Jedenaście amberyckich łapek w jednym domu. Bleys [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 23, 2008 22:09

A nie, nawet tak nie rozrabiają, jak nas nie ma. Bardzo szybko przystosowały się do naszych godzin pracy i po prostu je przesypiają. Za to potem trudno się od nich odkleić, tak za nami chodzą i się domagają głaskania. :D
Fakt, Corwinka mało widać. Ale wszystkie jego ukochane kocyki są albo granatowe, albo ciemnobrązowe... No, chyba że uda mi się go uchwycić w wannie - ostatnio oba bardzo ją polubiły, wolę się nie zastanawiać, co kombinują...
Więcej kotów na razie nie bierzemy, już i te dwa ważą swoje, jak się oba powalą na kolanach. Co to dopiero będzie, jak podrosną. ;-)

Annah

 
Posty: 27
Od: Sob paź 11, 2008 10:46

Post » Wto lis 11, 2008 16:59 nasze koty i nowe foty

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

dworkin

 
Posty: 13
Od: Sob paź 11, 2008 14:17
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto lis 11, 2008 17:05

Corwin ściemniał! 8O
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lis 11, 2008 18:30

Dzieki za zdjecia cudnych kocurków :D

Aniu , masz pw o spotkaniu sobotnim, zapraszam serdecznie

gisha

 
Posty: 6041
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Wto lis 11, 2008 21:55

Nie tyle ściemniał, co po ostatnim odrobaczeniu wreszcie porządnie dochodzi do siebie. :D Futerko ma lśniące i gładkie, dlatego wydaje się ciemniejsze. A i wyraz pyszczka mu się trochę zmienił, bo łebek mu się zaokrąglił...

Soniu - dziękuję, odpisałam. :-)

Annah

 
Posty: 27
Od: Sob paź 11, 2008 10:46

Post » Pon cze 22, 2009 20:24 koty... kilka miesięcy później

no cóż - dawno nas tu nie było
koty mają się dobrze - dalej korzystają z uroków młodości i szaleją równo - czyli to (prawie) wciąż małe kociaki - choć ich wygląd przeczy :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

dworkin

 
Posty: 13
Od: Sob paź 11, 2008 14:17
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto cze 23, 2009 18:21

ojoj :) i jaki majsterkowicz :)
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro cze 24, 2009 8:48

Aniu, dzieki za przepiekne zdjęcia i wiesci :D
Czesto myslalam czy się odezwiesz jeszcze, sprawilaś nam wielką radość!
Kociaki przecudne , ciekawa jestem jaka jest róznica w ich wadze, bo na osobnych zdjęciach nie widac, oba ogromne 8O .
Duzo radości i uporania się z remontem(w czym dzielnie kociaki pomagają jak widac :wink: )

gisha

 
Posty: 6041
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro cze 24, 2009 17:07

Różnica w wadze nie jest duża. Corwinek waży 5 kg, Bleys o jakieś 20 dg mniej (tak na oko - nie mamy dokładnej wagi).
Kociaki są już po kastracji - możliwe, że jeszcze przybiorą na wadze (przynajmniej Bleys, bo to mcoon, a takowe rosną nawet do trzeciego roku życia. Zresztą to widać po ich sylwetkach. Corwinek - jest krótszy i bardziej zaokrąglony - nabrał ciałka - zrobił się bardziej "dorosły". Bleys wciąż zachowuje się i wygląda jak nastolatek - jest wyższy, dłuższy i bardziej szczupły).

dworkin

 
Posty: 13
Od: Sob paź 11, 2008 14:17
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw lip 30, 2009 20:44

I kolejne zdjęcia naszych pociech :)


Obrazek
Obrazek

dworkin

 
Posty: 13
Od: Sob paź 11, 2008 14:17
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Nie lis 04, 2012 11:38 Re: Bleys i Corwin - dwa ogony, osiem łap, a tyle radości...

Dawno nas nie było w tym wątku, a tu w międzyczasie, ponad miesiąc temu, powiększyła się nam rodzina... Dziewczynka pochodzi z olsztyńskiej piwnicy, ma na imię Fiona i psotnica z niej, aż miło popatrzeć. Zresztą już sama natura postanowiła dać jej na czółku znaczek w kształcie ognika, żeby każdy, kto ją zobaczy, wiedział, co z niej za ziółko. ;-) W związku z tym, kiedy Fionka się bawi, nie da się jej nawet zrobić zdjęcia, tak szaleje. Ale istnieje też i druga twarz Fionki, która objawia się coraz częściej - nauczona przykładem starszych braci, po prostu kocha. Mruży wtedy te swoje śliczne ogniste oczęta, zgina łapeczki i jest szczęśliwa przy Swoich Kotach i Swoich Ludziach...

Szczególną miłością darzy Corwinka, czarnego jak jej matka. Na ogół nie daje mu spokoju, śpi głównie z nim, a kiedy tylko go widzi, mruczy i ociera się jak szalona:

Obrazek

Ale i Bleysia kocha i pozwala mu na pobycie matką zastępczą, kiedy Corwinek jest już zbyt zmęczony :-)

Obrazek

A tutaj cała rodzinka zgodnie kłębuszkuje na kanapie:

Obrazek

Annah

 
Posty: 27
Od: Sob paź 11, 2008 10:46

Post » Pon lis 05, 2012 19:44 Re: Bleys, Corwin i Fiona - tyle Amberu w jednym domu :-)

Piękna kocia rodzina :)
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 06, 2012 8:50 Re: Bleys, Corwin i Fiona - tyle Amberu w jednym domu :-)

Kocia rodzina rozmrukuje się na cały głos i pozdrawia porannie. :-)

Jako że powoli opanowuję obsługę youtube, dorzucam jeszcze dwa filmiki z moimi wariatami.

Kocie mycie popołudniowe - rozszerzona wersja scenki ze zdjęcia. Corwinek podsypia ze stoickim spokojem, zadowolony z faktu, że wreszcie nie on zajmuje się malutką. Sama zaś malutka, jak na dziecko przystało, pokazuje Bleysiowi, co myśli o konieczności codziennego mycia. "Ale braciszku, przecież ja jestem jeszcze czysta, mogę się umyć dopiero jutro?". :lol:

W pogodni za kursorem, czyli pokaz tego, co najbardziej lubi Fiona. To ciekawe: jej starsi bracia nijak nie wykazują zainteresowania komputerem. Bleysio w ogóle jest niezainteresowany mediami, Corwinek, jak na obecnego trzydziestolatka przystało, zdradzał jakiś czas temu głęboką sympatię do bajek czeskich, w szczególności "Krecika" i "Sąsiadów". Fionka natomiast kocha internet, mogłaby siedzieć przy nim godzinami (oj, zły przykład jej dajemy jako rodzice)... Jej ulubienicą jest emotka :ryk:, kiedy przeglądam Miau, uparcie próbuje na nią zapolować. :D

Annah

 
Posty: 27
Od: Sob paź 11, 2008 10:46

Post » Czw gru 05, 2013 16:46 Re: Bleys, Corwin i Fiona - tyle Amberu w jednym domu :-)

Z kilkumiesięcznym opóźnieniem donoszę, że znowu powiększyła się nam rodzina. :-) Oto książę Benedykt, cudowny trójłapek z Poznania. Na początku był nieco nieśmiały, ale już od jakiegoś czasu dobrze odnajduje się w naszym stadzie:

Obrazek

Tutaj Benio relaksujący się w towarzystwie kolegi i koleżanki. Bleysio jak zwykle wyindywidualizował się ze zrelaksowanego tłumu i zażywa sjesty w drugim końcu pokoju. ;-)

Obrazek

A tutaj kolejny dowód na to, jak pięknie Benio się zadomowił i wpasował w stado:

Myjemy kolegę, myjemy...
Ostatnio edytowano Czw gru 05, 2013 16:59 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Przeniosłam na Nasze Koty na prośbę Założycielki.

Annah

 
Posty: 27
Od: Sob paź 11, 2008 10:46

Post » Pon sty 13, 2014 18:05 Re: Piętnaście amberyckich łapek w jednym domu :-)

Tak wygląda typowy wieczór w amberyckim domu. Na podłodze łóżko, na łóżku człowiek, a na człowieku cztery relaksujące się w najlepsze futra. :-)

Obrazek

Annah

 
Posty: 27
Od: Sob paź 11, 2008 10:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 275 gości