Chciałabym zapytać o przydatność legowisk-poddupników z bawełną z warstwą ceraty od spodu. Tzn. nie "osobno bawełna, osobno cerata" tylko jeden materiał, wodoodporny, ale miły w dotyku jak tkanina.
Mam trochę tego dobra, jest to materiał, który chyba był projektowany jako ceratka do niemowlęcych łóżeczek. Ja z tego uszyłam pokrycie na kanapę (jeden z kotów czasem myli ją z kuwetą) i trochę materiału zostało, szerokości akurat na posłanka. Wymyśliłam takie: od dołu warstwa tej ceratkowej bawełny, od góry polar, w środek wypełnienie bawełniane (taka jakby watolina), szwy oczywiście tylko na brzegach (bo po co przekłuwać warstwę wodoszczelną). Dałoby się to prać w pralce w całości.
Wyobrażam sobie, że coś takiego mogłoby być przydatne dla posikujących lub pieluchowych kotów, dla kociąt itp. Ale pewności nie mam, a materiał leży i dobrze byłoby go spożytkować. Jeśli uważacie, że takie posłanka to dobry pomysł, to zrobię i przekażę potrzebującym.