Zmierzałam tramwajem na ul. Broniewskiego po prezenty świąteczne. Zobaczyłam kotkę moim "sokolim okiem" z okien tramwaju, kiedy przejeżdżałam obok bazaru. Musiałam sprawdzić kto zacz, zatem poszłam tropem wszystkich bazarowych kotów i doszłam do miejsca, w którym za deską ukrywał się ów kot. Zawołany przeze mnie wychylił się nieśmiało, piszcząc przeraźliwie, ale nie podszedł do pustej ręki. Przepytałam handlującą obok kobietę i dowiedziałam się, że to nie jest rezydent bazarowy, tylko nowy kot, który od kilku dni plącze się po bazarze, wołając o pomoc. Poszłam zatem do sklepu po "argument" w postaci wołowinki. Głodny kot natychmiast się ośmielił - wyszedł zza deski i zaczął z apetytem zajadać mięsko. Wyciągnęłam rękę i pogłaskałam - ogon uniósł się pionowo do góry - sprawdziłam płeć - kotka. Kupiłam na godzinę transporter w sklepie zoologicznym, włożyłam do środka resztę wołowinki, poczekałam, aż kotka zapakuje się do środka i wróciłam z moim bezcennym prezentem do domu.
Tak weszłam w posiadanie nowej kotki - Bronki Piskwy (imię od nazwy ul. Broniewskiego i piszczących cienkich dźwięków, wydawanych przez kotkę).
Kotka jest bardzo młodziutka, zdrowa, nie ma pcheł - ewidentnie domowy "miziak" spragniony właściwej opieki i towarzystwa człowieka.
Czy jest ktoś spragniony cudownego prezentu na zawsze w postaci Broni Piskwy?
Anna Wydra - Fundacja Ochrony Zwierząt "Bezpieczna Przystań"
tel.: 022 835-64-38

Łajka (ur. O5.2006)
Drugi dzień Świąt - ledwo wstałam - pukanie do drzwi. Otwieram: syn sąsiadki trzyma białą drobną postać kocią na rękach i mówi, że znalazł ją na klatce schodowej w bloku naprzeciwko. Kazałam popytać czy komuś nie czmychnęła, a drżącego ze strachu kota wzięłam do swojej "izolatki".
Kot okazał się być dziewczynką - wet oszacował, że jest zdrowa. Łajka jest calutka biała i głaskliwa. Nikt się po kotkę nie zgłosił, zatem przyjmuję, że to kolejny mój prezent świąteczny (św. Mikołaj to mnie chyba bardzo kocha) - nadałam jej imię Łajka (od Mikołajka). Kotka bardzo lubi gotowanego kurczaka i jest miłą, spokojną istotką o conieco egzotycznym wyglądzie: szczupły pyszczek i duże uszy.
Tel.: 022 835-64-38 - Anna Wydra - Fundacja Ochrony Zwierząt "Bezpieczna Przystań", www.annawydra.pl
(kandydaci do adopcji z Warszawy i okolic)
