będę niedługo zmuszona założyć działalność gospodarczą na moją dodatkową pracę
I tak się zastanawiam, czy nie rozszerzyć usług o hotelowanie kotów. Wtedy mogłabym legalnie rachunki wystawiać w razie potrzeby. Nie chcę być źle zrozumiana, BDT będę zawsze, po prostu przydałaby się kasa na utrzymanie zwierzaków forumowych, leczenie bezdomniaków itd.
Tak sobie wykoncypowałam, że mogłabym hotelować niewielką ilość zwierząt, na krótszy bądź dłuższy czas, a pieniądze zebrane z tego (potrącając niewielkie koszta utrzymania) przeznaczać na potrzeby bied u mnie.
Dom mamy duży, izolować koty jest gdzie. Klatek bym nie stosowała. Przyjmowałabym na raz max.2 zwierzaki z innych źródeł, bądź większy pakiet gości z jednego
Ja sama oczywiście się zgadzam, że dochodząca opieka jest dla kota lepsza niż tułanie się po obcych domach, ale czasami nie ma innej możliwości.
Mam drapaki, kuwety, jeden superpokój zamykany tylko na kocie potrzeby. Niebawem będzie wyposażony w nowe spania, drapaki i meble. Większość przy kocie zrobię sama, wet 24h 1, 5 km ode mnie.
Nigdy się nie interesowałam jaka jest cena za dobę takiego "hotelu", ale zakładając, że kot będzie miał własne jedzenie to nie może być jakoś strasznie dużo.
Pewnie zwierzaki będzie trzeba przyjmować po szczepieniach, z testami ( jeśli mają być wypuszczane do moich) i odrobaczone. Czy jest jeszcze coś o czym trzeba pomyśleć? Dobrze by pewnie było spisywać jakąś umowę przejęcia kota żeby mieć gwarancję jego odbioru.
Dużo tego, ale pomysł wykluwa się powoli w głowie. Myślicie, że coś takiego miało szansę przyjęcia się?
Dzięki za góry za wszystkie odpowiedzi:)
