Czarny Grubcio, Pers Kołtun, burka Dzwonek i moj kochany As*

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 11, 2015 8:40 Czarny Grubcio, Pers Kołtun, burka Dzwonek i moj kochany As*

Hej. Chciałam wam przedstawić moich rezydentów.
Grubcio bez ogonka. Czarny 10 letni kastratek, bardzo delikatny i cichy. Woli domowe zacisze.
Dzwonek, młodsza koleżanka Grubcia z tego samego schroniska. Jest kotką wychodzącą. W domu czuję się niespokojnie. Przychodzi tylko zjeść i wyspać się. Reszte dnia wyleguje sie na słońcu.
Kołtun pers- tm. Tu grubsza sprawa i bardziej skomplikowana. Porzucony, ledwo żywy, znaleziony w szopie umierający. Był zapchlony do granic możliwości, zarobaczony, zakleszczony i apatyczny. Z perskiego futera zostaly tylko kule filcowe. Zostal znaleziony i odratowany przez znajomą. I trafil do mnie. Zrobilam z nim porządek. Odpchlilam, zaszczepilam i wygoliłam. Ma zapalenie spojówek. Jest mlody. W przyszlym tygodniu zostanie wykastrowany. Jego stan futra wskazylal na dłuższe niedbalstwo i słaba karmę. Caly czas chodzi mi po glowie wizja jakiejs pseudo. Zaniedbany i niekastrowany. Siura gdzie popadnie, choc tez korzysta z kuwety. Ciągle miauczy.
Po co komuś niekastrowany pers? Po obserwacjach kota, jego wygladzie coraz bardziej zaczyna mnie to przekonywać. Próbuje to jego futerko ktore pozostalo doprowadzić do fajnego stanu bo jest zmierzwiałe i matowe, brudne.

Moze macie jakis pomysl jak polepszyc stan futerka. Kapiel bedzie mozliwa dopiero za tydzień przed kastracją. Na razie nie chce mu spierać kropelek.
Ostatnio edytowano Wto maja 12, 2015 17:52 przez Feith, łącznie edytowano 1 raz
Jeżeli zaopiekujesz się zdychajacym z glodu psem, nie ugryzie cię gdy stanie na nogach.
To jedyna różnica pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem...

Mark Twain

Feith

 
Posty: 149
Od: Czw lut 12, 2009 22:45
Lokalizacja: Opole

Post » Pon maja 11, 2015 8:48 Re: Czarny Grubcio, Pers Kołtun, burka Dzwonek i moj kochany

Obrazek
Jeżeli zaopiekujesz się zdychajacym z glodu psem, nie ugryzie cię gdy stanie na nogach.
To jedyna różnica pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem...

Mark Twain

Feith

 
Posty: 149
Od: Czw lut 12, 2009 22:45
Lokalizacja: Opole

Post » Śro maja 13, 2015 9:26 Re: Czarny Grubcio, Pers Kołtun, burka Dzwonek i moj kochany

Przybiegłam za persem ;)

Co do poprawy jakości futerka - tu niestety trzeba czasu, bo na stan futra wpływa w dużym stopniu to co kot je. Jak zaczniesz mu teraz podawać preparaty z biotyną to efekty pojawią się dopiero za jakieś pół roku. Tak długo reaguje futro na odżywianie. Wszelkie preparaty typu olej z łososia itp na pewno też pomogą.
Na pewno poprawi stan futra kąpiel - a właściwie kilka kapieli. Oprócz szamponu warto kupić dla niego jakąś odżywkę - np taką http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=606
W ogóle dla tak zaniedbanego kota polecam szampon i odżywkę firmy IV San Bernard - oni robią chyba najdelikatniejsze dla skóry.
Przed kąpielą bardzo dokładnie kota wyczesz; jak tego nie zrobisz może się na kocie zrobić masa kołtunów. Cały martwy włos trzeba wyczesać.
Jakby co pisz pw, chętnie doradzę choć na odległość w pielęgnacji.

A on jest czarny faktycznie? Bo wygląda na niebieskiego na fotkach.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27187
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Silverblue, Wojtek i 20 gości