Koci "trójkąt"; Ada nie żyje, Tysia nie żyje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 31, 2017 21:58 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Beatlesi to dla mnie cudowna muzyka i najwczesniejsza młodość, lubię wszystkie ich piosenki. :1luvu:
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 31, 2017 22:05 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

wiesiaczek1 pisze:Beatlesi to dla mnie cudowna muzyka i najwczesniejsza młodość, lubię wszystkie ich piosenki. :1luvu:

Ja też :D

Na filmie A Hard Days Night (polski tytuł The Beatles) byłam 5 razy,
na filmie Help - 4 razy,
na Żółtej Łodzi Podwodnej - 8 razy :D

Ale Rolling Stonesów też uwielbiałam i uwielbiam, chociaż Mickowi głos już trochę osłabł :wink:

https://www.youtube.com/watch?v=2yd8X2EnajU

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 31, 2017 22:17 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

mb pisze:
wiesiaczek1 pisze:
mb pisze:
wiesiaczek1 pisze:nie moje klimaty , absolutnie, gdzie ja wtedy byłam i czego słuchałam ..... :?:
chyba Czerwonych gitar :D

Co do Czerwonych Gitar - to ileż młodzieńczych łez wylałam :smiech3: słuchając tego niezapomnianego kawałka :1luvu:

https://www.youtube.com/watch?v=-r_mwG1c9BM


oj tak tak , bylam nad morzem i był tam taki Paweł, czy Benek, cały czas po powrocie puszczałam ten kawałek :ryk:

Miałam to samo, tylko w moim przypadku to było pod Krościenkiem :lol:

Jak pracowałam w Międzywodziu jako kelnerka i poznałam nad morzem żołnierza z jednostki obok.
Potem jak wyszedł z wojska to przyjeżdżał z Poznania do mnie do domu, chodziliśmy ze sobą ale ja byłam jeszcze za młoda i miałam fiu bździu we głowie a nie stałe związki. :oops:

Beatlesów też mam parę płyt, klasyka muzyki.

Ja jeszcze dla odskoczni lubię AC/DC :wink:
https://www.youtube.com/watch?v=gEPmA3USJdI
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sty 31, 2017 22:29 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Też lubię AC/DC.

I niestety bardzo lubię tego pana i wstyd mi za siebie, bo to fanatyczny myśliwy :evil:

https://www.youtube.com/watch?v=38RdjSQDN4o

https://www.youtube.com/watch?v=L-8WQhNmh2A

I jeszcze raz Led Zeppelin, na spokojnie, na dobranoc :D (trzeba wstać o 5.00 :placz: )

https://www.youtube.com/watch?v=ki9ppdl9jAs

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 08, 2017 21:34 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Wczoraj, "wieczorową porą", Ada i Lalusia pojechały do weta na badanie krwi, a Ada dodatkowo na podanie stałych leków.

Ada, jak zwykle, była sztywna ze strachu i dzięki temu pobranie krwi przebiegło bezproblemowo.

Lalusia, przeciwnie, najpierw cała trzęsła się (dosłownie) ze strachu, a podczas pobierania wpadła w taką panikę, że w końcowej fazie tejże czynności wbiła mi kły w nasadę kciuka prawie do kości i dzięki temu udało jej się wyrwać. Zrobiła także pazurkami rysę na ręce pani zootechnik. Wetka wyszła z całej sprawy bez szwanku.
Krzyki Lalusi wywołały duże poruszenie wśród pacjentów i ich opiekunów, przebywających w poczekalni.

Po zabandażowaniu mojej dłoni oraz po wniesieniu wymaganej zapłaty za badanie, wróciłyśmy do domu.

Po powrocie obie dziewczyny zjadły pożywną kolację, która miała zbawienny wpływ na ich zszargane nerwy.

Zgodnie z dzisiejszą informacją, otrzymaną z lecznicy, wyniki badania krwi obu pań, nie wykazały niczego niepokojącego :D

Moja ręka w zasadzie goi się :twisted:

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 09, 2017 9:59 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Lalusi należałoby pogratulować instynktu samozachowawczego.

Tobie życzę, hmmm.... zdrowia? ;) :D

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw lut 09, 2017 10:11 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

weatherwax pisze:Lalusi należałoby pogratulować instynktu samozachowawczego.

Tobie życzę, hmmm.... zdrowia? ;) :D

Dziękuję :D

Co do instynktu samozachowawczego Lalusi, to jest on rozwinięty wręcz doskonale :smiech3:

Na następny raz zakupię sobie rękawice spawalnicze :lol:

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 09, 2017 10:37 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Zapomniałam napisać, że w niedzielę odbyłam jednodniową wycieczkę do rodziny, w okolice Wrocławia.

Wyszłam z domu o 5.35, a wróciłam o 20.30.

Gdy po powrocie otworzyłam drzwi do mieszkania, ujrzałam tłum kotów, kłębiących się przy samych drzwiach. Nawet Ada tu była, chociaż ona nie znosi bliskości swoich dwóch koleżanek i jednego kolegi.

Wszyscy patrzyli na mnie w ten sposób:
8O 8O 8O 8O

a ich wzrok krzyczał:
"Gdzieś ty się, do cholery, szlajała przez cały dzień?!!!"

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 09, 2017 17:14 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

mb pisze:a ich wzrok krzyczał:
"Gdzieś ty się, do cholery, szlajała przez cały dzień?!!!"

Ale z drugiej strony, to jak miło, że ktoś na nas czeka. :D :wink:

Lalusia, coś ty swojej pańci zrobiła? :oops: :oops: :oops:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lut 09, 2017 17:45 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Anna61 pisze:
mb pisze:a ich wzrok krzyczał:
"Gdzieś ty się, do cholery, szlajała przez cały dzień?!!!"

Ale z drugiej strony, to jak miło, że ktoś na nas czeka. :D :wink:

Lalusia, coś ty swojej pańci zrobiła? :oops: :oops: :oops:

Byłoby bardzo miło, gdyby nie ta chęć wywołania poczucia winy u pańci :twisted:

Cóż, mimo, że to pańcia wyszła z gabinetu obandażowana, to i tak wszyscy w poczekalni współczuli Lalusi, a nie pańci.
Więc obiektywnie rzecz biorąc, Lalusia nic pańci nie zrobiła :twisted:

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 09, 2017 18:07 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

mb pisze:Cóż, mimo, że to pańcia wyszła z gabinetu obandażowana, to i tak wszyscy w poczekalni współczuli Lalusi, a nie pańci.
Więc obiektywnie rzecz biorąc, Lalusia nic pańci nie zrobiła :twisted:

Ja też niestety współczuje Lalusi :oops: :wink: bo pańcia wywlokła ją gdzieś, a ona się bardzo stresowała czy aby pańcia, Jej Pańcia, :( jej już nie kocha i jej nie zostawi na pastwę losu.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lut 09, 2017 19:28 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Anna61 pisze:
mb pisze:Cóż, mimo, że to pańcia wyszła z gabinetu obandażowana, to i tak wszyscy w poczekalni współczuli Lalusi, a nie pańci.
Więc obiektywnie rzecz biorąc, Lalusia nic pańci nie zrobiła :twisted:

Ja też niestety współczuje Lalusi :oops: :wink: bo pańcia wywlokła ją gdzieś, a ona się bardzo stresowała czy aby pańcia, Jej Pańcia, :( jej już nie kocha i jej nie zostawi na pastwę losu.

Lalusia nie denerwowała się raczej zostawieniem jej, ale bała się, że będziemy - ja, wetka i pani technik - mordować ją w wyszukany sposób, dlatego wpadła w taką panikę.
Z Kropcią było podobnie - zawsze u weta spodziewała się najgorszego.

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 09, 2017 22:30 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

mb pisze:Lalusia nie denerwowała się raczej zostawieniem jej, ale bała się, że będziemy - ja, wetka i pani technik - mordować ją w wyszukany sposób, dlatego wpadła w taką panikę.
Z Kropcią było podobnie - zawsze u weta spodziewała się najgorszego.

Jak zwał tak zwał, panika u kotki była i to bezsprzeczna. :wink:

Dobrze, ze mój połamaniec nie jet agresywny bo bym się chyba wykończyła....
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lut 10, 2017 10:54 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

mb pisze:
Anna61 pisze:
mb pisze:Cóż, mimo, że to pańcia wyszła z gabinetu obandażowana, to i tak wszyscy w poczekalni współczuli Lalusi, a nie pańci.
Więc obiektywnie rzecz biorąc, Lalusia nic pańci nie zrobiła :twisted:

Ja też niestety współczuje Lalusi :oops: :wink: bo pańcia wywlokła ją gdzieś, a ona się bardzo stresowała czy aby pańcia, Jej Pańcia, :( jej już nie kocha i jej nie zostawi na pastwę losu.

Pełna zgoda. Też współczuję Lalusi, to oczywiste! :lol:

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon lut 13, 2017 8:09 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

weatherwax pisze:
mb pisze:
Anna61 pisze:
mb pisze:Cóż, mimo, że to pańcia wyszła z gabinetu obandażowana, to i tak wszyscy w poczekalni współczuli Lalusi, a nie pańci.
Więc obiektywnie rzecz biorąc, Lalusia nic pańci nie zrobiła :twisted:

Ja też niestety współczuje Lalusi :oops: :wink: bo pańcia wywlokła ją gdzieś, a ona się bardzo stresowała czy aby pańcia, Jej Pańcia, :( jej już nie kocha i jej nie zostawi na pastwę losu.

Pełna zgoda. Też współczuję Lalusi, to oczywiste! :lol:

O, ja biedna :placz: :wink:

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, nfd, Silverblue, włóczka i 328 gości