Czy weterynarz uśpi mi kota?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 01, 2014 10:26 Czy weterynarz uśpi mi kota?

Mam małego kota, kot jest zdrowy (nie choruje), ale kot nie chodzi na czterech łapkach tylko ciągnie za sobą dwie tylne łapki, byłam 2x u weterynarza dawał tam jakieś zastrzyki i nie pomogło. Kot ten strasznie się męczy, cały czas miauczę i robi pod siebie.

Pytam się czy weterynarz uśpi bo sąsiadka była z psem też co nie chodził na 4 łapy i nie chciał uśpić.

nasty666

 
Posty: 16
Od: Pt sie 01, 2014 10:19

Post » Pt sie 01, 2014 10:52 Re: Czy weterynarz uśpi mi kota?

Jak można napisać, że kot jest zdrowy skoro ma bezwładne łapki i załatwia się pod siebie? Może napisz co temu biedakowi się przydarzyło. Skąd spadł lub może kto go kopnął, że ma uszkodzony kręgosłup.
Miauczy? Bo cierpi i trzeba go leczyć.
Brak mi słów...
ObrazekObrazekObrazek

leeann

 
Posty: 381
Od: Sob cze 15, 2013 21:34

Post » Pt sie 01, 2014 11:04 Re: Czy weterynarz uśpi mi kota?

W sensie szukasz namiaru na weta, który od ręki uśpi Ci kota? 8O

anieli

Avatar użytkownika
 
Posty: 865
Od: Czw paź 25, 2012 16:11

Post » Pt sie 01, 2014 11:14 Re: Czy weterynarz uśpi mi kota?

No on chyba się taki urodził, przynajmniej odkąd zaczął chodzić to tak ma, nie da się go raczej wyleczyć, więc muszę go uśpić.

nasty666

 
Posty: 16
Od: Pt sie 01, 2014 10:19

Post » Pt sie 01, 2014 11:15 Re: Czy weterynarz uśpi mi kota?

Taki kot niekoniecznie musi mieć uszkodzony kręgosłup.
Sama mam w domu kota, którego znalazłam w piwnicznym okienku najprawdopodobniej po wypadku- również ciągnął za sobą tylne łapki. Okazało się, że to był tylko obrzęk i wystarczyło leczenie farmakologiczne. Teraz kot tylko odrobinę kuleje.
Kotu trzeba zrobić rtg, żeby cokolwiek stwierdzić.

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Pt sie 01, 2014 13:00 Re: Czy weterynarz uśpi mi kota?

nasty napisz może coś więcej na temat leczenia. Czy oprócz zastrzyków miał robione jakiekolwiek badania ?
Bo żeby leczyć trzeba znać przyczynę i na jej podstawie kontynuować leczenie.
Jaka była diagnoza weterynarza ?
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 01, 2014 13:20 Re: Czy weterynarz uśpi mi kota?

Po pierwsze kot powinien mieć zrobioną porządną diagnostykę, bez tego gucio wiadomo.
Po drugie, nawet koty niepełnosprawne mogą zupełnie fajnie żyć.
Po trzecie skąd jesteś (może ktoś z forum będzie mógł pomóc).?
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 01, 2014 13:21 Re: Czy weterynarz uśpi mi kota?

Na kot dostał 4 zastrzyki jakieś z witaminami na dwóch wizytach, a weterynarz powiedział, że możliwe że się taki urodził a badał go tylko rękami.

nasty666

 
Posty: 16
Od: Pt sie 01, 2014 10:19

Post » Pt sie 01, 2014 15:08 Re: Czy weterynarz uśpi mi kota?

Rękami to się ciasto drożdżowe urabia a kot powinien być porządnie zdiagnozowany.
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 01, 2014 15:38 Re: Czy weterynarz uśpi mi kota?

To był taki weterynarz na wsi, on nawet sprzętu nie ma do tego, ale problem już chyba rozwiązany bo dogadałam się z innym weterynarzem i za 30 zł uśpi tego kota.

nasty666

 
Posty: 16
Od: Pt sie 01, 2014 10:19

Post » Pt sie 01, 2014 16:33 Re: Czy weterynarz uśpi mi kota?

nasty666 pisze:To był taki weterynarz na wsi, on nawet sprzętu nie ma do tego, ale problem już chyba rozwiązany bo dogadałam się z innym weterynarzem i za 30 zł uśpi tego kota.

a jeśli to tylko obrzęk, z którego kot wyjdzie?
kot nie był porządnie przebadany :!:
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4580
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pt sie 01, 2014 16:38 Re: Czy weterynarz uśpi mi kota?

nasty666 pisze:To był taki weterynarz na wsi, on nawet sprzętu nie ma do tego, ale problem już chyba rozwiązany bo dogadałam się z innym weterynarzem i za 30 zł uśpi tego kota.

Ojej, jak Ty spokojnie, beznamiętnie piszesz o uśmierceniu swojego kota...
Dlaczego nie podejmujesz próby jego leczenia?
Bardzo to przykre. Przykro czyta się na kocim forum wątki o tym, jak ktoś szuka sposobu uśpienia kotka...
Ehhh...
Ostatnio edytowano Pt sie 01, 2014 16:47 przez rysiowaasia, łącznie edytowano 1 raz

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Pt sie 01, 2014 16:41 Re: Czy weterynarz uśpi mi kota?

Nasty666, być może kota można wyleczyć. Nie można tak po prostu skazywać go na śmierć. :strach: Skąd jesteś?

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Pt sie 01, 2014 16:45 Re: Czy weterynarz uśpi mi kota?

I przykre, i przerazajace zarazem.
Wet obmacal kota i juz, to ma byc podstawa domagania sie eutanazji?
Tak jak radzily dziewczyny, napisz skad jestes, moze ktos cos doradzi i poleci dobrego weta.
A jesli nie chcesz kota, bo jest chory, poszukaj mu domu.
Tutaj ludzie maja takie koty pod opieka.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt sie 01, 2014 17:54 Re: Czy weterynarz uśpi mi kota?

Takie koty da się leczyć, rehabilitować. Tylko trzeba dać kociakowi szansę.
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Marmotka i 296 gości