Witam wszystkich.
Mój problem jest z gatunku, "było a nie jest". Kotka ma rok, jak do nas trafiła potrafiła korzystać z kuwety, czyścioch była z niej okrutna Potem, wiadomo, sterylizacja i praktycznie całe lato poza domem. Nauczyła isę załatwiać swoje potrzeby poza kuwetą. Teraz nastał czas jesienny i kotka zostaje w domu, ale nie potrafi ( nie chce? ) załatwiać się w kuwecie Chodzi, miauczy, jak znajduje jakąś okazję do ucieczki, to od razu ją wykorzystuje. Dzisiaj poszła do piwnicy i tam załatwiła się na węgiel... Czy ktoś miał podobne doświadczenia? Czy można takiego kotka z powrotem "przestawić" na kuwetę?
Jeśli piszę w złym dziale, to proszę administratora o przeniesienie tematu
Będę wdzięczna za każdą sugestię