Czyli zostaną jako takie wolnożyjące? Twój pracownik lubi zwierzęta
Otrzepałam Alibabę z sody, lepiej jest. Ale rzeczywiście muszę kupić biotynę, bo on ma brzydką sierść. Dziwne to jest, bo przecież dostaje do jedzenia to samo co inne koty. I tylko jeden Alibaba ma brzydką sierść. On się niewiele wylizuje -może to dlatego. Chyba lepsza taka biotyna w proszku? Czy koty jedzą chętnie tabletki z biotyną?
Zimno jest więc podłączyłam piec przedłużaczem
do czynnego gniazdka. Kompozycja dziwna, przed kazdym wyjściem z domu ją demontuję, bo się obawiam co zwierzaki wymyślą jak mnie nie ma.Trzeba wezwać jakiegoś elektryka, żeby fachowym okiem popatrzył.
Cały czas się zastanawiam czy iść jeszcze raz z Szapo na przegląd do veta. i przebadać go pod kątem nadczynności tarczycy.Tak w sumie to trudno się do czegoś przyczepić. Szapo chętnie je, nawet bardzo chętnie, jest aktywny i zainteresowany światem, nie wymiotuje, nie ma biegunek.
Ale sierść ma brzydszą niz inne koty. Nie taką brzydką jak Alibaba, ale jednak brzydszą niż pozostałe towarzystwo.
I jak na ilośc jedzenia , która zjada, to jest szczupły. To znaczy nie jest chudy, ale biorąc pod uwagę ile zjada, to jakoś wydaje mi się że powinien być cięższy/grubszy.
Mam odłożone pieniądze na leczenie kotów. Taki koci fundusz awaryjny, więc ne chodzi o pieniądze.
Ale po poprzedniej wizycie u veta, w sumie nic vet nie wymyślił, badanie krwi wyszło dobre, wyniki w normie, a Szapo następne 3 dni po wizycie wcale nie chciał jeść -i wpychałam mu jedzenie na siłę. Bardzo był spanikowany całą wizytą. Dopiero po wizycie u veta wyglądał jak naprawdę chory kot.
A Caillou, jak jestem dużej w domu, nie normalnie przez weekend, schematycznie, dwa dni wolne i 5 pracuję, ale dłużej jestem w domu, to następnego dnia po wolnym, jak idę do pracy -to Caillou troszkę wymiotuje na żółto. Więc nie wymiotuje często, raz w miesiącu, ale zawsze w takim schemacie, Poza tym się normalnie zachowuje.Wczoraj nie została sama, bo teraz Młody ma wolne i jest w domu. Ale i tak troche zwymiotowała. Odrobinę, ale było.
Wymiotuje nie przy mnie, tylko jak mnie nie ma. Nerwowe? Zrobić jej badania dla porządku?
założyłam nowy wątek
viewtopic.php?f=1&t=179797&p=11753246#p11753246zapraszam