MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

[MonikaMroz]

Nasze gratulacje Moniś - wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia

Dziekuje Ewciu

Wow, jak pięknie!

Hej Marteczko dziękujemy

Wspaniała młoda para Wszystkiego najlepszego Monia

Dzięki Kasiu

Moniko, wyglądałaś prześlicznie! Jak ja chciałabym być taka szczupła...
Dużo szczęścia na nowej drodze życia!

Witaj Asieńko. Dziękujemy

Serdeczne gratulacje!
I wszystkiego najlepszego. Bądźcie ze sobą bardzo szczęśliwi.

Dziękujemy

Wszystkiego Najlepszego na nowej drodze życia. Niech sen o Warszawie się spełni i znajdziesz ekstra pracę.

Hej Gosiu dziękujemy... praca nie musi być extra. Byle była ok i z fajna atmosfera. No i zeby starczało na puszeczki i suche dla kotka którego planujemy przygarnąć

[MonikaMroz]

A tu panienki. Maja sie dobrze

[MonikaMroz]

[MonikaMroz]

[rysiowaasia]

Amy trochę przytyta Uwielbiam okrągłe kocie brzuszki! Milcia niezmiennie jest dystyngowaną hrabianką
Moniu, sprawiłas, że te dwie piękności sa naprawdę szczęśliwe!

[bulba]

Cudeńka Faktycznie, Amy zmężniała

[Moli25]

Uwielbiam tą gadułę!
I ten filmik jak krzyczała na ptaszki
Najlepszy jaki widziałam

[Gosiagosia]

Cudna

[Ewa L.]

[MonikaMroz]

Planujemy z mężem kota... ale jakoś to ciężka decyzja dla mnie. Tak dziwnie sie czuje wobec Miluni, ze ja zdradzę gdy wezmę kolejna kocia bidę by dać jej domek. Milunia to mój najukochańszy kot. Ale nie chce zabierać jej tutaj bo tu bedzie miała gorsze warunki niż w Kutnie. Tam wiem ze ma wszystko co trzeba i dobra opiekę moje mamy. Mama mi pisała ostatnio ze czuje sie jakby miała dwójkę dzieci. Mili to praktycznie ciagle wskakuje na nią, kładzie łapę na mamy piersi, łepek wtyka pod pachę i prosi o głaskanie. Taki rytuał trwa ok 30 minut i odbywa sie kilka razy dziennie. Mama często mi pisze, ze czuje sie zniewolona. A ja uważam ze to jest cudowne niewolnictwo Moja Milunia jest cudowna. Jak przyjeżdżam do Kutna to zawsze nas wita. Pogada z nami trochę i idzie zajmować sie swoimi sprawami. Amy trochę sie jednak mojego TŻ boi i nie przychodzi. Ale zawsze jak jestem to koty dziwnie wiedza ze to ja wtedy dysponuje jedzeniem i przychodza mnie budzić Zadziwia mnie to bo w sumie tak na prawde ja juz nie jestem ich opiekunka. Ale kocham je z całego serca i bardzo tęsknie za nimi. To bedą zawsze moje najukochańsze dwie panienki. Dlatego mam dylemat z tym kotkiem. Z jednej strony bardzo chce a z drugiej mam jakieś obawy...
No to sie rozpisałam... ale Wy mnie może zrozumiecie bo mój mąż w tych sprawach raczej nie obeznany choc ciagle sie pyta co z tym kotkiem
W nst weekend jadę do Kutna to porobie nowe fotki
Spokojnej nocy dla Was i waszych futer
Moje kotki maja ostatnio nowe łóżko. Mama sobie kupiła takie z materacem, nie składane. Ale było to jej nowe łóżko tylko przez chwilkę. Teraz główne miejsce zajmuje na nim Amy

[Ewa L.]

Myślę ,ze krzywdą byłoby rozdzielenie Milusi i Amy jeśli tylko Mili chciałabyś zabrać. Poza tym zabieranie jej mamie tez nie byłoby dobre bo zostałaby sama. Jeśli swoją przyszłość wiążesz z Warszawą i twój mąż jest chętny na kota to na co czekać. Tylko pogratulować ci męża .Popatrz na kociarni na miau ile kotów szuka domków może w którymś się zakochacie.

[klaudiafj]

Wszystkiego najlepszego na nowej drosze zycia
Mysle jak Ewa
Cudownosci na zdjeciach

[MonikaMroz]

Jest tyle kotow do adopcji ze az mi sie płakać chce. Mam juz kilka pupili swoich. Zobaczymy czy nadaje sie na to by adoptować jakiegoś cudownego futrzaka.
Juz mi strasznie złe bez kota

[Ewa L.]

Jest tyle kotow do adopcji ze az mi sie płakać chce. Mam juz kilka pupili swoich. Zobaczymy czy nadaje sie na to by adoptować jakiegoś cudownego futrzaka.
Juz mi strasznie złe bez kota

Powodzenia Monia

[MonikaMroz]

Jest tyle kotow do adopcji ze az mi sie płakać chce. Mam juz kilka pupili swoich. Zobaczymy czy nadaje sie na to by adoptować jakiegoś cudownego futrzaka.
Juz mi strasznie złe bez kota

Powodzenia Monia

Tobie Ewuś powodzenia u lekarza