tom 7. Sabinka Szara i Leon II

Norma jest od 71 do 212. mmol/L? na poczatku jest takie u z czyms.

Wejde z pronefra, oby chcial jesc z nia jedzenie. Jemu nic nie mozna podac do pyska

Boi sie i broni. Jak w lecznicy dostawal kroplowki to tylko mu sie pogarszalo

Pytałam, bo sama mam Kimcię z PNN i nadczynnością tarczycy i kardiomiopatią restrykcyjną...
I sama już nie wiem co jeszcze mogę zrobić aby poprawić jej komfort życia a samej nie popaść w depresję...

U nas przynajmniej tarczyca w normie...
Co do serduszka to jutro sie czegos dowiem, bo Leoncino jeszcze u kardiologa nie byl, wiec nie wiem, co tam z tym jego serduszkiem jest.

Trzymam kciuki za Leonidaska i Szarutkę. Oby było jak najlepiej i w dobrym zdrowiu!

Krew mial niuniulek badaną. Anemia jest, ale nie tragiczna, nie zmienila sie od miesiaca, nerki gorzej, ale serce za to w miare zdrowe.
Niestety lab zewnatrzny pomylil zapewne probki, bo wyszla Leoncinkowi supermorfologia. Mala morfologie dzis zrobilismy w labie canfelisowym i wyszla anemia, wiec wyniki zelaza i wiazania zapewne tez do powtorki, wrrrr, zla jestem, ze nie wiem.

zuza pisze:

Krew mial niuniulek badaną. Anemia jest, ale nie tragiczna, nie zmienila sie od miesiaca, nerki gorzej, ale serce za to w miare zdrowe.
Niestety lab zewnatrzny pomylil zapewne probki, bo wyszla Leoncinkowi supermorfologia. Mala morfologie dzis zrobilismy w labie canfelisowym i wyszla anemia, wiec wyniki zelaza i wiazania zapewne tez do powtorki, wrrrr, zla jestem, ze nie wiem.

To nie dobrze,może trzeba powtórzyć to badanie zewnętrzne, oczywiście na koszt labu.
Trzymam za Was kciuki i zdrówka życzę nieustająco!!!

Ano trzeba, ale tak mi go szkoda, ze znow trzeba bedzie kluc

och, jak ja nie lubię takich pomyłek.
Nam kiedyś też zamieniono, na szczęście udało sie zorientować, komu z kim; Pikasia dostała wyniki kocurka chorego na mocznicę, a kocurek wyniki Pikasi, no i po tym jego cudownym ozdrowieniu lekarz się zorientował, a że miał z tego dnia dwójkę pacjentów, to jak popatrzył na nasze wyniki, to już wiedział, o co chodzi.
No szkoda Leosia, żę trzeba go wieźć i kłuć

BIedny Leoś....

Trzymamy kciuki! Zdrowka, zdrówka, jeszcze raz zdrówka!

kurcze no... nie lubię takich sytuacji :evil:

Zawsze się też upewniam czy aby NA PEWNO pobrali odpowiednia ilość krwi, bo i zdarzyło mi się, że za mało na wszystkie badania i musiałam następnego dnia zasuwać na powtórkę kucia :evil:

U Krowy też pani wet chciała tarczycę robić "jeśli w podstawowej morfologii nic nie znajdziemy", ale kazałam za jednym zamachem, bo co to ma być... po co stresować kota i sprawiać mu ból 2 razy? Wątpliwa atrakcja :roll:

Leonidasku :ok:

Biduś malutki

On na szczęście jest tak pogodny z natury, że może nie odczuje tych powtórnych badań jakoś specjalnie dotkliwie :ok:

Aia pisze:kurcze no... nie lubię takich sytuacji Zawsze się też upewniam czy aby NA PEWNO pobrali odpowiednia ilość krwi, bo i zdarzyło mi się, że za mało na wszystkie badania i musiałam następnego dnia zasuwać na powtórkę kucia
U Krowy też pani wet chciała tarczycę robić "jeśli w podstawowej morfologii nic nie znajdziemy", ale kazałam za jednym zamachem, bo co to ma być... po co stresować kota i sprawiać mu ból 2 razy? Wątpliwa atrakcja

Leonidasku

No tak, u mnie w lecznicy takie rzeczy sie nie zdarzaja, zawsze biora pod uwage komfort zwierzaka, ale lab dal ciala

Joasia, no jest, ale mnie jest tak go starsznie szkoda jak on sie dziwi, ze tu glaszczemy, przytulamy, a tu mu takie straszne rzeczy robimy... (znaczy pobieranie krwi, echo serca, bo mierzeniem cisnienia byl tylko zdziwiony.

Leos zdecydowal sie zjesc snadanie. To o tyle wazne, ze byl w nim complivit i pronefra. W pierwszej chwili zakopal, ale jak zaproponowalam na poslanku pod nos, to co innego. Przeciez sniadanie podane do lozka smakuje bardziej

A potem musialam z koteckiem walczyc o moja owsianke. Obronilam, dostal do wylizania miske. Po zupie tez miske wylizywal z wielka radocha. Ech.

Complivit podobno dobrze robi anemikom. Na zdrowie moj rozrabiako!

Bo Leonek rozrabia jak pijany zajac, iega,z lizga sie, wywala, co na drodze. Zdobył oczywoiście stół i telewizor lubi obchodzic wokolo.

zuza pisze:Bo Leonek rozrabia jak pijany zajac, iega,z lizga sie, wywala, co na drodze. Zdobył oczywoiście stół i telewizor lubi obchodzic wokolo.

Niech się bawi do woli :ok:

Należy mu się po tym co przeszedł

Zdrowka Leonku kuruj sie kuruj!

tom 7. Sabinka Szara i Leon II

Kto przegląda forum