Moje kocie córeczki - Lady ❤ i Stefi ❤

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 20, 2017 21:24 Re: Moja córeczka Lady <3 nawrót kociego katarku :(

mir.ka pisze:
Zefir pisze:
PixieDixie pisze:O kurcze. A miala jakies stresy ostatnio? Cos sie dzialo? Cos co moglo spowodowac obnzienie odpornosci?

Po zakończeniu rui, nie miała już żadnych stresów. Ostatnio gubi więcej sierści, więc podejrzewam, że może to być linienie, a przy nim też odporność spada.

Codziennie podaję Lady beta-glukan i lizynę, ale dokupiłem wczoraj rutinoscorbin i sól fizjologiczną. Katar i kichanie pewnie szybko minie, ale z oczami to raczej będzie trzeba iść do weta, po jakieś kropelki z antybiotykiem.

mir.ka niby czym młodszy kot, tym szybciej wraca do sił po zabiegu, ale ciężko jest się tak wcale nie stresować. Najgorzej było tego dnia, co ją umówiłem na kastrację, ale pewnie będę się jeszcze bardziej stresował, gdy ten dzień nadejdzie :strach:.


a rutinoscorbin wet zalecił?


Rutinoskorbin podaje się też kotom. Moja wetka nam nie raz zalecała także to sprawdzone :)

Zefir, a Ty masz tak na imię? ;) Czytałam ostatnio księgę imion i jest takie imię męskie :)

Co do Lady to mamy przedwiośnie. Na przedwiośniu wszystkie koty i ludzie mają obniżoną odporność, to nie przez linienie ;) I to też jest potwierdzone info przez weta. Raz robiłam badania krwi u obcego weta u Marysi i Kitusi na przewiośniu i wyszły obniżone leukocyty u obu kotów na tym samym poziomie. Tamta wetka powiedziała, że możliwe że mają fip czy coś takiego (nie znam tych chorób i zapomniałam nazwy). Przybiegłam do mojej wetki, a ona była w szoku, że takie głupoty wet wygaduje. Zrobiła im testy i nie miały chorób. I powiedziała wtedy, że to normalne, że wszystkim spada odporność :) I też dostały jakieś leki na podniesienie odporności.

Nie martw się, niedługo zrobisz sterylkę :)

Pozdrawiamy i ślemy spóźnione życzenia na Dzień Kota- zdrowia i odporności! :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lut 20, 2017 23:33 Re: Moja córeczka Lady - 6-sty miesiąc skończony <3

klaudiafj pisze:Zefir, a Ty masz tak na imię? ;) Czytałam ostatnio księgę imion i jest takie imię męskie :)

Zefir to tylko nick, ja mam na imię Łukasz :).

Lady dostała jeszcze Synulox na 5 dni i wet mówił, że jak koteczka wyzdrowieje to za dwa tygodnie można się przymierzać do kastracji :201461.
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Pon lut 20, 2017 23:35 Re: Moja córeczka Lady - 6-sty miesiąc skończony <3

Aha :) Łukasz :) zawsze lubiłam to imię :)
W każdym razie od razu pomyślałam o Tobie czytając imiona ;p

No to oby za 2 tygodnie w końcu się udało :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lut 21, 2017 15:35 Re: Moja córeczka Lady <3 nawrót kociego katarku :(

Zefir pisze:Co ze mnie za ojciec.... Prawie bym zapomniał, że moja córeczka kończy dzisiaj pół roku! :birthday:
Złożyłem jej życzonka, zważyłem i jako prezent dałem kabanoska dla kotów :lol:. Moje maleństwo waży już 2.45 kg, czyli 35 dag więcej niż w zeszłym miesiącu :ok:

Lady wydaję się być już zdrowa i w końcu przestała linieć. Dzisiaj ostatni dzień kropienia oczu i odstawiamy zawiesinę. Dopiero wtedy okaże się czy problem ropiejących oczów został zażegnany, czy może tylko wyciszył się za sprawą sterydu. Mała przyzwyczaiła się już nawet do kropienia oczu, nie protestuje za bardzo i nie obraża się oto na mnie. Gorzej jest jednak z podaniem tabletki, czym dłużej podaję, tym bardziej ona protestuje. Całe szczęście antybiotyk już cały wybrała i teraz wciskam jej do pyszczka tylko raz dziennie rutinoscorbin.

Posadziłem trawę dla kota i miałem akurat takie wyczucie, że gdy urosła, Lady zaczęła intensywnie linieć :wink:.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Leżing :lol:

Obrazek

Obrazek



śliczna :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
mała nie taka mała, Daisy miesiac młodsza i ma niecałe 2 kg
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 21, 2017 15:44 Re: Moja córeczka Lady - 6-sty miesiąc skończony <3

Piękność :love: :love: :love: :love: :love: :love:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lut 21, 2017 16:42 Re: Moja córeczka Lady <3 nawrót kociego katarku :(

Zefir pisze:Co ze mnie za ojciec.... Prawie bym zapomniał, że moja córeczka kończy dzisiaj pół roku! :birthday:
Złożyłem jej życzonka, zważyłem i jako prezent dałem kabanoska dla kotów :lol:. Moje maleństwo waży już 2.45 kg, czyli 35 dag więcej niż w zeszłym miesiącu :ok:

Lady wydaję się być już zdrowa i w końcu przestała linieć. Dzisiaj ostatni dzień kropienia oczu i odstawiamy zawiesinę. Dopiero wtedy okaże się czy problem ropiejących oczów został zażegnany, czy może tylko wyciszył się za sprawą sterydu. Mała przyzwyczaiła się już nawet do kropienia oczu, nie protestuje za bardzo i nie obraża się oto na mnie. Gorzej jest jednak z podaniem tabletki, czym dłużej podaję, tym bardziej ona protestuje. Całe szczęście antybiotyk już cały wybrała i teraz wciskam jej do pyszczka tylko raz dziennie rutinoscorbin.

Posadziłem trawę dla kota i miałem akurat takie wyczucie, że gdy urosła, Lady zaczęła intensywnie linieć :wink:.

Obrazek

Obrazek

Śliczna ta mała koteczka , w wieku mojej Bejbisi. Ja planuję ze swoją trikolorką pod konie marca br iść na sterylizację. Myślę już teraz jak to przeżyjemy. Będziemy do Was zaglądać. :catmilk: :catmilk:
Obrazek

Leżing :lol:

Obrazek

Obrazek
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Wto lut 21, 2017 20:10 Re: Moja córeczka Lady - 6-sty miesiąc skończony <3

Ostatrnia fotka rozwaliła mnie całkiem :słodycz:

gusiek1

 
Posty: 1660
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 23, 2017 20:51 Re: Moja córeczka Lady - 6-sty miesiąc skończony <3

Ekhm Klaudia :20145 lubie Twoje pytania :mrgreen:

Ja tez jestem fanka wielka Lejdi :wink:
Nawet ostatnio pokazałam ją w pracy, mówili ze piękna. Wiec sławę zdobywa w trybie natychmiastowym :mrgreen:

Ja mam listę leków które można podawać koteczkom :kotek:
Wkleję Ci

"KOCIE LEKI
Moja lekowa lista przebojów:
- Biogen – probiotyk, środek wzmacniający jelita i odporność
- Tylbian – antybiotyk na bakteryjne infekcje układu pokarmowego
- Bezo-Pet – pasta odkłaczająca, częściowo rozpuszczająca włosy (starsza wersja podobno jest skuteczniejsza niż nowa)
- Attapectin – środek wiążący wodę w jelicie grubym przy biegunkach (ważne aby nie przesadzić z pojedynczą dawką)
- woda utleniona – środek wymiotny (po zwróceniu treści żołądka zwierzę powinno dostać Ranigast lub inny środek na podrażniony żołądek, aby zatrzymać dalsze, zbędne już wymioty)"
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt lut 24, 2017 0:03 Re: Moja córeczka Lady - 6-sty miesiąc skończony <3

Ucałowania dla panienki z okazji urodzinek- połowinek :)

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Pt lut 24, 2017 0:04 Re: Moja córeczka Lady <3 nawrót kociego katarku :(

Obrazek

:201461 :1luvu:

FElunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3119
Od: Wto kwi 14, 2015 15:11

Post » Sob lut 25, 2017 20:34 Re: Moja córeczka Lady - 6-sty miesiąc skończony <3

wszystkiego najlepszego!!
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Nie lut 26, 2017 1:13 Re: Moja córeczka Lady - 6-sty miesiąc skończony <3

Dziękuję za odwiedziny, komplementy w stronę Lady i życzonka dla niej :201494 :piwa:
jasia.stargard2 pisze:Śliczna ta mała koteczka , w wieku mojej Bejbisi. Ja planuję ze swoją trikolorką pod konie marca br iść na sterylizację. Myślę już teraz jak to przeżyjemy. Będziemy do Was zaglądać. :catmilk: :catmilk:

A Bejbi miała już pierwszą rujkę? Lady to już dwie miała i do czasu kastracji muszę raz w tygodniu dawać jej tabletkę antykoncepcyjną. Jak nie będzie nawrotu katarku to może za tydzień malutka będzie już kastratką :mrgreen:. Trzymam kciuki by kastracja twojej Bejbi i mojej Lady przebiegły bezproblemowo :ok:.

Moli25 dziękuję za listę leków, może kiedyś się przyda :ok:. Lady rzadko miewa problemy żołądkowo-jelitowe. Ostatnio raz zwymiotowała przy antybiotyku i w tym tygodniu miała małe zatwardzenie. By zapobiec następnym, dodałem do BARFa na najbliższe dwa tygodnie sosiku pomidorowego.

Lady ostatnimi dniami ma wilczy apetyt, dzisiaj zjadła 220 gram mieszanki i dalej jest głodna. Nie wiem gdzie ona to mieści, przecież jest taka chudziutka :roll: :catmilk:
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Nie lut 26, 2017 8:55 Re: Moja córeczka Lady - 6-sty miesiąc skończony <3

Zefir pisze:Dziękuję za odwiedziny, komplementy w stronę Lady i życzonka dla niej :201494 :piwa:
jasia.stargard2 pisze:Śliczna ta mała koteczka , w wieku mojej Bejbisi. Ja planuję ze swoją trikolorką pod konie marca br iść na sterylizację. Myślę już teraz jak to przeżyjemy. Będziemy do Was zaglądać. :catmilk: :catmilk:

A Bejbi miała już pierwszą rujkę? Lady to już dwie miała i do czasu kastracji muszę raz w tygodniu dawać jej tabletkę antykoncepcyjną. Jak nie będzie nawrotu katarku to może za tydzień malutka będzie już kastratką :mrgreen:. Trzymam kciuki by kastracja twojej Bejbi i mojej Lady przebiegły bezproblemowo :ok:.

Moli25 dziękuję za listę leków, może kiedyś się przyda :ok:. Lady rzadko miewa problemy żołądkowo-jelitowe. Ostatnio raz zwymiotowała przy antybiotyku i w tym tygodniu miała małe zatwardzenie. By zapobiec następnym, dodałem do BARFa na najbliższe dwa tygodnie sosiku pomidorowego.

Lady ostatnimi dniami ma wilczy apetyt, dzisiaj zjadła 220 gram mieszanki i dalej jest głodna. Nie wiem gdzie ona to mieści, przecież jest taka chudziutka :roll: :catmilk:


koty w tym wieku dużo jedzą bo rosną, a nieraz tak wyglądaja jakby nie jadały bo wysokie na łapkach i chude
mam nadzieję ,że Daisy nie będzie miała wcześnie rujki
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lut 26, 2017 14:20 Re: Moja córeczka Lady - 6-sty miesiąc skończony <3

Co za śliczności z tej Lady! :1luvu: Powodzenia z katarkiem i nie stresuj się PRZED kastracją :) Prawdziwe "piekiełko" zaczyna się PO zabiegu, jak zabierasz kociego zombie do domu. Lezie to gdzieś, ciągle się słania, o meble obija, na posłaniu leżeć nie chce i patrzy z wyrzutem prosto ci w oczy! A człowiek rwie sobie włosy z głowy i myśli "po co mi to było?! mojego koteła skrzywdzili!!". A potem dni mijają, kot wraca do zdrowia i zapominasz o tej całej sterylce :P Pozdrawiam i przesyłam głaski dla Lady :201461
ObrazekObrazek
Majusiowy wątek oraz Instagram

Chinchira

Avatar użytkownika
 
Posty: 153
Od: Pon maja 30, 2016 9:17

Post » Nie lut 26, 2017 14:40 Re: Moja córeczka Lady - 6-sty miesiąc skończony <3

i jeszcze słaniając się szuka jedzenia, bo przecież kota wiele godzin głodzili :placz:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 236 gości