» Pon lis 24, 2014 23:14
Re: CHORY KOT - prośba o sugestie
Ja juz sie nie odzywam.
Moriskot jest przekonana, ze dziala super i ma super weta.
Ok. Obyś miala rację.
Wie jedno. Moja wet na pierwzej wizycie, gdy z kotem cos sie dzieje, robi badanie krwi (morfologia, profil nerkowy, profil watrobowy i profil trzustkowy) i ma cały plan działania zalezny od wynikow, czyli albo posiew, albo usg, albo rtg, albo jakas inna diagnostyka. To oczywiście jest możliwe tez dzieki temu, zę ja jak widzę ze coś się dzieje z kotem to zakładam wykonanie badan i kotę wiozę na czczo. Jeśli jest potrzebne usg to staję na głowie, aby znaleźć jak najszybciej termin u speca od usg.
Ja nie rozumiem, jak mozna tyle dni zwlekac z diagnostyką.
Ko się poczuł lepiej, bo został nawadniany, ale nie został wyleczony.
Przy takich paramtrach wątrobowych moja wet nawet jakby zaleciła usg i dalszą diagnostyke od razu by włączyła leki na wątrobę.
Ech, szkoda czasu na pisanie...
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI...""Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...