Kto stosował KARSIVAN u kota?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 04, 2009 8:26 Kto stosował KARSIVAN u kota?

Wprawdzie są to tabletki dla psów, ale wiem, że kotom też się je podaje.
Chciałabym się dowiedzieć, czy ktoś z Was je stosował.
Jeśli tak, to na jakie problemy, czy była poprawa i po jakim czasie nastąpiła.
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob kwi 04, 2009 8:47

Stosowałam tylko u mojego ON-ka Axla, przez okres ok.2 lat.
Cierpiał na starcze patologie mózgu.
Zmiany nastpiły bardzo szybko , po ok.tygodniu było juz z Axlem całkowicie OK. Ale on oprócz karsivanu miał podawane inne tabletki.

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 04, 2009 8:53

A jakie on miał objawy?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob kwi 04, 2009 9:07

Napiecie wszyskich mięsni - nie mogl jeść suchej karmy, oraz niedowład tylniej czesci ciała

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 04, 2009 9:10 Re: Kto stosował KARSIVAN u kota?

CoToMa pisze:Wprawdzie są to tabletki dla psów, ale wiem, że kotom też się je podaje.
Chciałabym się dowiedzieć, czy ktoś z Was je stosował.
Jeśli tak, to na jakie problemy, czy była poprawa i po jakim czasie nastąpiła.



Ja stosowałam i co jakiś czas stosuje nadal u mojego już dość starego bo 13 letniego wilczura. Wet przepisał mi te tabletki gdy przestała wstawać na nogi. Jesli dobrze pamiętam to podawałam aby usprawnić krążenie krwi, trudności w stawaniu i chodzeniu. Zapobiegaja też postępującemu pogorszeniu słuchu i wzroku. ale tak jak napisałam moja suczka jest już stara i ma zrzeszotczenie kości.
Gdy przestała chodzić dostała też inne leki w tym sterydy. Na pewno szybko się pozbierała, potem przez jakiś czas brała tylko KARSIVAN i byłą na prawdę w świetnej kondycji. W tej chwili daje jej od przypadku właśnie skończyła brać jakies 2 tyg.temu i widzą, że chód ma już ociężały i szybko się męczy.
Jak działają na kota niestety nie wiem.
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Sob kwi 04, 2009 20:08

Dzięki.

Może jednak ktoś u kota stosował?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie kwi 05, 2009 19:57

podniosę...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie kwi 05, 2009 20:00

Ja stosuję u kotów w różnych wypadkach:
-po urazach głowy
-przy zmianach starczych
-przy przekrzywieniach główki po zapaleniu uszu

Efekt jest średni. Na pewno jest lepiej, ale nigdy nie uzyskałam oszałamiającego efektu.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, isiaja i 140 gości