Bezczasowa norka Alienorka

[Alienor]

Mało miejsca , a Ty masz długie nogi

W dodatku ta jedna się nie zgina (bo szyna) nie powinnam się na niej opierać etc. Bo normalnie to tam miejsca jest dość...

[MB&Ofelia]

Ciężkie jest życie kontuzjowanego kociego personelu...

Kiedyś idąc do pracy zwichnęłam kostkę, a ta @ Ofelia domagała się spacerku (wtedy jeszcze wychodziła na smyczy). Oczywiście nie łaziła grzecznie po chodnikach i trawnikach, tylko po skarpach, krzakach itp. Spacerek był krótki - źle stanęłam, zobaczyłam gwiazdki, kota pod pachę i mimo protestów nazad do domu.

[Alienor]

Rysio był wyprowadzony rano i teraz - mam nadzieję, że jakby mu się zachciało, to zdążę podłożyć pod niego podkład.
Taka mało żywa jestem i podsypiam - bo tramal i bo pogoda za oknem (pada śnieg, pada śnieg...). Trudno mi się ogarnąć z czymkolwiek no i nawet jak mam energię, żeby działać to za długo nie mogę bo noga zaczyna boleć i puchnąć. No i chwilowo trudno mi odstawiać zwyczajową "ganiankę" za Fio do odsikania. Bo ona ucieka co prawda jak w dowcipie o kurze i kogucie, ale ja teraz jednak raczej mało mobilna jestem wydłubać jej ze standardowego miejsca, gdzie po ganiance czeka (półka w jeżdżącej szafce w kuchni). Trochę zdaje sie zawiedziona. Ale nadal daj się odsikać mimo braku rytuału.
Koty śpiące, Miaurycy marudzi, Rysio albo śpi, albo drepcze.

[morelowa]

Narobiło się

[Alienor]

Jest szansa na DS dla Rysia. Ale nie zdradzam szczegółów, żeby nie zapeszyć.

[Kinnia]

Jest szansa na DS dla Rysia. Ale nie zdradzam szczegółów, żeby nie zapeszyć.

a chcesz tego?
tak naprawdę?
z całego serducha?

[Patmol]

kciuki wielkie

[morelowa]

NIech się uda!
Ale to głównie dla Twojego zdrowia fizycznego. Bo poza tym..hmm..

[MB&Ofelia]

(i za DS, i za Alienorkowe zdrówko)

[Alienor]

Jest szansa na DS dla Rysia. Ale nie zdradzam szczegółów, żeby nie zapeszyć.

a chcesz tego?
tak naprawdę?
z całego serducha?

Bardzo kocham Rysia - dlatego najchętniej zostawiłabym go u siebie. Ale ponieważ bardzo go kocham, to oddam go jeśli dzięki temu będzie miał lepsze życie. Bo z moją pracą, dojazdami komunikacją miejską i tą ilością kotów on nie ma ze mną aż tak dobrze jak mógłby mieć. A w takich przypadkach ważniejsze jest dla mnie to, co dobre dla psa niż to, czego bym chciała.

[kussad]

Za WSZYSTKO

[Hania66]

Trzymam za całokształt

[Kinnia]

Jest szansa na DS dla Rysia. Ale nie zdradzam szczegółów, żeby nie zapeszyć.

a chcesz tego?
tak naprawdę?
z całego serducha?

Bardzo kocham Rysia - dlatego najchętniej zostawiłabym go u siebie. Ale ponieważ bardzo go kocham, to oddam go jeśli dzięki temu będzie miał lepsze życie. Bo z moją pracą, dojazdami komunikacją miejską i tą ilością kotów on nie ma ze mną aż tak dobrze jak mógłby mieć. A w takich przypadkach ważniejsze jest dla mnie to, co dobre dla psa niż to, czego bym chciała.

wiem, że Go kochasz
i wiem, że On kocha Ciebie,

gdy Jasio [*] został u mnie - stary, dziki, sterany życiem kocur w zakoconym domu, u baby co go męczyła przez tyle miesięcy lekami/zastrzykamia/podróżami po kraju
nie będę się rozpisywać
ale wiem na pewno, że pewnych rzeczy, nie zrobię już nigdy, nawet nie będę próbowała
np. Sajgon, który już kilkanascie razy mnie przewrócił/rzuca sie na wiatr/itd.

wiesz, że Twoja opinia jest dla mnie cenna
i wiem, że zawsze robisz to, co dla futra najlepsze

[Kociama]

Jest szansa na DS dla Rysia. Ale nie zdradzam szczegółów, żeby nie zapeszyć.

Kochana wiem że podejmiesz najlepszą decyzję jeśli chodzi o Rysia

[Alienor]

Jest szansa na DS dla Rysia. Ale nie zdradzam szczegółów, żeby nie zapeszyć.

Kochana wiem że podejmiesz najlepszą decyzję jeśli chodzi o Rysia

a Alicja jako osoba całkiem dobrze znająca Rysia (ostatecznie cały mój Grunwald spędziła zajmując się nim) oraz moje oczekiwania względem przyszłego Domu zrobi PA, bo te dziewczyny z Wro nie mają kogoś w Kraku, kogo znają i komu ufają.