On by się na pewno zgodził na oddanie kotów.W sensie - jak chcesz coś z nimi robić , to sobie zabieraj
Tri i czarno- biała dają się głaskać i chcą tego , ale są płochliwe.To ok.2-roczne kotki . Buraski mają 5 miesięcy.
Oswojone są także buraska z białym pod brodą i jeden braciszek.Reszta płochliwa bardzo ale na pewno do oswojenia szybko.na dworze mają gdzie uciekać gdyby miały mniejszą przestrzeń byłoby szybciej.
Te które dają się głaskać , robią się bardzo namolne , ciągle chcą być głaskane.
Ja też nie wiem ile Krystyna ma kotów ale ma od dwóch dni kota z ogromną raną , chyba założę mu wątek.