Gaja*, Morfeusz*, Joachim* - moja ogoniasta rodzina

[Sihaja]

Cześć Daję tylko znać, że żyję Ostatnio ledwo dycham tyle pracy i zajęć po....

[Ewa L.]

Oj biedna ty

[bulba]

Współczuję Dorotko - tyle zajęć. Ale jeszcze troszkę, a w rezultacie będziesz na pewno bardzo zadowolona. Trochę zazdroszczę zapału, bo mi po pracy w tej chwili już nic się nie chce

[klaudiafj]

Hej
Tez mam w tym miesiacu urwanie glowy.
Milego dnia

[Moli25]

Ja lubie jak sie duzo dzieje.
Czas leci tak szybko ze wstaje w poniedziałek a budzę sie w piątek
Nie wiem kiedy upływa tydzien w pracy.
A weekend leci jeszcze szybciej.

Co nie zmienia faktu! Miłego weekendu!

[Ewa L.]

Witaj Dorotko !
W końcu chwila oddechu przed kolejnym nadchodzącym tygodniem.

[Sihaja]

Witam
Dziś piękne słoneczko i balkon otwarty. Kotki korzystają z pogody
A z tymi zajęciami, to najgorzej teraz mam w pracy. Ja wszystko rozumiem, ale gdy wiem, że oczekiwania pracodawcy mają się nijak do możliwości ich realizacji, to naprawdę nie ogarniam. Tylko pośpiech, stres, nerwy. Ale postanowiłam, że zrobię tyle, ile mogę i potrafię, trudno. Co będzie dalej - nie wiem. Tym bardziej, że to dodatkowa praca, która została mi narzucona bez pytania, czy potrafię i chcę to robić. I zdaje się, że mam to robić jako wolontariat, bo o płacy za tą pracę to jeszcze nie usłyszałam. Słyszałam tylko "ma być zrobione".

[Nelly]

Współczuję, naprawdę. W obecnych czasach w "pracach" dzieją się straszne rzeczy niestety. Nie wszędzie oczywiście na szczęście ale jak się o niektórych słyszy to...
Ale trwa weekendzik, koteczki pocieszą słoneczko świeci, będzie dobrze

[Sihaja]

Tak. Dziś jadę do koleżanki, będzie miło... Ale jutro wcale nie mam ochoty iść do pracy. Tym bardziej, że muszę zdeklarować ile zrobię czegoś, o czym na razie nie mam pojęcia.... I jak tu deklarować? I co, jeśli nie wyrobię tego, co zadeklarowałam? No ludzie są jacyś nielogiczni... Naprawdę, nie chce mi się tam iść.
Mam nadzieję, że chociaż na chwilę zapomnę o pracy u koleżanki.

[Ewa L.]

Tak. Dziś jadę do koleżanki, będzie miło... Ale jutro wcale nie mam ochoty iść do pracy. Tym bardziej, że muszę zdeklarować ile zrobię czegoś, o czym na razie nie mam pojęcia.... I jak tu deklarować? I co, jeśli nie wyrobię tego, co zadeklarowałam? No ludzie są jacyś nielogiczni... Naprawdę, nie chce mi się tam iść.
Mam nadzieję, że chociaż na chwilę zapomnę o pracy u koleżanki.

Może po tym kursie będziesz mogła pomyśleć o zmianie pracy.

[Sihaja]

Z taka mysla robie ten kurs. Tylko yebz gorzej nie trafic... Cos mi sie y klawiatura stalo, nie wiem co yrobic.

[Ewa L.]

Z taka mysla robie ten kurs. Tylko yebz gorzej nie trafic... Cos mi sie y klawiatura stalo, nie wiem co yrobic.

Wyłącz i włącz ponownie. Zresetuje się.

[klaudiafj]

Hej
Mnie tez spotkalo 'deklarowanie sie'.
Nawiazalam wspolprace z fotolabem. Dostalam cennik dla zawodowcow i ok. Ostatnio napisali, ze bedzie zmiana cennika i wysla mi aktualny - mowie ok, podwyzka, jak zwykle. Ale spoko.
Teraz mialam mnostwo zdjec do wywołania w wiekszym rozmiarze, pytam o cennik i dostaje odp. Cennim nieaktualny, zmienily sie zasady. Mam im zadeklarowac ile miesiecznie na mnie zarobia i wtedy przyznaja mi rabat. No tak sie wkurzylam ze szok. Co mam wrozyc z fusow? Powalilo ludzi w tym roku. Od poczatku 2017 r. dzieja sie takie kwiatki :/

Milego i spokojnego tygodnia i dobrego poniedzialku

[Nelly]

Jak tam kochana ogarniasz? Trzymaj się, wiosna się zbliża dużymi krokami - taka ciepła - (na co mam nadzieję bo nie wiem do końca co planują w pogodzie Bogowie ) będzie dobrze

[klaudiafj]