Ale lepiej te podstawy angielskiego znać jednak.
I nie zamawiam nigdy niczego powyżej 10 dolarów.
Też nie mogłam się przełamać, długo, dłuuuuuugo.
Ale serio. Rejestrujesz się, wybierasz, kup teraz, podajesz dane z karty i czekasz miesiąc
Te kocie rękawiczki super Oczywiście za duże, ale ciepłe i ładne Noszę, używam, lubię.
Znalazłam na ali kocią apaszkę
Mam też kolczyki z łapkami, nawet opaskę z kocimi uszami sobie zamówiłam. Tak sobie
Czasem bywają kłopoty, np zamówiłam ostatnio takie druciki ozdobne do owijania kabli, żeby się nie plątały, a dostałam magnesy. Sprzedawca twierdzi, że mam się kontaktować z pocztą, bo to nawet nie jego towar. Ale one kosztowały 60 centów, więc nie będę dociekać, co się stało, tylko oleję sprawę i zamówię inne druciki.
Ogólnie to zazwyczaj można się z nimi dogadać Czasem jest jakieś opóźnienie, a oni wtedy przepraszają i w ogóle są śmieszni tacy - przeciwieństwo polaków
Aia pisze:Przydadzą się, bo te plecki ślimaczą się nie goją. Już sierść na uszach się zaczęła wycierać od kołnierza, a ja zapomniałam jak to jest mieć kota bez tego ustrojstwa.
Biedny on...
Niech to się goi....