Drodzy forumowicze, jestem nowa, kotka zamieszkała u mnie tydz temu. Kotka 9 tyg pochodzi z domu gdzie było 16 kotów....płochliwa wystraszona. Je i pije, załatwia się do kuwety i...siedzi za kanapa. Czasem wieczorem wychodzi pobawić się ale panicznie boi się dotyku dłoni. Daje jej mięso z ręki, ale jak próbuje ja dotknąć, ucieka pod kanapę. Dodam, że 3 razy dała się miziać, jak śpi za kanapa, glaszcze ja delikatnie, mruczy, gdy tylko się obudzi panicznie ucieka.
Nie wiem, czy dać jej czas czy oswoić na sile. Poradzcie proszę bo mi szkoda maluszka, że taki sam siedzi za kanapa...