 2 tygodnie, która opcja opieki najlepsza.

Polecam tor z piłeczką Catit, dostępny m.in w zooplusie. Niezmiennie atrakcyjna zabawka już od wielu miesięcy. Kupiłam 2 zestawy, żeby bardziej uatrakcyjnić . Jest też wersja z piłeczką, która świeci 8O

Alija

 
Posty: 2190
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree i 489 gości