Gaja*, Morfeusz*, Joachim* - moja ogoniasta rodzina

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 23, 2017 17:04 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja pisze:Bojkot??? z mojej strony???? No nie.... Nigdy w życiu!
A chrust.... nigdy nie robiłam, musiałabym poszukać przepisu, nie mam pojęcia nawet, jak o się robi. Ale że go lubię to wiem, zawsze od cioci dostaję, jest pyyyszny :)


Na oko prosta rzecz, ale jakoś nie mam weny.. Naprawdę moja Mama takie przepyszne robiłą, ach.. Dorcia, jedni robią, drudzy jedzą, musi być sprawiedliwie, nie? :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lut 23, 2017 17:04 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja pisze:
klaudiafj pisze:Ja nie umiem robić faworków. I nie mam ochoty tego jeść. Nie lubię. Aż jeden zjem. I potem lubię. Aż za bardzo. Taka sytuacja :mrgreen:

Mam tak samo :) Jak zjesz jeden, to potem jakoś leeeci :)

:ryk: Prawidłowo dziewczyny, prawidłowo! :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lut 23, 2017 17:42 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja pisze:
klaudiafj pisze:Ja nie umiem robić faworków. I nie mam ochoty tego jeść. Nie lubię. Aż jeden zjem. I potem lubię. Aż za bardzo. Taka sytuacja :mrgreen:

Mam tak samo :) Jak zjesz jeden, to potem jakoś leeeci :)


Dziewczynki
Prosze
Najlepszy przepis na świecie.
Ale ciasto wałkujecie na 1 milimetr :mrgreen:
Wtedy wychodzą takie pyyyyyszne puchate z bombelkami. Jak na zdjeciu

http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_pol ... zepis.html


Ja przed wczoraj zrobiłam z tego przepisu(zawsze robię z niego) zanim skończyłam 1 z 3 misek została przez m opróżniona :ryk:

Naprawdę BARDZO proste a pyszne :oops:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt lut 24, 2017 7:02 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Dzięki za przepis :) Trochę mnie zniechęca to wałkowanie kilkanaście razy.... :roll:

Ale jutro może spróbuję :)
Dzień dobry :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20588
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt lut 24, 2017 12:22 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Witajcie Sihajko, kotuszki Sihajki i wszystkie łasuchy :D
Za przepis na faworki też dziękuję.

Qrcze, zbieram te przepisy, zbieram z tego wątku.. :ryk:
Jak zrobię to wszystko i przytyję to przez Was :twisted: ja będę niewinna :aniolek:
A że przytyję to jak w banku. Właśnie ostatnio zauważyłam, że cosik mi nie psuje w pasie, że tak powiem. No i jest, zgadza się 2 kg do przodu :mrgreen: Trzeba będzie ograniczyć słodkie bo ostatnio to naprawdę, jak nałogowiec dzień bez słodkiego to dzień stracony...
Ale to po tych wypiekach dopiero :lol: tak bliżej wiosny zacznę się martwić :lol:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 24, 2017 14:13 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Dobra, może być na mnie :) A co się poje to nasze :)
Koniec pracy - wolne! Jeszcze tylko 20 min i do domku :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20588
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt lut 24, 2017 21:36 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Sihaja pisze: Jeszcze tylko 20 min i do domku :)

Jak miło w domku prawda? :) Kotki stęsknione czekały, cieplutko, herbatka się robi... :)
Bo na dworze to dziś niemilutko :twisted:

No więc upiekłam rożki :) . Wyszło mi 14 nie 19 (za grube ciasto widocznie ) Mało nadzienia mi się zmieściło w nich no i rozklejały się przeważnie (jak podrastały) trochę je nożem poodciskałam ale wyszły jak wyszły. Za dużo ciasta za mało nadzienia. Ja nie jestem zbyt utalentowana w pieczeniu (poza jabłecznikiem i sernikiem - które są naprawdę bardzo dobre) średnio mi wypieki wychodzą. Tak i tym razem. Ale pierwsze koty za płoty! Wymyśliłam sobie, że zrobię mniejsze, mniej ciasta więcej nadzienia i że do tego użyję tego ustrojstwa do robienia pierogów, przynajmniej się skleją porządnie :) Będą malutkie i na pewno pyszne :) Co się okaże bo właśnie kolejna porcja ciasta rośnie sobie. Zdam relację :) Nadzienie jest naprawdę bardzo smaczne i chciałabym większą jego ilość w mniejszym ciasteczku. No i chyba zrobię lukier :) (kocham lukier na cieście :mrgreen: ).

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 25, 2017 15:47 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Gratulacje!
Mi też trochę się odklejały, ale nic to nie przeszkadzało mi. Ale są pyszne, mięciutkie a nadzienie jest super :) POza tym nadzienie można zmieniać i myślę, że z dżemem by wyszły też dobre, ciekawe, jak z czekoladą...?
A ja dziś jeszcze pączki upiekłam :) Wyszły super :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20588
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob lut 25, 2017 20:43 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Jak tu smacznie się zrobiło. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 25, 2017 22:35 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Ewa L. pisze:Jak tu smacznie się zrobiło. :mrgreen:

Nio :mrgreen:

Niekształtne mam te ciasteczka, ale to kwestia wprawy, następne będą lepsze :ok:
Tak wyszły rożki
Obrazek

Rożki i "pierogowe" - pierogowych zapomniałam białkiem posmarować i jakie matowe wyszły :)
Obrazek

A tu jednak z lukrem i rodzynkami :)
Obrazek

Ale jednak będę robiła rożki - ładniejsze są :) Muszę troszkę sobie pokombinować jak robić, ale faktycznie to rozklejanie się nic nie przeszkadza powiem nawet, że apetycznie to wygląda w sumie :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 26, 2017 17:20 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

No i super wyszły! Mam nadzieję, że też smakowały :)
Niedziela.... leniwie dziś, pogoda kiepska, ale byłam na spacerku.
Miłego wieczorku niedzielnego :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20588
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pon lut 27, 2017 0:09 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Smakowały :) Ale jednak te mniejsze pierogowe będę robiła, mniej ciasta więcej jabłuszek. W tym tygodniu zrobię babę z Twojego przepisu.
A my nie mieliśmy leniwej niedzieli bo byliśmy u mojej siostrzenicy zapoznać się z 8- tygodniowym mopsikiem :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 27, 2017 0:46 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Na wątku Zuzi i Poli jest ankieta dotycząca konkursów na miss i mistera miau.
Zachęcam do wzięcia udziału w ankiecie bo jestem ciekawa waszej opinii.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 27, 2017 7:20 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Dzień dobry :)
Zagłosowałam :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20588
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pon lut 27, 2017 13:31 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hej Dorotko :)
Spokojnego dnia :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Gosiagosia, Silverblue, zuza i 360 gości