Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 27, 2023 11:49 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

Hana pisze:
Falka pisze:
Hana pisze:Ja tu widzę tylko i wyłącznie pomoc w porządkowaniu zakupów, żadne grzebanie :lol:

Tak. Tak. Uporządkowaniu szczególnie podlegała kaczka :twisted:

Ja wyraźnie widzę na zdjęciu "ananas suszony". Żadnej kaczki. :roll:

Lucuś zasłania kaczkę nosem ;)

Tak zuza - Ty widziałaś mozliwości Cymona w tym zakresie :mrgreen: :ryk:

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pon lis 27, 2023 11:58 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

Miałam zaszczyt :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84894
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro sty 03, 2024 12:01 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

Falka, co słychać? czyżby koty były aż tak grzeczne, że nie ma o czym pisać? :D
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10127
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Nie lut 18, 2024 11:28 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

Hana - długo mnie tu nie było ;) U nas oczywiście sam miód ;)

Lucjusz po problemach z zębami ma problemy z odpornością :( Wypryski na brodzie. Dotychczas nie były duże i same znikały. Przez miesiąc dostawał kolostrum i praktycznie nie było żadnego problemu z wypryskami. Miałam nadzieję, że udało się to dziadostwo rozpędzić. Niestety kilka dni temu na brodzie pojawił sie koszmarny wyprysk. Pół brody spuchnięte. Pani doktor Ewa zarządziła namaczanie brody w cieczy kalifornijskiej, która śmierdzi zgniłymi jajkami. A później siarką z zapałek. Cynamon uznał, że Lucek chyba jest już naprawdę z piekła rodem skoro śmierdzi siarką. Danger! Danger! Danger!!! Cymon chodzi za mną, bo przecież wiadomo, że musi mnie pilnować i cały czas warczy, syczy i odstrasza Lucjusza. Ja zestresowana, Lucek już się go boi. No masakra :roll: Włączyłam znowu Kalmwet dla Cymona i zamówiłam feliway w sprayu. Smarowanie zgniłymi jajami czeka nas jest jeszcze przez tydzień. Mam nadzieję, że jakoś to przetrwamy. Trzymajcie za nas kciuki.

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Nie lut 18, 2024 17:59 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

Oz kurtynka. Współczuję i trzymam mocno!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84894
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie lut 18, 2024 19:14 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

:) Zuza :ok:

Lucjusz u doktor Ewy
Obrazek Obrazek
Obrazek

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pon lut 19, 2024 9:23 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

Co za ciekawe miejsce :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84894
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw lut 22, 2024 15:02 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

Lucjuszek ma ostatnio hyzia. Łobuzuje.
Zrzucił ze stołu cukiernice z zawartością świeżo dosypaną dla gościa.
Wczoraj zrzucił piękna, ręcznie robiona drewnianą deskę do krojenia i odpadło jej pół rączki 8O :twisted: Co się dzieje z tym kotem? Dotychczas był taki grzeczny :twisted: Aż się zastanawiałam czy to naprawdę jest kot... :ryk:

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Czw lut 22, 2024 15:57 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

Wiosna, panie sierżancie :ryk:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84894
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw lut 22, 2024 16:46 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

zuza pisze:Wiosna, panie sierżancie :ryk:


:lol:

Zdecydowanie. U mnie to samo.

Sigrid

 
Posty: 5241
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Nie lut 25, 2024 7:53 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

To możliwe... nawet demon Lucka dopada i wybiega z ogonem napiszonym na balkon :lol:

Bylismy na wizycie kontrolnej. Udało się wybić bakterie na brodzie za pomocą śmierdzącej cieczy kalifornijskiej. Teraz trzeba myć mu brodę takim białym płynem, który rozpuszcza czopy keratynowe w mieszkach włosowych. Raczej nie sądzę, żeby to się Lucjuszowi podobało :roll:

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Nie lut 25, 2024 18:33 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

Tja... będzie uszczęśliwiony zapewne...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84894
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lut 26, 2024 6:44 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

Wczoraj już pokazał co o tym myśli. Dwóch ludzi na jednego kota. Nie wiem jak poradzę sobie sama z tym zadaniem :roll:

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Sob mar 09, 2024 19:58 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

Rano pojechałam z Lucusiem na kontrolę do weta w sprawie jego paskudzącej się brody. Jest lepiej. Systematyczne czyszczenie brodu sprawilo, ze keratynowe czopy zrobiły się miękkie i łatwo je usunąć (pani wet, nie mnie ;) ) Teraz czeka nas trzy tygodnie smarowania jednym nowym i jednym starym preparatem. Znowu musiałam pojechać samochodem z Luckiem, bo niestety nie dotarła do mnie przesyłka z zamówionym wózkiem dla kotów :( Nie wolno mi dźwigać a Lucjusz już jest klockiem ciężkim i do tego mam taki stary, bardzo dobry 20-letni transporter, który sam w sobie waży ponad 2 kg... No w każdym razie udało się zaparkować. Byliśmy trochę wcześniej więc Lucek miał szansę połazić po samochodzie i to mu się podobało :) Jest bardzo ciekawski :mrgreen:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Sob mar 09, 2024 21:03 Re: Falkoty: Falka, Sasza, Rusłan, Cynamon, Lucjusz <3

I dał się zapakować z powrotem do transportera? ;)
Myślę, że jeszcze kilka takich spacerów, a kot zapisze się na kurs na prawo jazdy. ;)
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10127
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 328 gości