Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

[Ewschen]

Ale mialas nocke! hihi
powiedz konikowi zeby on moze tak biedna bunie szorowal a nie odwrotnie!

U nas narazie spokuj Kajtus troszeczke przeziebiony ale juz u lekarza byl.
Niunia w tym czasie chodzila i miauczala po mieszkaniu

milego wieczorku zyczymy

[mb]

Na REZONANS MAGNETYCZNY mam termin na początek września.

Dobre, nie powiem

Ja na łóżku cioteczki nie mam miejsca. Cztery koty to zawsze śpią.

Jeśli mnie dwa koty potrafią wypchnąć spod kołdry, to Ty chyba rzeczywiście będziesz musiała poszukać sobie nowego miejsca do spania

Głaski dla wszystkich kotków, szczególnie dla wyszorowanego Miecia

[Erin]

Aniu, duuużo zdrówka!
Głaski dla koteczków!

[Anna61]

U nas narazie spokuj Kajtus troszeczke przeziebiony ale juz u lekarza byl.
Niunia w tym czasie chodzila i miauczala po mieszkaniu

Musisz uważać na niego, bo on coś mało odporny jest.
Jedzonko musi mieć dobre i cieplutko w mieszkaniu.
A cioteczkom powiem, ze to zdjęcie było zrobione na drugi dzień pobytu Kajtusia w nowym domku. JEDEN dzień tylko się Niunia wściekała, a na drugi już go myła.

Wygłaskaj Kajtusia i Niunie ode mnie.

[Erin]

I może beta glukan podawać na podniesienie odporności?

[milenap]

Śliczne koteczki, uroczo razem wyglądają

Moje gady Animondy też nie ruszają, wcale, nie wiem coś im w tej karmie nie pasuje, ale co, to nie mam pojęcia

Aniu, to Bunia taka mamusia myjąca?


Dużo zdrówka Aniu dla Ciebie!!!

[nanetka]

Dzień dobry! Co słychać nowego? Jak koteczki? Wylegują się na balkonie? Mizianki!

[Anna61]

Tak, to Buńcia jest ta kocia mamka.

U nas wieje silny wiatr, a deszczu ani widu.

Koteczki od rana buszują po balkonie.

[nanetka]

A moje też leżały sobie w najlepsze na balkonie, ale sąsiadka piętro wyżej zechciała wytrzepać swój koc i wystraszyła mi koty a na dodatek wszystkie paprochy wsypały mi się na balkon! Co za ludzie Trochę popsioczyłam głośno na balkonie, że mogłaby mi swoich śmieci na balkon nie wrzucać tylko sobie koc wyprać

[Anna61]

A moje też leżały sobie w najlepsze na balkonie, ale sąsiadka piętro wyżej zechciała wytrzepać swój koc i wystraszyła mi koty a na dodatek wszystkie paprochy wsypały mi się na balkon! Co za ludzie Trochę popsioczyłam głośno na balkonie, że mogłaby mi swoich śmieci na balkon nie wrzucać tylko sobie koc wyprać

Niestety, znam ten problem.
A nade mną jedenaście pięter!

[Erin]

A moje też leżały sobie w najlepsze na balkonie, ale sąsiadka piętro wyżej zechciała wytrzepać swój koc i wystraszyła mi koty a na dodatek wszystkie paprochy wsypały mi się na balkon! Co za ludzie Trochę popsioczyłam głośno na balkonie, że mogłaby mi swoich śmieci na balkon nie wrzucać tylko sobie koc wyprać

Tak, znamy ten typ "czyścioszek"
Ja też mam takiego babiszona nad sobą, w dodatku nieźle walniętego Kiedyś zaczęła trzepać, więc otworzyłam drzwi i się odezwałam. A ten czub poszedł do domu i po chwili zjawił się z jeszcze większą szmatą. Wtedy dość niecenzuralnie kazałam jej spadać ... albo dzwonię na policję Spadła!

A moja ciocia zrobiła jeszcze lepiej sąsiadce, która dywanik trzepała na klatce, przez dziurę między poręczami (ciocia mieszka 2 piętra niżej). Zeszła na parter, zmiotła wszystko aż do trzeciego piętra (na którym mieszka "czyścioszek"), zadzwoniła do drzwi i kiedy babiszon otworzył, wysypała jej całą zawartość szufelki na podłogę w przedpokoju

[Nah]

nowy wątek a mnie tu nie ma i jeszcze się zastanawiam dlaczego Ania nic nie pisze
a tu zdjęć tyle

Dodam, że brzuchol Mieciola jest przecuuudnej urody
a

[nanetka]

A moja ciocia zrobiła jeszcze lepiej sąsiadce, która dywanik trzepała na klatce, przez dziurę między poręczami (ciocia mieszka 2 piętra niżej). Zeszła na parter, zmiotła wszystko aż do trzeciego piętra (na którym mieszka "czyścioszek"), zadzwoniła do drzwi i kiedy babiszon otworzył, wysypała jej całą zawartość szufelki na podłogę w przedpokoju

[mb]

U nas też dzisiaj wiał silny wiatr ze wschodu, ale wczoraj pod wieczór była burza i w nocy też troszkę padało. Niewiele tego było, ale lepsze to niż nic

A takie "czyściochy", wytrzepujące i wyrzucające na innych swoje śmieci i brudy, to są wszędzie, niestety.
I skuteczne na nich są tylko brutalne metody

Razem z dziewczynami przesyłamy Wam pozdrowienia i buziaki dla balkonowych kotków

[Anna61]

:oops:

nowy wątek a mnie tu nie ma i jeszcze się zastanawiam dlaczego Ania nic nie pisze
a tu zdjęć tyle

Dodam, że brzuchol Mieciola jest przecuuudnej urody

Witamy pięknie.

A już myślałam, że o nas zapomniałaś.