Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

[Erin]

Ja czasami kupuję puszki rybne z Animondy, też mocno waniające rybką Moja banda potrafi mi wtedy fruwać na wysokości głowy z szafki na stół przy przeciwległej ścianie

[Anna61]

Aniu, z tym Kitekatem, to prawda, w ogóle zauważyłąm pewną prawidłowość, moim domowym tym bardziej smakuje jedzenie, im gorszej jakości jest puszka

Ostatnio kupiłam 2 puszki ARO (to jakaś marka własna, nawet nie wiem dokładnie, bo w spożywczaku na osiedlu) z rybą, bo śmierdzą strasznie, zeby na łapanke było Jak otworzyłam puszke, to ja prawie padłam, a koty mało nóg nie połamały, tak biegły do kuchni

Tyle, że te gady podłe, jak tylko były przyniesione do domu, to wszystko wcinanały aż miło. A teraz ''państwo hrabiostwo''przebiera w karmach jak w ulęgałkach!
Wczoraj zamówiłam ROYAL CANIN FELINE HEALTH NUTRITION FIT 32 10 kg, bo Niunia i Gagusia oraz Molisia, najbardziej nosami kręcą na suche.
Molisia i Gusia podżerają L/D Hillsa Buńci i Lusi. ( Oczywiście, że nie jedzą z jednej miaseczki.)
Niuńcia to tylko by jadła mokrą karmę, ale zobaczymy jutro jak przywiozą, czy im wszystkim podpasi.

Iza, moje nie lubią Animondy

[Erin]

Iza, moje nie lubią Animondy

Aniu, a próbowałaś rybnych puszeczek?
Tam są całe kawałki rybki.

[Anna61]

Iza, moje nie lubią Animondy

Aniu, a próbowałaś rybnych puszeczek?
Tam są całe kawałki rybki.

One już przerabiały wszystkie smaki, ale spróbuję, za jakiś czas, jeszcze raz te, o których piszesz.

[anna09]

A teraz ''państwo hrabiostwo''przebiera w karmach jak w ulęgałkach!

Jak ja Ciebie rozumiem. Mam to samo.

Czy kotki korzystają z pieknej pogody na balkonie?

Proszę je ode mnie wygłaskać po brzuszkach i wycałować ich pycholki Pozdrawiam serdecznie

[Anna61]

Czy kotki korzystają z pieknej pogody na balkonie?

Oczywiście że korzystają.
Czasami im za gorąco to wchodzą do mieszkania i rozwalają się na płytkach, jak to niedawno zrobiła Niuńcia, bo słoneczko ją za bardzo na balkonie zmiarkowało.
Ale one i tak zawsze siedzą na balkonie w cieniu.

Ja zaraz się zbieram do neurologa, bo kręgosłup nie daje mi wytchnienia, alergia i astma też nie siedzą bezczynnie

[Erin]

Aniu, zdrówka życzę!

Z Animondy rybnej kupuję to:
Animonda mieszanka ryb
Animonda tuńczyk w galaretce z łososia

[Anna61]

Aniu, zdrówka życzę!

Dziękuję.
Dostałam skierowanie na rezonans magnetyczny.

Z Animondy rybnej kupuję to:
Animonda mieszanka ryb
Animonda tuńczyk w galaretce z łososia

Przeznaczenie
Pokarm uzupełniający dla dorosłych kotów. Dostarcza kotu doskonałej jakości białka, naturalne składniki mineralne oraz kompletny zestaw witamin.

Iza co znaczy uzupełniający?

[Erin]

Przeznaczenie
Pokarm uzupełniający dla dorosłych kotów. Dostarcza kotu doskonałej jakości białka, naturalne składniki mineralne oraz kompletny zestaw witamin.

Iza co znaczy uzupełniający?

A żebym to ja wiedziała
Ja po prostu kupuję 4 puszki na miesiąc - tak dla urozmaicenia.

[Anna61]

No bo ja nie wiem ,czy to można dawać jako jedzenie podstawowe, czy to jest taki smaczny deser?
Przyznaję, że tego nigdy nie jadły.

[Erin]

Aniu, jako jedzenie to chyba nie, ale raczej z tego powodu, że za duzo ryby nie jest wskazane dla kotów (fosfor).

[nanetka]

Przeznaczenie
Pokarm uzupełniający dla dorosłych kotów. Dostarcza kotu doskonałej jakości białka, naturalne składniki mineralne oraz kompletny zestaw witamin.

Iza co znaczy uzupełniający?

A ja Wam powiem Pokarm uzupełniający znaczy, że trzeba go uzupełniać... w miskach

A tak na poważnie to też myślę, że to raczej jako dodatek traktować, taki "na smaczek" a nie jako podstawowy posiłek.

[Erin]

A ja Wam powiem Pokarm uzupełniający znaczy, że trzeba go uzupełniać... w miskach

[mb]

Moje koty nie lubią żadnych rybnych jedzonek. Gdy poczują rybę, po prostu odchodzą z godnością od miseczek. Nawet Bisia, która teoretycznie jest w stanie zjeść wszystko, rybnych dań nie lubi.
Animonda u nas także się nie sprawdza. Tylko Bisia trochę pomiędli ją w pyszczku, ale bez przekonania.

Aniu, trzymamy kciuki i kciuczki, żeby Twoje zdrówko było kwitnące jak kasztany wiosną
Nie daj się jakimś tam alergiom, astmom i kręgosłupowi

[Anna61]

Aniu, trzymamy kciuki i kciuczki, żeby Twoje zdrówko było kwitnące jak kasztany wiosną
Nie daj się jakimś tam alergiom, astmom i kręgosłupowi

Dziękuję.
Na REZONANS MAGNETYCZNY mam termin na początek września.

Dzisiejszej nocy miało miejsce takie oto zdarzenie.
Przebudziłam się w środku nocy i patrzę co to się u mnie na łóżku dzieje.
Nie będę celowo używała imion, bo chyba się sami domyślicie o kogo chodzi.
Ten malutki ''bebiś'' leży rozciągnięty, a ta kocia mamka pucuje go ile wlezie.
Za jakiś czas usłyszałam (pomimo stoperów w uszach) że któryś kot zaraz będzie wymiotował i to u mnie na łóżku. Zerwałam się i i zegnałam szybko ją z łóżka. Zwymiotowała wielkie gluty sierści.
Dosyć jest chora, to jeszcze sama sobie zaszkodziła.
A to ''byczysko'' mogłoby się samo umyć.
Na szczęście kocia mama, rano nie czuła się źle, po nocnych wymiotach.
Ja na łóżku cioteczki nie mam miejsca. Cztery koty to zawsze śpią.

Karma ROYAL CANIN FELINE HEALTH NUTRITION FIT 32 10 kg, dotarła rano, ale rewelacyjna nie jest. Gagusi chociaż smakuje z tych wybrednych.
Niunia spróbowała a Molisia powiedziała żebym sobie w ..... sama zjadła.