CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 05, 2015 16:49 Re: CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

Miałam szczury. I było ok. Koty szczury obejrzały z pewnej odległości i orzekły, że to nic ciekawego, z wyjątkiem Conana. A Conan po wstępnych przymiarkach ze szczurzastymi się zaprzyjaźnił i to było dopiero kino :ryk:
Inna rzecz że u mnie z konieczności bywały już najróżniejsze zwierzaki (odzyskowe, znaleźne itd). Gryzonie, ptaki, fretkę.... I najgłupsze co się zdarzyło, to był moment, kiedy miałam potwornie dużo myszy (z interwencji) i jedna mysz uciekła. Zaciążona (takie odebrane były). Opłakałam, postawiłam krzyżyk. A mysz objawiła się 2 tygodnie później w wielkiej donicy z fikusem, gdzie sobie zrobiła norkę i powiła potomstwo. Jakieś wybrakowane koty miałam :twisted:
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 05, 2015 19:39 Re: CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Może i wybrakowane , ale jakie kochane i dobroduszne :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Witam kochani :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw mar 05, 2015 20:38 Re: CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

Jestem totalnie zdechła i jakaś taka do niczego .
Wracając z pracy weszłam do Lidla którego nie lubię :oops: dzwigając zakupy zebrało mi się na wspomnienia ,znów opanowała mnie taka tęsknota za mamą ,tatą ,mężem że szłam i płakałam ,a co że ulica...Żebym nie wiem co robiła ,żebym nie wiem ile znalazła sobie zajęć ,sprowadziła zwierząt do domu ,nic mi to nie da .
Nikt i nic Ich nie zastąpi. :cry:

Abdul u Ewy nawet nieźle się czuje ,jest fajnym kotem do czasu dokąd nie trzeba coś przy nim zrobić.
Dopiero za drugim podejściem udało się wyjąc wenflon z malutkiej kociej łapki :twisted: rękawice ,ręcznik i jakoś poszło :strach:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 05, 2015 20:40 Re: CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

Tulaka przesyłam
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35115
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany


Post » Czw mar 05, 2015 22:11 Re: CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

Ciężko czasem opanować wspomnienia.
Ja teraz jestem w domu po Rodzicach. Tak jakbyśmy wrócili na stare śmieci. Choć kawałeczek chce zachować jak było ale to niemożliwe. Raz, że rozkradzione przez lokatorów niestety. A po drugie nie da się zatrzymać czasu. Ale jak posprzątałam tak z grubsza w ubiegłym roku to siadłam przy stole na swoim miejscu i się rozpłakałam.
Babcia, Rodzice, Siostra, Szwagier już nie siądą.
Ale opowiadam im co zrobiliśmy. I jak teraz jest.
I jak mam ochotę to tez sobie popłakuję.

Trzymaj się.

U nas w ubiegłym roku koty przynosiły żywe mysze do domu z woliery. Jak je tam łapały te gamonie - nie wiem. W każdym razie pewnego dnia odkurzałam i cos mi jakieś futro poleciało spod szafki. Odsunęłam a tam truchełko mysie leżało. w ostatnim najdalszym pomieszczeniu. Jak się tam dostała przy 10 kotach pojęcia nie mam.

Lidka

 
Posty: 16219
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw mar 05, 2015 22:12 Re: CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

I ja tulę.
[Lizak mi wyrywa kabanosa, z ust zabiera, łapka próbuje wydrzeć z ręki... :roll:].
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw mar 05, 2015 23:08 Re: CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

Filip tak robi . Pcha łapke do ust prawie . Ciekawe , jak go kiedyś przez nieuwage ugryze , to jak sie będę u weta tłumaczyc , co sie kotu stało ?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pt mar 06, 2015 14:39 Re: CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

Gdzie jest Dorcia? 8O
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pt mar 06, 2015 16:30 Re: CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

Witam Kochani ,jestem z lekka ścięta :oops:
obrobię towarzystwo i wrócę :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pt mar 06, 2015 19:42 Re: CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

Jutro zabieramy Lolka z adopcji ,niestety dłużej nie będę czekała aż Rózia się otworzy ,bo to może nigdy nie nastąpić :?

Moja Dziunia w Fundacji ok :ok: :D jak widać już się pogodziłam z jej oddaniem w inne ręce :oops: jam histeryk pierwszej wody :oops: no ale takie babony też muszą być :mrgreen:

Wczoraj miałam pyszną fasolkę po bretońsku 8) szkoda tylko że zrobiłam jej tak mało :twisted: nie umiem gotować w dużych ilościach :|

Podobno wiosna za progiem :wink: :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 06, 2015 20:05 Re: CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

dorcia44 pisze:Jutro zabieramy Lolka z adopcji ,niestety dłużej nie będę czekała aż Rózia się otworzy ,bo to może nigdy nie nastąpić :?

Moja Dziunia w Fundacji ok :ok: :D jak widać już się pogodziłam z jej oddaniem w inne ręce :oops: jam histeryk pierwszej wody :oops: no ale takie babony też muszą być :mrgreen:

Wczoraj miałam pyszną fasolkę po bretońsku 8) szkoda tylko że zrobiłam jej tak mało :twisted: nie umiem gotować w dużych ilościach :|

Podobno wiosna za progiem :wink: :ok:

Fasolka , mniam :mrgreen:
Kołdry nie zdmuchłaś :strach:

lidka02

 
Posty: 15732
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt mar 06, 2015 20:15 Re: CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

w maskach trzeba było chodzić :smokin:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 06, 2015 20:19 Re: CMENTARNE PSY DO PILNEJ ADOPCJI POMÓŻCIE PROSZĘ.:(

dorcia44 pisze:w maskach trzeba było chodzić :smokin:

To jest najgorsze :ryk:

lidka02

 
Posty: 15732
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 491 gości