Co się dzieje z moim kotem ?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 20, 2014 12:41 Jaki szampon ?

Jaki szampon ?

a właściwie konkretne pytanie, czy kota można wykąpać w "ludzkim" szamponie ?
szampon nie drażniący, choć pachnący... ;)
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pon sty 20, 2014 12:51 Re: Jaki szampon ?

Nie wiem jak z kotami ale mam znajomego który wykąpał w ludzkim szamponie psa - psu zaczęła wypadać sierść.
Więc może lepiej nie ryzykować :roll:
Psy mają właścicieli , Koty służbę

Obrazek............Obrazek
Kotlet ...............................Lola

Mufin 24.XI.2014 [*] Duduś [*] 04.VI.2014 , biegajcie za TM Koteczki

Kot_let

Avatar użytkownika
 
Posty: 242
Od: Czw wrz 12, 2013 8:57
Lokalizacja: Lubelskie

Post » Pon sty 20, 2014 13:15 Re: Jaki szampon ?

Można wykąpać, tylko po co ? Jest przecież multum kocich szamponów. Jeżeli już chcesz kota kąpać w 'ludzkim' szamponie to użyj bambino.
A jak już jesteśmy przy ochronie, to ja dam ci podarek. Kotka. Będziesz go karmił, czesał i codziennie głaskał, bo kotek to bardzo lubi. Za to jak ktoś przyjdzie ciemną nocką, żeby ci poderżnąć gardło, to kotek go zeżre.
Toroj

MM93

Avatar użytkownika
 
Posty: 512
Od: Czw sty 12, 2012 21:36

Post » Pon sty 20, 2014 14:03 Re: Jaki szampon ?

Nie, nie można.
Potem taki biedak się wyliże i podtruje ... a te dla zwierzat są specjalnie przygotowane.

Takie zwykłe, nieprofesjonalne szampony kocie są tańsze niż ludzkie.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon sty 20, 2014 15:20 Re: Jaki szampon ?

czemu "ludzkim" ? - aby maksymalnie zbić zapach obornika, którym koty pachną już drugi miesiąc... na nic zdaje się ich skrupulatna codzienna toaleta języczkiem... chyba że macie jakies inne pomysły ?
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pon sty 20, 2014 16:32 Re: Jaki szampon ?

A może najpierw wykąp je w kocim szamponie, a później wypryskaj perfumami np. takimi http://www.krakvet.pl/jean-pierre-hery- ... 13669.html - te są akurat psie, ale podobno są i kocie.
Ewentualnie możesz spróbować szamponu biały jeleń lub bambino. Te dwa są chyba najmniej ryzykowne.
A jak już jesteśmy przy ochronie, to ja dam ci podarek. Kotka. Będziesz go karmił, czesał i codziennie głaskał, bo kotek to bardzo lubi. Za to jak ktoś przyjdzie ciemną nocką, żeby ci poderżnąć gardło, to kotek go zeżre.
Toroj

MM93

Avatar użytkownika
 
Posty: 512
Od: Czw sty 12, 2012 21:36

Post » Pon sty 20, 2014 16:58 Re: Jaki szampon ?

Faktycznie moze być problem po jednorazowym kąpaniu - ale myślę, ze ludzki będzie niewiele lepszy do zabicia tego "zapachu" ;)
Ja bym wykąpała najpierw w jakimś szamponie odtłuszczającym, który jest dość głęboko myjący, a potem po spłukaniu normalnym szamponem. Jak nie poradzi, możesz przez parę dni zapudrować futerko np pudrem dla dzieci Johnson&Johnson.

Środki odtłuszczajace bezpieczne dla kotów - wg mnie najlepsze - to seria Goop (tylko patrz po opisie, czy dla zwierzat, czy dla ludzi). Najtaniej wyjdzie pasta http://lavenderlove.nazwa.pl/sklep/34-p ... 5%82a.html
Starczy na wiele razy. Smarujesz tym całego kota (suchego), zostawiasz na 5 minut, potem spłukujesz i dalej po spłukaniu jeszcze myjesz futro normalnym szamponem.

Pamiętaj o obcieciu pazurków kota przed kąpielą ;)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon sty 20, 2014 21:59 Re: Jaki szampon ?

w białym jeleniu "wyprałem" koty na samym początku, kiedy się zakupkały w transporcie do mnie, potem do weta, ale jeleń jest bardzo neutralny zapachowo i na niewiele to pomogło (albo za krótko trzymałem w mydle - nie narzekały na ciepłą kąpiel... pazurki więc niegroźne). koty lubią wprawdzie leżeć na praniu i trochę zapachu przejmują ale też na krótko, i zaraz wraca ich "swojski" zapach.

no nic, spróbuję najpierw kocich środków... najwyżej będzie powtórka.
dzięki.
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Śro sty 22, 2014 16:33 Re: Jaki szampon ?

Ja kąpię koty tylko w sporadycznych sytuacjach, gdy są zabrudzone np. od biegunek podczas choroby. Generalnie jestem przeciwniczką, chociażby dlatego, że jedna z kąpanych kotek, mimo dokładnego suszenia, po kąpieli dostawała zapalenia pęcherza.

Koty mają swój zapach. Nie sądzę, żeby po dwóch miesiącach wciąż utrzymywał się im zapach z dworu. Sądzę, że to ich indywidualny zapach.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Czw sty 23, 2014 20:26 Re: Co się dzieje z moim kotem ?

o... znalazłem swój niedokończony wątek więc dla jasności napiszę, że problem z kotką związany był ze stresem (nowy kociak w domu, ale możliwe że powiązane z odrobaczaniem), skutkiem czego pojawiło się zapalenie żołądka (dodatkowo wzmagane notorycznym podjadaniem z powodu stresu, czyli dodatkowe obciążanie żołądka, nadkwaśność, itp.) - leki przeciwwymiotne + leki zobojętniające (ranigast, ulgastran) - po kilkunastu dniach zaleczone, brak nawrotów...

piszę, bo może komuś się przyda, kto ma równie neurotycznego kota w domu ;)
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Wto sty 28, 2014 14:59 luźna kupa i trochę krwi... czy to po zmianie karmy ?

luźna kupa i trochę krwi... czy to po zmianie karmy ?

jak w tytule.
nie mogę się doszukać wątków na forum, ale czy taka sytuacja (kupa pól zwarta na pól galaretowata albo cała luźna, ze śluzem i drobinami krwi) jest spowodowana zmianą karmy ? zmiana najpierw dotyczyła rodzaju karmy MOKREJ - czy to może mieć znaczenie ? zaznaczę że spośród wszystkich kotów tylko jeden ma taki problem (u innych były luźniejsze ale się unormowały)

czy podanie lakcid-u + np. suchy rc intestinal gastro przez parę dni (odstawienie mokrej, na ile czasu?) załatwi problem ?
zachowanie kota poza tym całkowicie prawidłowe, temp. normalna, żadnych innych objawów, duży apetyt, no może tylko tyle że 2 x dziennie ta kupa a nie raz (normalna) jak wcześniej.

chcę uniknąć weta, stresu kota i pewnie jakiś zastrzyków bo tak zwykle bywa.
Ostatnio edytowano Wto sty 28, 2014 17:20 przez color1, łącznie edytowano 1 raz
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Wto sty 28, 2014 16:03 Re: luzna kupa po zmianie karmy, trochę krwi...!

color1 pisze:czy taka sytuacja (kupa pól zwarta na pól galaretowata albo cała luźna, ze śluzem i drobinami krwi) jest spowodowana zmianą karmy ?

Może tak, a może to inna przyczyna.
Od dawna są te brzydkie kupy?
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34181
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Wto sty 28, 2014 16:37 Re: luzna kupa po zmianie karmy, trochę krwi...!

z przerwami na chwilową poprawę trwa to około 10 dni - ale przyznaje że rozwaliłem mimowolnie dietę (zmianami), bo przyszły 2 nowe koty które jedzą rc kitten, a ten teraz problematyczny podjada raz swoja orijen a raz ich rc kitten - jeśli chodzi o suchą. natomiast był okres kiedy wszystkie miały problem po mokrej schmusy nature kitten, teraz ujednoliciłem na grau, co tez może mieć związek, tzn. schmusy mogła już wcześniej rozwalić perystatykę (już odstawiona).

te dwa kotki już są ok, jedzą wszystko jak powyżej (mokra grau, rc zmieszany z orijen), a ten trzeci właśnie takie hece.

podałem mu przez ostatnie 2 dni lakcid 1/3 ampulki z woda raz dziennie - czy mam odstawić go od mokrej karmy ?
czy jeśli znów zmienię na intestinal (na ile czasu?), czy cie nie pogorszy ?
aha, w międzyczasie, tzn. w ostatni czwartek był milbemax, luźne kupy były jeszcze kilka dni przed nim, ale bez śladów krwi.

pytanie: jak najlepiej doprowadzić teraz to wszystko do porządku ? czy wprowadzenie intestinala (suchego czy mokrego ?) nie pogorszy sprawy ?
no chyba że konieczny wet i jakieś środki przeciwzapalne na jelitka, to trudno, pójdę... jak się nie poprawi
- jakieś sugestie ?
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Śro sty 29, 2014 22:32 Re: luźna kupa i trochę krwi... czy to po zmianie karmy ?

ktoś ? coś.. ?
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Śro sty 29, 2014 22:42 Re: luźna kupa i trochę krwi... czy to po zmianie karmy ?

Taka kupa rzadka i śluzowata może oznaczać pasożyty.
Zacznij od badania kału (pasożyty + lamblia)
Polecam to laboratorium: http://laboratoriumfelix.com/badania,s,1.html
Próbki trzeba zebrać dokładnie według zaleceń na stronie i samodzielnie zawieźć do laboratorium.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14192
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, RobertstorE, Zeeni i 202 gości