» Nie kwi 20, 2014 20:31
Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie po raz kolejny :)
Nurek mnie wystraszyl. U doktora mial temperature prawie 41 stopni. Dostal zestaw lekow, kroplowke. Mielismy wiec rodzinne urozmaicone swieta, tia.
Prawdopodobnie reakcja poszczepienna...
Teraz Lotta ma kiepskie chwile. Byla opiekunka wspomniala, ze to "kotka neurologiczna po wypadku". Przestala zagadywac i przytulac sie, schowala sie w budce. Dziwne oczy, nieporadny chod. Na konsultacje z neurologiem musimy poczekac do wtorku.
Poprosze o koniec tych swiat.