milenap pisze:A jak się koteczki czują Aniu?
Kotki czują się dobrze.
Ja na razie jest bezproblemowo i oby pozostało tak na dłużej, bo na stałe to nawet nie śmiem pomarzyć.
Wybredne gady tylko w jedzeniu są.
FC Orala nie chcą jeść, Taste of the Wild też jest be.
Wczoraj zamówiłam saszetki Felixa 6x12 różnych smaków, może im przypasi.
Muszę zapytać się wetki kiedy na pobranie krwi z Lusią, Bunią, Gagusią i Niunią mam iść.