Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
maja_brygida22 pisze:Dziewczynka tri zgubiła jedną skarpetkę... Wszystkie są cudne!!! Kciuki za złapanie rudziaszka! On jest ostatni do upolowania? Żeby ta mamuśka wreszcie dała się złapać... ciekawe czy w jakiejś lecznicy można wypożyczyć specjalistę, który umiałby ją potraktować jakąś strzałką usypiającą, tak jak się to robi z dzikimi zwierzętami? Aby na tyle ją otumaniło, żeby nie zdążyła się schować w jakiejś dziurze i dała się podejść. Jak człowiek zdesperowany, to różne głupie pomysły przychodzą do głowy...
asia2 pisze:Bialo rudy malec gorączka , prawie 41 stopni. Podałam mu metacam, krolówkę na obniżenie temp i teraz juz bryka z resztą i nawet jadł. Nie mam siły, szlag mnie trafia zwyczajnie. Jak za chwilę wszystkie mi od nowa bedą chorowały? (
Nawaliłam ile si e dało wszystkich możliwych stymulatorów do jadla, zresztą jak codziennie. Łudzę się, że pomoże.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 508 gości