Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 22, 2024 23:03 Re: Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

Nulka to zdecydowany kandydat na zwycięzcę!! :1luvu:

Silverblue

 
Posty: 1029
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 22, 2024 23:16 Re: Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

Za sam 'niepozytywny' wyraz usmiechu ma wygrana.
Alez ona ladna jest, jedyna w swoim stylu :)

FuterNiemyty

 
Posty: 3697
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Wto kwi 23, 2024 0:21 Re: Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

czitka pisze:Oczywiście, że skandal! Poczytałam sobie, co oni tam mierzą tym manulom? Że ogon może mierzyć nawet 30 cm...Co to za ogon, phi, też mi długość, no nie, czytać się nie da :201436
Zgłaszamy Nulkę, oni tam ogona porządnego nie widzieli :P
Obrazek
:201461

Nulka wygra każdy konkurs! Wystarczy, że wymownie popatrzy na Jury! :ryk:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60576
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 23, 2024 6:57 Re: Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

To spojrzenie mówi: Kara śmierci tym, którzy mi nie przyznają zwycięstwa!

MaryLux

 
Posty: 159872
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 23, 2024 9:31 Re: Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

FuterNiemyty pisze:Za sam 'niepozytywny' wyraz usmiechu ma wygrana.
Alez ona ladna jest, jedyna w swoim stylu :)

Tak, tak, Nulka ma dodatkowo wiele twarzy, może jury doceni :ryk:
Obrazek
Z dobrych wieści:
od wczoraj Nulka się rozbiera, wszędzie ślady części garderoby! Ogonka jeszcze do pralni chemicznej oddać nie mogę, ale pewnie za chwilę. Czyli idą ciepłe dni i chyba prawdziwa wiosna. Dzisiaj nawet świeci słońce od rana. Miłego dnia!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17906
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto kwi 23, 2024 9:41 Re: Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

Prognozy oficjalne też zapowiadają ocieplenie :ok: Nulka wie, co robi!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60576
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 23, 2024 9:46 Re: Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

Miejmy nadzieję, ale przed sekundą też zajrzałam jednak na prognozy i podobno w nocy nadejdzie jakiś niż Biruta i zrobi nam źle :roll: . Wiem, pewnie one były nieoficjalne, Jola ma lepsze i tego się trzymajmy! :ok:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17906
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto kwi 23, 2024 10:00 Re: Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

czitka pisze:
FuterNiemyty pisze:Za sam 'niepozytywny' wyraz usmiechu ma wygrana.
Alez ona ladna jest, jedyna w swoim stylu :)

Tak, tak, Nulka ma dodatkowo wiele twarzy, może jury doceni :ryk:
Obrazek
Z dobrych wieści:
od wczoraj Nulka się rozbiera, wszędzie ślady części garderoby! Ogonka jeszcze do pralni chemicznej oddać nie mogę, ale pewnie za chwilę. Czyli idą ciepłe dni i chyba prawdziwa wiosna. Dzisiaj nawet świeci słońce od rana. Miłego dnia!

Jaka piękna! :1luvu:

Silverblue

 
Posty: 1029
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto kwi 23, 2024 10:05 Re: Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

czitka pisze:Miejmy nadzieję, ale przed sekundą też zajrzałam jednak na prognozy i podobno w nocy nadejdzie jakiś niż Biruta i zrobi nam źle :roll: . Wiem, pewnie one były nieoficjalne, Jola ma lepsze i tego się trzymajmy! :ok:

Moje zapowiadaja powolne ocieplenie od jutra więc za noc nie ręczę :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60576
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 23, 2024 11:42 Re: Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

czitka pisze:Obrazek

:love:
Piękności, puchate moje :love:

Mama nie musi brać udziału w jakiś pospolitych konkursach i zabierać szansę konkurencji. To byłaby zwykła formalność dla niej. Parę razy boli oli, raz jakieś prychnięcie i sędzina od razu da bez żadnego mierzenia i zawracania głowy wszystkie medale i puchary 8)

Chikita

 
Posty: 6470
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Wto kwi 23, 2024 16:18 Re: Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

Nulka przemyśli, może masz rację, bądźmy ponad. Oni tam nawet nie mają właściwej miary na Nulki ogon, Mania też się odwróciła tyłem, nie to nie. Pomyślimy jeszcze.
Ale dzisiaj bardzo bolioliboli :roll: Nas wszystkich, którzy zamieszkujemy ogród. Wyszłam sobie po tej nocy zimnej zobaczyć co słychać. Woda w wielkiej misce z taflą lodu. Patrzę w górę i.... moja czereśnia, moja piękna wielka czereśnia, która tak cudownie zakwitła....czekałam cały rok...i były już czereśnie, mnóstwo, miała być klęska urodzaju, tak się przynajmniej zanosiło....
I niestety, po dzisiejszej nocy...
Obrazek
Mróz zabił wszystkie czereśnie. Tak bardzo mi żal :cry:
Stałam pod tym drzewem i prawie płakałam. Umarła też winorośl, która obrastała cały płot do działki Działka :( . U sąsiadów wszystkie winogrona. Umarł bez kwitnący przy moim płocie.
A Godoty? :roll:
A jeżeli wiele upraw nie przeżyło minionej nocy z powodu tego mrozu? Takich dużych?
Bolioliboli :(
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17906
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto kwi 23, 2024 16:25 Re: Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

Oj, boli. Ja tylko zerkam czy przeżyły moje truskawki na balkonie. U nas był mniejszy przymrozek, mają szansę... I czekam na ocieplenie, żeby posadzić krzaczka przed blokiem.
A czereśni szkoda :placz:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33270
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto kwi 23, 2024 17:46 Re: Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

Marlenko, i jak? Będą? :roll:
U mnie niestety nie koniec...
Zadzwoniłam do sąsiada, Pana Grzesia. Łączą nas wyprawy na grzyby i historia Foresta, z ogrodem to ja mam odwrotnie, on- ogrodnik-pasjonat. Grządeczki, rabatki, bielone drzewka, dopieszczane sadzonki, jarzynki i kwiatki. Już po głosie wiedziałam, że apokalipsa z figurami. Wszystko padło w nocy.
I wiesz- mówi- te dwa wielkie orzechy włoskie, też kompletna załamka...
W tym momencie uświadomiłam sobie, że do mojego wielkiego jak dom orzecha, nie doszłam, on na końcu ogrodu. Jak to orzech? Orzech jest twardy, jemu nic! Pobiegłam, i....
Obrazek
No dramat :( . Liście wiszą jak szmaty, był w trakcie kwitnienia, zawsze mam tyle orzechów, że pół dzielnicy obdarowuję i nie będzie nic. Ani jednego. Pierwszy raz od kilkunastu lat.
Śliwka też sina. To razem jakiś zły sen chyba...
A tam pod płotem budki Godotów.
Ostatnio edytowano Wto kwi 23, 2024 17:54 przez czitka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17906
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław


Post » Wto kwi 23, 2024 17:58 Re: Cosia, Mami i pustka- żegnaj Bratu...żegnaj Czitusiu...

Moje truskawki wyglądają całkiem, całkiem. Może im się uda. O ile nie przymrozi mocniej.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33270
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 106 gości