Melcia + Mała w jednym domku ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 12, 2006 20:51 Melcia + Mała w jednym domku ;)

Melcia vel Gemina od piątku tj. 10.02.2006r jest już w nowym domku :D prawdziwa kocia księżniczka :kitty:
Ostatnio edytowano Pon paź 23, 2006 19:47 przez cops, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

cops

 
Posty: 37
Od: Sob lut 11, 2006 14:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 12, 2006 20:56

Fotki, fotki! :lol:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87670
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie lut 12, 2006 20:56

Gratulacje! :D :D :D Koty MT zawsze są wyjątkowe!:D :D :D

To teraz poprosimy o reagularne relacje :D

janykiel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2457
Od: Wto lip 05, 2005 19:54
Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB

Post » Nie lut 12, 2006 20:59

Relacje będą regularne :)
Nowe fotki postaram się jutro :cat3: a Mela właśnie odpoczywa po szaleństwach i je kolację bo żarłok duuuuży :lol:
Proszę oświećcie mnie, co oznacza MT ???

Fotki jednak dziś:
ObrazekObrazekObrazek

Ups, przepraszam za to jedno wielkie
Obrazek Obrazek Obrazek
KICIA & TOSIA & MELKA (vel Gamina) za TM

malzonka

 
Posty: 248
Od: Sob lut 11, 2006 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 12, 2006 21:53

Slicznota :lol:
A jaki ogon ma niezwykly :love:
MT to Mafia Tarchominska ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87670
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie lut 12, 2006 21:57

No widze ze dwie Melki dostaly magiczne imiona -ktore przyniosly im szczescie i nowy domek!! :wink:
Duzo szczescia Melko!! :love:
Obrazek

jUlEk&aNiA

 
Posty: 276
Od: Śro lut 08, 2006 14:40
Lokalizacja: ciągle w trAsie;]]

Post » Nie lut 12, 2006 22:00

"moja" czarnulka śliczna :1luvu:
cieszę się, że apetyt i humor zabawowy dopisuje :D

zamawiam zdjęcie napuszonej Melki w spotkaniu z psem :lol:
Imię Melka tak śliczne, że z łatwością przestawię się z G.aminy
A MT to Mafia Tarchomińska, choć powinno być właściwie KMT bo to kocia mafia ;) Jest nas po prostu całkiem sporo na tym osiedlu zalogowanych na miau :lol:

Dzięki za odwiedziny na wystawie, bardzo miło było pogadać 8)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lut 13, 2006 20:22

Pierwsza wizyta u weterynarza za nami.
Mela nie ma jeszcze pół roku. Zostały jej jeszcze 4 mleczaki i dr Radajewski i dr Przybyłko zgodnie stwierdzili, że 5,5 miecha to max. Wyglada bardzo ładnie, proporcjonalnie, nie jest za chuda ani za gruba. Słychac problem z tchawicą, ale tak to ok.
Kropelki jeszcze przez minimum 10 dni.
No i się zaszczepiłysmy Vel-O-Vax IV.
Melka to była oaza spokoju. Dała sobie zajrzeć w pysio, w uszka i w oczka. Zero pazurów przy szczepieniu, zero wyrywania. Tylko sobie gabinet zwiedzała. Nie burkła ani razu, nie pokazała pazura i nawet nie miałkła. Biorąc pod uwagę przejścia Myszy bylismy w szoku 8O
Nowe dwie fotki
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
KICIA & TOSIA & MELKA (vel Gamina) za TM

malzonka

 
Posty: 248
Od: Sob lut 11, 2006 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 13, 2006 20:36

Dzielna dziewczynka :D
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87670
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon lut 13, 2006 21:08

I to jeszcze jak dała się lekarzowi posmyrać po brzuszku :wink: i jakoś wcale po wizycie nie wyglądała na przejętą :kitty:
Obrazek

cops

 
Posty: 37
Od: Sob lut 11, 2006 14:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 13, 2006 21:12

slodki kotek :lol:
niech wam dobrze bedzie razem
Obrazek

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Pon lut 13, 2006 21:25

No będzie Melcia jest tak kochana że nie może być inaczej :love:
Obrazek

cops

 
Posty: 37
Od: Sob lut 11, 2006 14:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 13, 2006 23:02

Cieszę się bardzo, że taka miła i grzeczna była u weta 8O :D (w szoku jestem, zwłaszcza, że dała pyszczek obejrzeć) ale ona w czwartek dostawała jeszcze antybiotyk. Pisałam przecież na kartce. Nawet tydzień nie minął od odstawienia. Do tego jest świeżo po przeprowadzce, z tchawicą jak piszeie nie do końca ok, kicha czasami, oczy do doleczenia, to po co było się tak spieszyć ze szczepionką? Przecież teraz raz, że może ją odchorować, a dwa że odporność na koci katar może się nie wykształcić pełna skoro kończy na niego chorować.
Przecież pani weterynarz mówił, że szczepienie nie wcześniej niż 7-10 dni po przenosinach i tylko jak kot będzie całkiem zdrowy.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lut 13, 2006 23:09

Jesli slychac problemy z tchawica i kicia jest swierzutko po chorobie, to szczepienie bylo troche nie tego. Znaczy, nic nie da, a moze zaszkodzic.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto lut 14, 2006 6:16

Kartkę weterynarz widział, no przecież bez niej byśmy się nie ruszyli do weterynarza. Nie mam pojecia, może stwierdził że wszystko jest na tyle ok, że można ja bez problemu zaszczepić.
Nie widzę jakichkolwiek zmian na gorsze w jej zachowaniu. Rano nie mogłam wstać bo się miziala i miziała i miziala. Papu całe zjadła wieczorem i rano jak jej dałam śniadanko to od razu do michy poleciała.
Nie wiem czy czegoś nie przekręcę, ale powiedział mniej więcej tak, że szczepionka ją wzmocni i nie będzie nawrotu kataru.
Kurcze, no ja weterynarzem nie jestem :?
Ufam temu lekarzowi, leczył wszystkie moje zwierzaczki od zawsze i nigdy nic nie spartolił...Moja ciocia z ursynowa do niego jeździ z kotami...
No zgłuplam w tym momencie...

Edit:
Sprostuję, my nie prosilismy o szczepienie, sam jej dał. Ja się denerwowałam, bo nie wiedziałam czy to normalne, że kicha i chciałam aby ją zobaczył. A z tchawicą to nie tyle, że coś jest tylko słychać że było z nią coś nie tak.
Obrazek Obrazek Obrazek
KICIA & TOSIA & MELKA (vel Gamina) za TM

malzonka

 
Posty: 248
Od: Sob lut 11, 2006 13:07
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości