Nasza Kocia Chatka.
To dzięki funduszom uzbieranym przez nasze Stowarzyszenie w ramach 1% i nie ukrywam, że same też wniosłysmy wkład swojej własnej pracy. Tylko my wiemy ile roboty, czasu nas to kosztowało , jeszcze w sytuacji, że podczas remontu miałyśmy w kociarni kilkanaście kociaków.
Nasza kociarnia cała łącznie z zapleczem tak myślę ma około 40m kwadratowych jak nie więcej. A jeszcze od lutego wynajmujemy dodatkowe pomieszczenie obok kociarni wielkości około 16m kwadratowych.
Wcześniej nasze dwa pomieszczenia miały odrębne wejścia - teraz jedno z wejść zostało zamknęte tam mamy zaplecze gospodarcze, a w jednym z przedsionków została wybita ściana i zostały zainstalowane dodatkowe drzwi - i tak z jednego przedsionka możemy wchodzić do dwóch pomieszczeń.
Jakie roboty zostały wykonane:
-wykafelkowanie podłóg i ścian, dla komfortu dezynfekcji i odkażania naszej kociarni
-nowe grzejniki dla ogrzania pomieszczeń
-nowe boksy - też z myślą o dezynfekcji i odkażaniu
-nowa woliera
-nowe półki, legowiska, koszyki dla kociaków
-nowe meble - kuchenne - blat, zlewozmywak przystosowany do mycia i odkażania kuwet, kontenerków , nowe szafy , szafki, regały
-zakupiona została nowoczesna lampa do odkażania pomieszczeń nawet w obecności kociaków i ludzi.
No tak w sumie opisałam to w kilku zdaniach - a remont trwał miesiąc, tak naprawdę nasze weekendy przez ostatni miesiąc spędzałyśmy w kociarni, ale opłacało się
Kwarantanna
Zdrowa:
Mamy też zaplecze