Zuza, śledzę Twój wątek od jakiegoś czasu - świetna historia z Matyldą,
mam nadzieję, że wszystko się Wam pomyślnie ułoży
A przy okazji chciałam zapytać o kamerkę, jeśli można - bo pisałaś, że jesteś z niej zadowolona.
Zamierzam zainstalować jakąś na działce, żeby zobaczyć, kto się pożywia przy moich działkotach, bo ktoś jeszcze na pewno...
Ale jestem kompletnie zielona w temacie i nie mam kogo się poradzić.
Czy to światło na zdjęciach pochodzi z kamery i kotka je widzi?
Czy to niewidzialna podczerwień (no nie znam się kompletnie
)
A jeśli tak, to Matylda w nocy nie ma chyba kompletnie ciemno, bo porusza się pewnie?
Czy można taką kamerkę naładować? Na działce mam prąd, ale nie tam, gdzie chcę zainstalować (choć to będzie pod dachem).
Będę Ci bardzo wdzięczna za garść takich podstawowych informacji