Ragilian, czyli czułe ragdoll show. Mamy dzieci.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 18, 2017 23:16 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show.

(...)
Ostatnio edytowano Pon maja 29, 2017 12:08 przez lilianaj, łącznie edytowano 1 raz

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro sty 18, 2017 23:21 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show.

Liianowaty pisze:Oj, będę śledził temat, bo jeśli skuszę się na trzeciego kota w domu, to najprawdopodobniej dołączy do nas Ragdoll :).

Sam wątek zaś hodowli i adopcji ze schronisk/osiedli to dosyć skomplikowany temat. Jak zaś w takim wypadku bywa, sporo osób jest gotowa bardzo szybko oceniać. I mnie to nie ominęło, gdy brałem drugiego kota (pierwszy był adoptowany, a 200 zł wiązało sie z wcześniejszymi kosztami utrzymania) tj. Maine Coona. Oberwało mi się od koleżanki, że też nie adoptowałem kota ze schroniska i że branie MCO było snobistyczne itd.itd. Pomijając już fakt, że ta dziewoja kota nie ma (bo nie ma warunków i nie stać jej, ale gdyby mogła to by na pewno wzięła ze schroniska... ehe...), to naprawdę zero jedynkowe ocenianie w tej kwestii nie powinno mieć miejsca. Użyłem wtedy tego samego argumentu, tj. domów dziecka. Jakoś ludzie się nie garną by zamiast robić własne, adoptować niczyje. A właśnie te niczyje potrzebują tego bardziej i często takich przybranych rodziców obdarzają jeszcze większym uczuciem. Człowiek jednak jest jaki jest. Ma różne stopnie wrażliwości i nie ukrywajmy - jest w pewnym stopniu egoistyczny. W MCO jestem zakochany i nie żałuję takiej decyzji. Jednocześnie regularnie wpłacam pieniążki i dokladam się do zbiórek dla pobliskiego schroniska (które często organizuje zresztą moja matka), na tyle na ile pozwala mój pół studencko, pół part time jobowy budżet ;).

Witaj! Zapraszam serdecznie każdego, kto tylko ma ochotę tu wstąpić. :kotek:
MCO są świetne.Dzisiaj jednego wygłaskałam.
Pozdrowienia od Kalifa. :mrgreen:
Więcej nie dam rady napisać, bo muszę iść spać. Padam.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Czw sty 19, 2017 13:33 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show.

Skręcałam z podporządkowanej. Zatrzymałam się żeby ustąpić pierwszeństwa. A pan jadący za mną się nie zatrzymał. I wjechał mi w zad. No żesz kurczę... Pan pisze oświadczenie.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Czw sty 19, 2017 14:34 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show.

o rany, wspolczuje :( bardzo Cie obtlukl?

Reakcja ludzi na osoby zachowujace sie dziwnie wynika moim zdaniem z braku myslenia, z tego, ze sa prymitywne. Niestety taka jest wiekszosc :(
Z drugiej strony moze i oni wiedza, ze to jest czlowiek chory, W koncu z osob, ktore kuleja albo nie panuja nad trzesieniem sie rąk np tez sie prostuchy smieja. Z rudych, okularnikow tez...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84857
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt sty 20, 2017 21:56 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show.

(...)
Ostatnio edytowano Pon maja 29, 2017 12:09 przez lilianaj, łącznie edytowano 2 razy

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pt sty 20, 2017 22:35 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show. Florcia ma urodziny.

Wszystkiego najlepszego Florciu :birthday:.
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Pt sty 20, 2017 22:49 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show. Florcia ma urodziny.

Zefir pisze:Wszystkiego najlepszego Florciu :birthday:.

Z upoważnienia jubilatki:
Dziękuję. :D

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pt sty 20, 2017 23:01 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show. Florcia ma urodziny.

Dużo szczęścia!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84857
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt sty 20, 2017 23:05 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show. Florcia ma urodziny.

Dziękuję. :D

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pt sty 20, 2017 23:09 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show. Florcia ma urodziny.

Uśmiałam sie z lewatywy :20145
Mi tam przed operacja w ogóle nie było do smiechu :20145
Na szczęście miałam za free w ramach pakietu NFZ :20145
Agent z tego gościa

Florcia :love:
Życzę Ci, pięknej gromadki kociąt :love:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt sty 20, 2017 23:13 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show. Florcia ma urodziny.

Dziękuję Moli.
:D

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pt sty 20, 2017 23:23 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show. Florcia ma urodziny.

Florciu, Florciu biegnę z koszem tysiąca głasków :201465 :201461

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2397
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 21, 2017 0:30 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show. Florcia ma urodziny.

Dolaczam się do zyczen urodzinowych dla Florci. Dużo zdrowia i glaskow :201461 :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 21, 2017 16:27 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show. Florcia ma urodziny.

Dziękuję za życznia dla Floruni.
Ostatnio edytowano Pon maja 29, 2017 12:10 przez lilianaj, łącznie edytowano 1 raz

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Sob sty 21, 2017 17:19 Re: Ragilian, czyli czułe ragdoll show. Florcia ma urodziny.

lilianaj pisze:Dziękuję za życznia dla Floruni.

Zosi kiepsko poszło na egzaminie. Zrobiła błąd w tempie jednego z utworów. Zeszła z estrady ze łzami w oczach. Co prawda każdy malec coś tam skonocił i pani fortepianowa powiedziała, że bardzo dobrze zagrała, ale... Jestem niepotrzebnie rozczarowana. Oczywiście nie powiem jej o tym, ale ona i tak to wyczuwa. Za dużo od niej wymagam. Od siebie zresztą też. Cóż, każdy musi poznać smak porażki. To normalne, że nie wszystko toczy się tak, jak byśmy chcieli. Najważniejsze, że zdała i ma to za sobą. Musi więcej pracować. Nie zapiszę jej na hiszpański, choć mnie prosiła. Nie damy rady czasowo. Przecież to dziecko kiedyś musi się bawić.

Lilianko masz rację nie wolno odbierać dzieciństwa,sama coś o tym wiem bo na własnej skórze tego doświadczyłam. Nie wiem co to zabawy dziewczynek z lalkami, koleżanki z podwórka szyły coś tam dla swoich laleczek a ja nie miałam czasu a potem siły żeby się bawić. I chyba dlatego mam dwie lewe ręce do szycia i innych robótek. Ale gdyby czas można było cofnąć i tak bym z tego braku czasu nie zrezygnowała, kochałam balet i byłam szczęśliwa choć czasami obolała :P Do tej pory płacę zdrowotnie za ten czas intensywnie spędzony na scenie.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 203 gości