Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 02, 2016 3:54 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś w drodze do DS-u.

Monia i Michaś już w samochodzie p.Dariusza i jadą do DS-u.Zamieszkają w Łodzi, w bardzo fajnym domku.Bardzo dziękuję Arcanie za ogłoszenia i wizytę PA :1luvu: :1luvu: , wszystkim pomagającym i kibicującym tym kotkom :1luvu:
Takich kotów można tylko domkowi pozazdrościć.Są takie grzeczne, łagodne, kochane.Trochę tylko je zatuczyłam :oops: , ale przy tylu kotach, zwłaszcza kiedy jeszcze są kociaki tak jest.To bardzo trudna adopcja dla mnie, koty były u mnie ponad rok, ciężko mi bardzo.Mam tylko nadzieję, że będą szczęśliwe.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie paź 02, 2016 5:02 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś w drodze do DS-u.

Ostanie zdjęcia Moni, na balkonie, na hamaczku.Śliczności moje :1luvu:
Obrazek Obrazek
I Michaś z Monią o świcie przed wyjazdem
Obrazek
A takie były malutkie
Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie paź 02, 2016 8:06 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś w drodze do DS-u.

To potrzymam za szybkie odnalezienie się kotków w nowym domu :ok: :ok:
Rok na tymczasie czasu to nie dziwne ,że serducho boli :201461

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie paź 02, 2016 8:09 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś w drodze do DS-u.

Wyobrażam sobie, jak trudno oddawać tę parkę, ale dobrze, że razem i do serdecznych ludzi.
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Nie paź 02, 2016 10:26 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

Naprawdę się starzeję i coraz trudniej przychodzi mi rozstawać się z kotami.O te właśnie długo walczyłam na początku, nie mogły pozbyć się robali, potem był problem ze sterylką Moni, zwrotem z adopcji..itd.A to takie słodkie koty, dobre, łagodne, grzeczne.Nic złego nie zrobiły, były u mnie szczęśliwe, a ja się ich pozbyłam, trochę tak czuję, że je zawiodłam.Cóż, takie są cienie tymczasowania, rozumiem to i oddaję koty, ale jest mi ciężko.Domek wydaje się fajny, ciepły, koty powinny szybciutko to zrozumieć.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie paź 02, 2016 12:16 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

To ja tym razem napiszę- niech im w nowym domu będzie tak dobrze, żeby nie musiały wracać do starego :wink: :ok:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2391
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 02, 2016 14:32 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

waanka pisze:To ja tym razem napiszę- niech im w nowym domu będzie tak dobrze, żeby nie musiały wracać do starego :wink: :ok:

Howgh! :mrgreen:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon paź 03, 2016 7:03 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

Dzwoniłam po południu i koty były jeszcze wystraszone.Michaś położył się pod kaloryferem, a Monia głęboko pod łóżkiem.Nie zjadły niczego, nie skorzystały z kuwety. Były głaskane, obyło się bez syków i warkotów, ale strach je trochę paraliżował.Mam nadzieję, że dzisiaj będzie już lepiej.Domek naprawdę fajny, ciepły, ludzie marzą o braniu kotów na kolana, o głaskaniu, ale poprosiłam, aby dać im chwilę na zapoznanie z zapachami i dźwiękami domu.Koty mają osiatkowany balkon do dyspozycji, drapak taki jaki był u mnie, dobrą karmę, mnóstwo zabawek i miękkie posłanka.Dałam im trochę zabawek, nowych, ale i takich już używanych, aby nie wszystko było takie obce.
Dzisiaj obudziłam się i nie było koło mnie Michasia :cry: Żaden kot nie przyszedł rano na mizianki.Nie o moje uczucia tu jednak chodzi, ale o to, aby koty były szczęśliwe.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon paź 03, 2016 11:06 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

A ja się dzisiaj obudziłam i był koło mnie Toluś... :D Co jedni tracą, inni zyskują 8)
No to mam nadzieję, że ostatni Partyzanci znaleźli swoje miejsce na ziemi. :ok: I że obędzie się bez wpadek :ok:
Kotkom życzę szczęśliwego i beztroskiego życia :201461 :201461
Obrazek
"One cat just leads to another." - Ernest Hemingway

pirulasińska

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Od: Pon mar 19, 2012 15:08

Post » Pon paź 03, 2016 13:59 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

To są bardzo miłe kotki, ale dorosłe, potrzebują trochę więcej czasu niż kociaki.Domek bardzo się przejmuje.Rano Duża dzwoniła, kotki nadal wystraszone, nie zjadły nic, ale jedno zaliczyło w nocy kuwetę.Nie będzie źle, tak myślę.To bardzo ciepły domek, mili ludzie, bardzo się starają.
pirulasińska pisze:A ja się dzisiaj obudziłam i był koło mnie Toluś... :D

Fajnie :D Po mnie zaś przebiegła któraś Pszczółka i mam szramę na wardze, bo zahaczyła mnie pazurkiem.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 04, 2016 9:53 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

Takie pszczółki mają zdolne pazurki. Grubych gamoni sto razy ściągałam z laptopa bez szkód, a małe - jak mi wlazło - zdjęłam razem z przyciskami i to połamanymi :roll:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Wto paź 04, 2016 11:12 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

Pszczółkom wybaczę wszystko, to są koty przeurocze, naprawdę.
Monia i Michaś w nocy łazili po mieszkaniu, skorzystali z kuwetki, ale jedzonko nietknięte.Dzisiaj zostali sami, ludzie poza domem, zobaczymy co będzie.Dzisiaj już będą głaskane, miziane, nawet na siłę, bo dość tego leżenia pod łóżkiem.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon paź 17, 2016 8:48 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

Mam wieści z domku na bieżąco.Jest dobrze, koty wyluzowane, jedzą ładnie, korzystają wzorowo z kuwetki i przychodzą na mizianki.Można odetchnąć.Uff!
Chyba trzeba przenieść wątek na Nasze Koty :D Uwielbiam to!

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon paź 17, 2016 9:29 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

To też odetchnę z ulgą. Najgorsze za nimi. Niech im się wiedzie w nowym domu :ok: :ok: :ok:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Sob paź 29, 2016 17:02 Re: Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

Wiedzie się :lol: Kotki zadomowione, przytulaśne, wychodzą na balkon i w ogóle jest super.To taki ciepły dom, gdzie koty są pełnoprawnymi członkami rodziny.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek, jolabuk5 i 71 gości