Strona 173 z 208

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Czw kwi 18, 2024 6:32
przez madrugada
Jolu, mocne kciuki za Ciebie i koty :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Czw kwi 18, 2024 7:33
przez MaryLux
:ok: :ok: :ok:

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Czw kwi 18, 2024 10:12
przez Chikita
Potyczek ze starą vetka ciąg dalszy. Zadzwoniła i się zapytała czy mogę przyjść dzisiaj o 15:00 lub jutro o 11:00. No nie mogę, dzisiaj o 15:00 mam kontrol u dentysty, jutro o 11:00 spotkanie. Ani jednego, ani drugiego przełożyć nie mogę. Dentysty nawet nie chce, bo odkładam to już od miesięcy. I skoro tak podchodzę to widocznie nie chce wyleczyć kota. Przykro mi się zrobiło :(
Nigdy nie miałam tak absurdalnej sytuacji żeby vet odmówił pomocy i jeszcze dzwonił szantażować emocjonalnie.
Jesteśmy bezdomne weterynaryjnie :P

Moja jest glodna, szuka najmniejszych okruszków które mogły gdzieś się zapodziać. Brak apetytu nam dzisiaj raczej nie grozi. Ktoś z Was daje te zupki Miamora na śniadanie ? Bo skoro głodna to może cała puszka by weszła na raz, a nie ratalnie.

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Czw kwi 18, 2024 12:05
przez jolabuk5
Tak, Usia potrafi wypić całą w pół dnia, ale ona ma kiepski apetyt.

Dziś jak zwykle od rana - apetytu nie ma. Usia popiła smillę, miamorka, skubie suche. Sabcia odrobinkę mięsa, troszkę liofilizowanego smaczka. Oby później było lepiej. :ok: :ok: :ok:

Miłego czwartku! :201461

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Czw kwi 18, 2024 13:37
przez Silverblue
Oby było! Ja też się rozkręcam z apetytem dopiero po południu, rano w zupełności wystarczyłaby mi kawa,ale przez rozsądek coś tam zjadam.

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Czw kwi 18, 2024 13:41
przez Silverblue
Chikita pisze:Potyczek ze starą vetka ciąg dalszy. Zadzwoniła i się zapytała czy mogę przyjść dzisiaj o 15:00 lub jutro o 11:00. No nie mogę, dzisiaj o 15:00 mam kontrol u dentysty, jutro o 11:00 spotkanie. Ani jednego, ani drugiego przełożyć nie mogę. Dentysty nawet nie chce, bo odkładam to już od miesięcy. I skoro tak podchodzę to widocznie nie chce wyleczyć kota. Przykro mi się zrobiło :(
Nigdy nie miałam tak absurdalnej sytuacji żeby vet odmówił pomocy i jeszcze dzwonił szantażować emocjonalnie.
Jesteśmy bezdomne weterynaryjnie :P.
Nie rozumiem kompletnie tej wetki.Przykre takie stawianie sprawy, przecież wiadomo że nikt nie żyje w próżni i są różne sprawy.

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Czw kwi 18, 2024 13:42
przez mir.ka
jolabuk5 pisze:Tak, Usia potrafi wypić całą w pół dnia, ale ona ma kiepski apetyt.

Dziś jak zwykle od rana - apetytu nie ma. Usia popiła smillę, miamorka, skubie suche. Sabcia odrobinkę mięsa, troszkę liofilizowanego smaczka. Oby później było lepiej. :ok: :ok: :ok:

Miłego czwartku! :201461


Jedzcie kotki :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Czw kwi 18, 2024 17:17
przez MB&Ofelia
A moje pannice mają dzisiaj apetyt. Śniadanie całe zjedzone, Ofelia właśnie dojada obiad, zanosi się na to że podje też z Czarnidełkowej miski. Może to przez ochłodzenie ten apetyt?
Ofelia dalej się wstydzi, więc przekazuję od niej pozdrowienia dla "koleszanku Sabci"

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Czw kwi 18, 2024 20:59
przez MaryLux
:1luvu: :1luvu:

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Czw kwi 18, 2024 21:49
przez Chikita
A my pojedziemy na rezonans. Jesteśmy po konsultacji neurologicznej i jest podejrzenie zespołu końskiego ogona (co za głupia nazwa) który może mieć wpływ na qpy. Jeszcze się nie umówiłam i już się stresuje :strach:

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Pt kwi 19, 2024 1:16
przez jolabuk5
Chikita pisze:A my pojedziemy na rezonans. Jesteśmy po konsultacji neurologicznej i jest podejrzenie zespołu końskiego ogona (co za głupia nazwa) który może mieć wpływ na qpy. Jeszcze się nie umówiłam i już się stresuje :strach:

Dobrze, może wreszcie będzie pewna diagnoza!

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Pt kwi 19, 2024 1:27
przez jolabuk5
Dziękuję wszystkim Ciociom za troskę i życzenia :1luvu: :1luvu: :1luvu: Jem mięsko - moze jeszcze nie tyle, ile by chciaĺa Duza, ale jem :oops: Usia pije drinki i je suche :ok:
Poza tym za oknem jest zimno i nie ma balkoningu. No to śpimy w mieszkaniu, bo co mamy robić. Na eprazie nie zapowiadają lepszej pogody.
Mizianki dla wszystkich :201461 :201461 :201461 :201461 :201461
Sabcia

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Pt kwi 19, 2024 1:56
przez pibon
Dobrze, to jedzcie na zdrowko - moze jutro jeszcze troszke wiecej zjecie? Dobrej nocy!

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Pt kwi 19, 2024 13:17
przez jolabuk5
Ja zjadłam więcej. Za to Usia mniej :wink: Ale to już u nas norma...
Sabcia

Re: Moje Sabcia Usia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [

PostNapisane: Pt kwi 19, 2024 14:12
przez mir.ka
jolabuk5 pisze:Ja zjadłam więcej. Za to Usia mniej :wink: Ale to już u nas norma...
Sabcia



normą powinny być miseczki wyczyszczone do dna