Niuniuś Mój najkochańszy Koteczek 7 lat temu umarł.

[Pedro]

W pazdzierniku Niunius w okolicach ogona mial bardzo slaba siersc. On czesto ma problemy ale pierwszy raz w okolicach ogona . Mocno sie przestraszylem. Dalem Niuniusiowi przez miesiac na podniesienie odpornosci Scanomune. Nastapila poprawa i praktycznie nie ma sladu po tamtym do tej pory. Boje sie ze jak bedzie wiosna a mozna powiedziec ze jest a zimy nie bylo to Niuniusiowi zacznie wiecej wychodzic wlosow i bedzie gorzej ale to normalne na wiosne.
Zrobilem nowy podpis i uzylem nowego zdjecia Niuniusia.
Oto nowe zdjecie Niuniusia.

[Pedro]

25 maja minelo 7 lat jak Niunius mieszka u mnie. Tego dnia a mial 2 lata wtedy w stanie bardzo ciezkim udalo mi sie go zlapac i zabrac do weta. Mial zlamana szczeke i wypalone gardlo i jezyk a ropa po nacisnieciu jezyka trysnela u weta na metr w gore. Mial martwice wewnatrz jamy ustnej a mimo tego zdoalal skoczyc na wysoki mur i na drugie podworko uciekajac . Ja wtedy bylem w piwnicy i uciekl mi ale mama zobaczyla ze skoczyl na drugie podworko i poszedlem i wytropilem go jak skacze do innej piwnicy i tam po walce zlapalem go. Tak sie bronil , biedak nie wiedzial ze chce dla niego dobrze. W takim stanie by przezyl jeden gora dwa dni. Na szczescie z pomoca Boza udalo mi sie go zlapac a sytuacja byla beznadziejna bo i bylo juz po 22 i ciemno bylo.

[Pedro]

Ale ja gapa. Zapomnialem ze 23 maja Niunius mial imieniny.

[Zakocona]

Zdrowia dla Niuniusia, dużo mizianek i przynajmniej jeszcze tyle samo latek Zycia. Nich się kocurek zdrowo trzyma!!!

[Pedro]

Danusiu Niunius i ja bardzo dziekujemy za zyczenia.

[gisha]

Ode mnie i Fionki tez zyczenia zdrówka i długich lat dla Niuniusia przy Twoim opiekuńczym boku , Piotrusiu.

[Pedro]

Soniu bardzo dziekujemy za zyczenia.

[Agn]

Pedro - spóźnione, ale serdeczne - jeszcze stu wspólnych lat.

Okoliczności w jakich Niuniuś do Ciebie trafił - dramatyczne.

[Pedro]

Agn bardzo dziekujemy za zyczenia.

[Pedro]

Zdarza sie to okolo raz na rok. Niunius lizal sobie tak mocno w jednym miejscu ze az ma rane. Miejsce to jest zaczerwienione i siersci nie ma bo ja wylizal. Jest to w miejscu gdzie moze najdalej jezykiem siegnac obracajac glowe do tylu w okolicach plecow po prawej stronie. Probuje tez troche lizac po lewej stronie. Oczywiscie go ganiam jak tam probuje lizac ale przez to jest wystraszony ale musi sie zagoic. Smarowanie mascia nie wchodzi w rachube bo po pierwsze on sobie nie da tego zrobic a po drugie dopiero wtedy by lizal bez opamietania. Musze pilnowac ale nie zawsze sie udaje upilnowac a w nocy to tez nie wiadomo kiedy sie obudzi i zacznie lizac. Nie wiem od czego to jest. Moze mi podpowiecie.

[Pedro]

Nikt mi nic nie dorzadzi ?

[aga_tka]

Moja Kropka wylizuje się dokładnie w tym samym miejscu co Twój kot. Nie wiem co jest przyczyną wylizywania u Niuniusia, bo u mojej kotki jest to najprawdopodobniej na tle alergicznym.
Nie za bardzo wiadomo na co jest uczulona, ale profilaktycznie jest na karmie dla alergików, zero mleka, serka, śmietanki, wołowiny itd.
Bierze leki, które zmniejszają świąd skóry, który jest przyczyną nadmiernego wylizywania sierści (dziwne, że tylko w jednym miejscu). Brała tabletki "pabi-dexamethason", a teraz jesteśmy na Encortonie, ale zauważyłam, że nie za bardzo jej on służy, bo jednak dalej liże to miejsce.
Tak w ogóle to nie wiadomo na co jest uczulona. Czy na jedzenie, czy na jakieś pyłki, czy inne paskudztwa. Byś może na zimę wszystko się uspokoi, bo Kropkę mam od listopada, a alergia zaczęła się na przełomie maja/czerwca.

[Pedro]

W okilicach Swiat Bozego Narodzenia Niunius zarazil sie od Krawateczki i pokichiwal ale mu przeszlo. Od 24 dni dostaje Scanomune i niestety znow od Krawateczki , ( ktora dwa tygodnie temu sie wyleczyla z kichania i kaslania a ktora znow od 2 dni zaczela kichac ) zarazil sie i od dwoch dni dostaje Rutinoscorbin i jest lepiej.
Na poczatku lutego wybieram sie na badanie krwi z Niuniusiem.

[Pedro]

Rutinoscorbin pomaga. Niunius juz nie kicha. Niestety ale Krawateczka jeszcze ma zapchany nosek a bylo juz lepiej.

[Pedro]

Jutro jade na badanie krwi z Niuniusiem. Mam nadzieje ze wyniki beda dobre.