Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro lut 19, 2014 23:37 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Mocz się pobiera bez znieczulenia, to kota nie boli
No, chyba, ze kot szaleje na widok weta. Mnie nawet dziczkowi bez znieczulenia pobierali. Ja trzymałam, wetka kłuła
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro lut 19, 2014 23:42 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Jeszcze podstawa, to niech robi to wet, który... ekhm wie co robi.
Bo zdarzyło mi się wyjść z gabinetu z kotem, gdy wetka oświadczyła, że skoro się upieram, to ona to zrobi, ale nie robiła tego wcześniej. Pomiając ściemy o sedacji. Wet musi się nie bać i tyle.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro lut 19, 2014 23:42 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Ok, jutro poszukam weterynarza, myślę ,że ktoś mi to zrobi.
I tak muszę mu jutro zrobić płukanie czyli kroplówkę i sprawdzić czy spada mocznik.

Dziwnie siedzi, ma na tylnej łapce wenflon (zrosty miał w przedniej) i podkurcza łapki pod siebie.
Tak w połowie siedzi, w połowie stoi.
Jest niespokojny, nie śpi, siedzi nad fontanną z wodą.
Utyka na tę łapkę.
Wyjąć wenflon?

Prawdę mówiąc jestem przerażona.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 19, 2014 23:47 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Wątpię by po jednym czy dwóch płukaniach spektakularnie spadł mocznik, zachowaj spokój. PW Ci wysłałam.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro lut 19, 2014 23:51 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Kota można trochę "przepłukać" w sensie kroplówki, ale uwaga na leki moczopędne, weci trochę tego nadużywają. Jako lekarz orientujesz się pewnie, ze takie przepłukanie to nie dializa, niestety.
Co do Rubenalu to faktycznie jego skuteczność jest dyskutowalna, o wiele bardziej niż Azodylu.
Jeśli przez parę dni pododajesz do karmy Alusalu (tabletki bezsmakowe, nie te do ssania!) kotu nic się nie stanie, nawet jeśli jeszcze tego nie potrzebuje.
Pamiętaj tylko, ze cokolwiek teraz kotu podasz, może zamazać wyniki
Czyli najlepiej byłoby mu pobrać, co trzeba, i dopiero podawać

Obejrzyj łapkę, może mu puchnie, wtedy lepiej wyjąć wenflon. Chromanie to nie jest typowa reakcja na wenflon
Takie wiszenie nad wodą to jeden z objawów kłopotów z nerkami, ale wyniki kota ich nie usprawiedliwiają...
Możesz obwąchać siki? sika z pianką? Mocz ma normalny kolor? I w ogóle _ sika?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro lut 19, 2014 23:53 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

kotkins pisze:Prawdę mówiąc jestem przerażona.
Zawsze na początku jest przerażenie i panika. Ale spokojnie, twój niepokój udziela się kotu.
Wenflonu nie wyjmuj, skoro jutro idziesz do weta.
Jeśli niepokoi cię zachowanie kota - zapytaj weta o kroplówki podskórne, które możesz robić sama w domu. To naprawdę jest proste.
Nie mogę znaleźć nigdzie opisu działania tego leku, zaś "zastępuje dializę" mnie jakoś nie przekonuje.
Znalazłam tylko , iż "obniża poziom mocznika".
Chciałabym wiedzieć na jakiej zasadzie ma się to odbywać, bo nie chciałabym "cudownych kuracji", które nic nie zmienią...


Azodyl ma w składzie szczep bakterii Streptococcus thermophilus, zjadającej mocznik w jelitach.

Może dobrze ci zrobi lektura tego poradnika: http://www.felinecrf.org/index.htm
Wiele cennych informacji można tam znaleźć.
Trzymaj się!
Obrazek

Miga

 
Posty: 530
Od: Śro cze 02, 2004 16:34
Lokalizacja: Krasnystaw

Post » Czw lut 20, 2014 0:12 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Sika. Sporo. Moim zdanie jest w fazie polidypsji i bez poliurii.
Po nawodnieniu mocz jest bez zapachu i oczywiście zwiększyła się ilość.
Dziś obraz jest w ogóle zamazany- po tej narkozie jest jakiś splątany.
Łapa nie puchnie, wygląda normalnie.
Nawet nie liże tej okolicy.
Siki w kuwecie wyglądają normalnie, ale do kuwet sikają wszyscy- czyli cztery sztuki. Zapach jest normalny, ilość - sporawa, ale on dużo pije, aczkolwiek- miałam kota z torbielowatością i poliurią , to nie takie ilości!
Mniej więcej wiem, czyj sik jest czyj- znam ich. Lalkowe są normalne. Ale poobserwuję...

Powtórzę wyniki choćby z uwagi na ryzyko błędu.
Choć dwa pozostałe koty- mój i Cairo miały na tej samej maszynie wyniki w normie.

Kurczę, ten kot miał tak niewiele szczęścia w życiu , i teraz , kiedy już mu się udało - takie coś...wyrok...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 20, 2014 0:21 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Poki co, to wstaw wszystkie dotychczasowe wyniki tutaj.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw lut 20, 2014 8:24 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Kotkins - przede wszystkim: wdech - wydech, wdech...itd

kotkins pisze:(...)
Rozważam zakup Azodylu, mam kogoś w USA , albo odkupienie tutaj w Polsce.
Nie mogę znaleźć nigdzie opisu działania tego leku, zaś "zastępuje dializę" mnie jakoś nie przekonuje.
Znalazłam tylko , iż "obniża poziom mocznika".
Chciałabym wiedzieć na jakiej zasadzie ma się to odbywać, bo nie chciałabym "cudownych kuracji", które nic nie zmienią...(...)

O tym jak to działa możesz poczytać tutaj:
http://www.kibowbiotech.com/enteric-dialysis.html
http://www.google.com/patents/US20040105848
i jeszcze tutaj:
http://www.kidneydialysis.org.uk/earlie ... s-news.htm
(tam jest też info o tym dlaczego ważne jest obniżanie poziomu fosforu).
O badaniach:
http://clinicaltrialsfeeds.org/clinical ... c+Dialysis


Przede wszystkim nie wykonuj żadnych gwałtownych ruchów zanim nie znajdziesz przytomnego weta.
W takiej sytuacji kotu nie wolno podawać żadnych NLPZ.
Nie powinno się też bez faktycznej potrzeby (obrzęki, woda w płucach) podawać furosemidu w celu "zmuszenia nerek do bardziej efektywnej pracy" (to taka "polska szkoła weterynarii").
Myślę, że wiesz jak działa nerka i co (oraz w którym miejscu pętli Henlego) robi furosemid.

Na spokojnie zbadaj mocz (jeśli się nie da zrobić cystocentezy - pobierz "normalnie" i zbadaj w ciągu dwóch godzin; powtórzę jeszcze, że najważniejsze jest oznaczenie ciężaru właściwego i ilościowe oznaczenie białka i kreatyniny) i usg.

I nie denerwuj się bo nie z takich kryzysów koty tutaj wychodziły :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lut 20, 2014 21:06 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

A weci tu sami...nieprzytomni.
W ogóle wczorajszy dzień był porażką: Lal jak się okazało miał poza żyłą wenflon, nawodniono go pod skórę , co przyjemne nie było.
Dziś nasz wet założył dobre wkłucie, przepłukał kota. Podał antybiotyk z uwagi na stan zębów, witaminy.
Moją propozycję podawania do jedzenia mięsa wyśmiano.
Kot ma jeść karmy nerkowe , niskobiałkowe. Lalek tak kocha mięsko...
Wg weterynarza lepsza sucha nerkowa , niż mięso!

Jutro usg nerek.
Jeśli okaże się ,że nerek nie ma (jest taka opcja- zmiany zanikowe, wodonercze...) to ...będzie żle.
Nie chcę o tym myśleć.

Nie wiem jak żywić tego kota.
Nie dostałam leków, na razie mam go płukać i zobaczyć czy nerki "ruszą". Tak same z siebie?

Dobra- poczekam na USG.
To już jutro.
Dziś zachowuje się normalnie, nie wisi nad miską na szczęście, widać ,że czuje się lepiej.
Przeszkadzał mu ten wenflon źle założony, bo chodzi normalnie (oczywiście otrząsa łapkę)
Po nieprzespanej nocy nabrałam nieco dystansu.

Obawiam się tylko ,że nie znajdę dobrego weta w Poznaniu, który wie cokolwiek o leczeniu mocznicy.
I będę w ciemności tak się obijała...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 20, 2014 21:07 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Jesli czytałaś wątek od początku, to wiesz jak żywić.

Weterynarza bym zmieniła, a podanie antybiotyku w ciemno to już w ogóle pomyłka, która kota może wiele kosztować.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw lut 20, 2014 21:16 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Antybiotyk dostał z powodu stanu dziąseł- ma potworne zęby.
Weterynarz obawia się ,że infekcja mogła pogorszyć stan nerek. Przedtem kot był słaby i niedożywiony, dlatego czekaliśmy z zabiegiem dentystycznym.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 20, 2014 21:19 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Kotkins, w którymś momencie będziesz musiała wybrać pomiędzy szczęściem Lala a szczęściem wetów, jeśli chodzi o dietę. Są ludzie trzymający koty z pnn na barfie nawet. Nerkowiec przede wszystkim powinien jeść
U was to może być na tle niedoleczonej infekcji i jeszcze się dać wyleczyć... Czy wtedy miał antybiotyk dobrany z posiewu? Jak długo go dostawał? Standard w infekcjach układu moczowego to 6 tygodni.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw lut 20, 2014 21:26 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

kotkins pisze:(...)
Moją propozycję podawania do jedzenia mięsa wyśmiano.
Kot ma jeść karmy nerkowe , niskobiałkowe. Lalek tak kocha mięsko...
Wg weterynarza lepsza sucha nerkowa , niż mięso! (...)

Niech zgadnę...jaką to cudowną karmę leczniczą poleca wet?
Czyżby Royal Canin? Tę samą, którą możesz kupić w jego lecznicy?
Przy okazji zapytaj tego weta ile średnio lat żyją pacjenci na tej diecie.

Ja napiszę tak: poczytaj to co było już tutaj wielokrotnie pisane na temat żywienia nerkowców.
W tym - cytaty z opracowań naukowych.
Koty są bezwzględnymi mięsożercami. Do tego w starszym wieku (paradoksalnie) zapotrzebowanie na energię u kotów wzrasta (po wcześniejszym spadku). Kotu nie szkodzi białko, kotu szkodzą fosforany, które powstają w wyniku przemiany białek. Należy więc zadbać o to aby zwierzę dostawało odpowiednią ilość białka o dużej biodostępności tak aby tych szkodliwych produktów ubocznych było jak najmniej, a te które będą można wyłapywać odpowiednimi preparatami (związki glinu, wapnia, lantanu, sevelamer)
I powtórzę po raz fafnasty: kot z niewydolnością nerek i do tego anemią prędzej umrze z powodu niedożywienia spowodowanego podawaniem karmy niskobiałkowej niż z powodu pogorszenia się stanu nerek w wyniku diety wysokobiałkowej, o dużej biodostępności tegoż białka, z suplementacją preparatami wiążącymi fosforany.

Weci powinni (moim zdaniem) więcej energii wkładać w prawidłowe diagnozowanie zwierzaka bo BYĆ MOŻE docierając do przyczyny problemu można byłoby go usunąć albo przynajmniej ustabilizować zwierzaka niż w oferowanie rozmaitych cudownych produktów, które niejako "same z siebie" mają naprawić kocie nerki albo jakoś je zastąpić.

A jaki antybiotyk dostał na te zęby?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lut 20, 2014 21:44 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Nie, wtedy była krótka , tygodniowa seria leczenia antybiotykiem.
Już wiem ,że FC jest nie dla Lalka, zamówię Easy Barf.
Plus tauryna. Lal nie lubi Fortainu, z tym będzie problem.

Na razie morfologię ma ok, w środku normy-erytrocyty 8,69, hemoglobinę 11,5 (!?)
Leukocytozy też nie ma - 7,7
Alat, Aspat ok.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości