Bytomskie Łobuzy cz. 10 - wspomnienie Kitusi i Maciusia s.92

[kalair]

Hej Dziewuszki! Podziwiam jak zwykle iękne fotki

[Marzenia11]

Miłego popołudnia!
Foty cudne, jak zwykle...

[PixieDixie]

Gratulacje super!! Wrzucaj więcej fotek na.insta

Sa cudowne

Misiaki dla kotkow

[Bunio& Daga]

Wspaniale fotki.
Ostatnie kocie zdjęcia są znakomite.

[Sihaja]

Takie fotki jakby reporterskie. Naprawdę fajne ujęcia.

[sabianka]

Klaudia, zdjęcia rewelacyjne, mają niesamowity klimat!

[klaudiafj]

Hej Dziewczynki

Muszę powiedzieć, że wczoraj mąż się postarał i pojechaliśmy do sklepu i kupił mi wszystko co mi wpadło w oko nie narzekając Więc mam coś do kuchni i coś do poczytania i coś do ubrania i coś zjedzenia i wypicia i najfajniejsze - kupiłam radyjko do studia w super taniej cenie Więc już można się fotografować i przy tym tańcować
O takie:


U nas dziś szaro i deszczowy dzień.

Gratulacje!
Super złapane!

Dziękuję

Parę lat temu w wynajętym mieszkaniu mieszkaliśmy na 10tym piętrze. Mieliśmy mały balkonik ze balustradą w szprychy (nie wiem jak to nazwać ). Zawiesiłam tam kulkę na sikorki na wysokości siedzącego kota i kotki siedziały za drzwiami balkonowymi a przed ich noskiem latały sikorki. Szkoda, że teraz nie mam takiej możliwości by taki spektakl kotom urządzić Marysia to by chyba szału dostała. Muszą wystarczyć gołębie.
Sikorki przylatywały też na wiosnę, ale takie zdjęcie udało mi się znaleźć:

(10 piętro nieosiatkowane - oj jak ja chciałam wtedy siatki, ale nie wiedziałam jak to ogarnąć, bo nasz balkon nie miał dachu. Nic, było minęło na szczęście.)

Moje Dziewczynki poszły w świat

Wyróżnili moje zdjęcie na portalu, który ma ponad 57 tys obserwatorów https://www.instagram.com/p/BRYR0Q0FCqQ/?taken-by=bnw_demand
A tu moj instagram https://www.instagram.com/klaudiafj/

Zawiesiłam się oglądając Twoją twórczość na instagramie. Początkowo chciałam pokazać w których się zakochałam ale jak zobaczyłam ile mam już otwartych fotek to zrezygnowałam bo bym musiała wstawić połowę.

Miała Ci już dawno to powiedzieć.
Szkoda, że wcześniej nie wiedziałam (na etapie poszukiwań), że jesteś fotografem. Zabrałabym Cię jako pełnoprawnego gościa i fotografa na moje wesele. Jeszcze bym Ci zapłaciła za usługę a w niedzielę zabrała nad morze.

Dziękuję bardzo Cieszę się, że podobają Ci się moje zdjęcia z insta Do fotografii mobilnej podchodzę poważnie, nie są to pstryki dla samego pstrykania, ale projekt, z którego może coś wyniknie w przyszłości. Zdawałam z tych zdjęć egazmin w Związku Polskich Artystów Fotografików, a teraz zabieram je na spotkanie z zarządem Krajowego Cechu Fotografów. Aż mnie zabolał żołądek z nerwów na samą myśl, bo to już niedługo.
Co do ślubu to dziękuję za z góry okazane zaufanie Ale ja nie fotografuję ślubów Nie mam licencji do fotografowania w kościele, nie wyrobiłam jej, bo nie planuję wchodzić w ten rynek i mimo wielu propozycji jestem nieugięta w tej sprawie (chociaż nieformalnie fotografowałam już plener ślubny, komunie i chrzty)

Hej Dziewuszki! Podziwiam jak zwykle iękne fotki

Dzięki, dzięki

Miłego popołudnia!
Foty cudne, jak zwykle...

Dziękuję Popołudnie było bardzo udane

Gratulacje super!! Wrzucaj więcej fotek na.insta

Sa cudowne

Misiaki dla kotkow

Dziękuję Zdjęcia na insta kotów rozumiem?

Wspaniale fotki.
Ostatnie kocie zdjęcia są znakomite.

Bardzo dziękuję

:kotek:
Takie fotki jakby reporterskie. Naprawdę fajne ujęcia.

Dzięki Tak, reporterka to jest coś co uwielbiam

Klaudia, zdjęcia rewelacyjne, mają niesamowity klimat!

Bardzo dziękuję, bardzo się cieszę, że się podobają

Dziewczyny naprawdę mi miło, że moje zdjęcia przypadły Wam do gustu. Już pokazywałam je kiedyś, ale od tamtej pory trochę ich przybyło Wiem, że nie są to zdjęcia dla każdego, bo nie każdy lubi taki ciężki klimat, więc tym bardziej mi miło, że się podobają i że Was nie odstraszyłam

A wracając do kotów to troszkę się już przyzwyczaiłam,że są tylko dwa. Nie wydają mi się już tak obce. Maryś przytyła i zarosła, jest teraz takim fajnym misiem. Tosia jak to Tosia, malutkie słodkie słoneczko, no chyba, że się drze jak stare zawiasy, ale to już występuje sporadycznie zazwyczaj jak czuje się opuszczona przez cały świat w salonie, mimo, że wszyscy jesteśmy w domu. To się wtedy drze co sił.
Maryś wyszczęśliwiała - nie ma takiego wyrazu, wiem Ciekawe co ona sobie myśli w główce, że teraz ma pewny dom, a wcześniej była wyrzucona na ulicę i aż 1,5 roku błąkała się bez dachu nad głową. Czy to wspomina, czy docenia, że ma dom, choć nie wychodzi na trawkę, czy jest spokojna w głębi ducha i czy zdaje sobie sprawę, że ktoś dał jej nowy, lepszy dom... Jak ją brałam z dworu to było małe chuchro. Pamiętam, jak nasypałam jej miskę puriny. Zjadła całą! Pamiętam jak pierwszy raz ją zobaczyłam - małe wybrzuszenie pod kocem u cioci, bo Marysia chciała się schować, choć głodna, tak się schowała pod kocem,żeby choć trochę domu zaznać. Bo dla tych co nie wiedzą, Marysia wchodziła przez okno do mojej cioci, która miesza na parterze i chowała się pod kocem, żeby ciocia jej nie wystawiła za drzwi a nie mogła jej zatrzymać. Biedna Marysia, nie przeszkadzało jej, że ciocia nie daje jej jeść. Bo ciocia nic nie miała. A Marysia chciała tylko domku. Znowu dramatyzuję, ale tak ostatnio o tym myślę jak widzę jaka teraz jest Marysia. Mam nadzieję, że wszystkie kłopoty się skończyły i będziemy żyć spokojnie jak najdłużej.
A tak w ogóle to dziś dla odmiany Maryśka się drze od rana

A tu z rana:



Ciągle się razem bawią. A mata dla kotów i wsunięta pod nią wędka idealnie zajmuje koty w samodzielnej zabawie

Miłego dnia

[PixieDixie]

Klaudia wszystkie wszystkie Robisz cudne fotki

Komus stuknela 100czka Kiedy watek?:D

Wiesz kotki ktore poznaly "smak" bezdomnosci - są mniej ufne, ale jak już zaufają bardzo doceniają ciepły kąt i pełną michę.

Cudowne jest patrzec jak się zmieniają i pozwalają na coraz to więcej człowiekowi.

[Dyktatura]

Moje Dziewczynki poszły w świat

Wyróżnili moje zdjęcie na portalu, który ma ponad 57 tys obserwatorów https://www.instagram.com/p/BRYR0Q0FCqQ/?taken-by=bnw_demand
A tu moj instagram https://www.instagram.com/klaudiafj/

Zawiesiłam się oglądając Twoją twórczość na instagramie. Początkowo chciałam pokazać w których się zakochałam ale jak zobaczyłam ile mam już otwartych fotek to zrezygnowałam bo bym musiała wstawić połowę.

Miała Ci już dawno to powiedzieć.
Szkoda, że wcześniej nie wiedziałam (na etapie poszukiwań), że jesteś fotografem. Zabrałabym Cię jako pełnoprawnego gościa i fotografa na moje wesele. Jeszcze bym Ci zapłaciła za usługę a w niedzielę zabrała nad morze.

Dziękuję bardzo Cieszę się, że podobają Ci się moje zdjęcia z insta Do fotografii mobilnej podchodzę poważnie, nie są to pstryki dla samego pstrykania, ale projekt, z którego może coś wyniknie w przyszłości. Zdawałam z tych zdjęć egazmin w Związku Polskich Artystów Fotografików, a teraz zabieram je na spotkanie z zarządem Krajowego Cechu Fotografów. Aż mnie zabolał żołądek z nerwów na samą myśl, bo to już niedługo.
Co do ślubu to dziękuję za z góry okazane zaufanie Ale ja nie fotografuję ślubów Nie mam licencji do fotografowania w kościele, nie wyrobiłam jej, bo nie planuję wchodzić w ten rynek i mimo wielu propozycji jestem nieugięta w tej sprawie (chociaż nieformalnie fotografowałam już plener ślubny, komunie i chrzty)

My nie bierzemy ślubu kościelnego.

[kalair]

Stówka, to się wpisujemy.

[Sihaja]

Doberek

[Dyktatura]

No i gdzie ten nowy wątek?

[klaudiafj]

Klaudia wszystkie wszystkie Robisz cudne fotki

Komus stuknela 100czka Kiedy watek?:D

Wiesz kotki ktore poznaly "smak" bezdomnosci - są mniej ufne, ale jak już zaufają bardzo doceniają ciepły kąt i pełną michę.

Cudowne jest patrzec jak się zmieniają i pozwalają na coraz to więcej człowiekowi.

Marysia już dawno temu była normalna, spokojna, zaaklimatyzowana i stała się rezydentką, ale przez chorobę Kitusi stała się nerwowa i znowu jakby sie w tym cofnęła. Teraz na nowo odzyskała spokój

Stówka, to się wpisujemy.

Doberek

Doberek

No i gdzie ten nowy wątek?

Już jest

Zapraszam http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=179420