Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 10, 2014 10:10 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Fikander też miał robione badanie krwi, wszystkie parametry w normie :D
Mały problem z dziąsłami, ale pracujemy nad tym 8)
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Czw kwi 10, 2014 20:04 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Zwracaj uwagę na stan dziąseł bo może to świadczyć o jakichś problemach z nerkami. Jeżeli kot za mało pije wody wtedy mogą wystąpić stany zapalne dziąseł oraz komplikacje nerkowe. Ja to wogóle jestem uczulony na takie sprawy, bo interesuje mnie leczenie różnych chorób u kotów. Nie żeby zawodowo :D , ale ten temat jest mi bliski.
Człowiek jest cywilizowany na tyle, na ile potrafi zrozumieć kotaObrazek

andy3458

Avatar użytkownika
 
Posty: 96
Od: Wto wrz 03, 2013 16:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 10, 2014 20:09 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Dziękuję za przestrogę. To tylko stan zapalny od płytki nazębnej. Na szczęście.

Jak Kicia dzisiaj się miewa?
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Czw kwi 10, 2014 20:10 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Co prawda pogoda dzisiaj była kiepska, ale balkon trzeba było odwiedzić. Tylko coś mokrego czasami z góry kapało. Obrazek
Człowiek jest cywilizowany na tyle, na ile potrafi zrozumieć kotaObrazek

andy3458

Avatar użytkownika
 
Posty: 96
Od: Wto wrz 03, 2013 16:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 10, 2014 20:15 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Kitka trochę pobyła dzisiaj na balkonie, ale za zimno było i co chwilę przychodziła do domu. Drzwi na balkon były otwarte przez całe popołudnie, więc mogła swobodnie wybierać sobie miejsce. A do południa spała cały czas, aż myślałem że coś jej dolega. Jak tylko słońce wylazło zza chmur, Kitka od razu dostała zastrzyk energii i pognała na balkon.
Człowiek jest cywilizowany na tyle, na ile potrafi zrozumieć kotaObrazek

andy3458

Avatar użytkownika
 
Posty: 96
Od: Wto wrz 03, 2013 16:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 10, 2014 20:18 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Jest śliczna. Aż chciałoby się natychmiast przytulić :love:

Prawda, pogoda jest do niczego :(
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Sob kwi 12, 2014 20:38 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Do leżenia lub spania każde miejsce jest dobre, ale najcieplej jest w łazience na pralce i koszu z praniem. Nawet miękkie kocyki i poduszka tam są, żeby Kicia sobie odcisków na ogonie nie narobiła od twardej pokrywy. :D Obrazek Obrazek Mina Kici mówi sama za siebie : możecie dać mi wreszcie spokojnie poleżeć!
Człowiek jest cywilizowany na tyle, na ile potrafi zrozumieć kotaObrazek

andy3458

Avatar użytkownika
 
Posty: 96
Od: Wto wrz 03, 2013 16:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto kwi 15, 2014 20:38 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Narazie na drapaku, za plecami pana, ale chyba zaraz Kicia pójdzie spać. Na razie jeszcze Kitka obserwuje co tam pan pisze na forach różnych, o kotach i nie tylko. Dłużej niż do 23ej Kitka zazwyczaj nie pozwoli pooglądać TV i posiedzieć na necie, bo jak chce żeby zgasić światło to potrafi to wymusić. Rozłoży wtedy swoje 4 kg. na klawiaturze i ... koniec pisania - idziemy już spać.Obrazek
Człowiek jest cywilizowany na tyle, na ile potrafi zrozumieć kotaObrazek

andy3458

Avatar użytkownika
 
Posty: 96
Od: Wto wrz 03, 2013 16:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto kwi 15, 2014 20:46 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Przebiegła dziewczynka Obrazek
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Śro kwi 16, 2014 20:38 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Pogoda znowu dzisiaj nie dopisała, więc Kicia niewiele była na balkonie. W domu cieplej i ciekawiej. Można pomagać w sprzątaniu, wycieraniu kurzy z mebli i innych przedświątecznych pracach. Pani wprawdzie trochę przeganiała Kicię, żeby nie przeszkadzała, ale kto by się tam bał. Pan za to pozwolił Kici porozrzucać różne papierzyska, które segregował na biurku. I nawet sam potem to posprzątał. :D A wieczorem trzeba zaliczyć kolację - porcję chrupek i to co zostało od rana z saszetki z królikiem.Obrazek Po kolacji można spokojnie poleżeć na regale i popatrzeć co się dzieje dookoła. Obrazek
Człowiek jest cywilizowany na tyle, na ile potrafi zrozumieć kotaObrazek

andy3458

Avatar użytkownika
 
Posty: 96
Od: Wto wrz 03, 2013 16:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw kwi 17, 2014 20:24 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Pan się szykuje do pracy, a Kicia ma się nudzić? Ja też jadę z panem. Cicho - ja wejdę do środka, nikt nie zauważy i wyjdę dopiero jak pan w pracy śniadanie zechce wyjąć. A to się wszyscy zdziwią.Obrazek Kto to widział żeby podglądać damę kiedy kąpieli słonecznych zażywa w pozycji mocno wyluzowanej. Sio mi tu z tym aparatem !!Obrazek
Człowiek jest cywilizowany na tyle, na ile potrafi zrozumieć kotaObrazek

andy3458

Avatar użytkownika
 
Posty: 96
Od: Wto wrz 03, 2013 16:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto kwi 22, 2014 20:46 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Od rana słońce przygrzewa nieźle. Kicia w swoim żywiole, bo balkon od rana otwarty. Nikt nie zamyka, nie zagania do domu. Można cały dzień pławić się w promieniach słońca, podglądać ptaki na pobliskich bzach. Leniwy, gorący, prawie letni dzień. Rano nakarmili Kicię, teraz Pan co raz dogląda na balkonie, sam też przychodzi i fotki robi. Obrazek
Człowiek jest cywilizowany na tyle, na ile potrafi zrozumieć kotaObrazek

andy3458

Avatar użytkownika
 
Posty: 96
Od: Wto wrz 03, 2013 16:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt kwi 25, 2014 19:52 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Leniwy dzień, słońce, świeże powietrze i żadnego wysiłku. A co? Kotom tak wolno.Obrazek A wieczorem miękki tapczan i drzemka. Obrazek
Człowiek jest cywilizowany na tyle, na ile potrafi zrozumieć kotaObrazek

andy3458

Avatar użytkownika
 
Posty: 96
Od: Wto wrz 03, 2013 16:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt kwi 25, 2014 20:05 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Wiesz, gdyby skłonna była zaakceptować drugiego kota, to nie nudziłaby się tak okrutnie. Obrazek Obrazek
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Pt kwi 25, 2014 20:15 Re: Kicia - nasza kochana rozrabiaka.

Zgadza się. Też o tym myślę od jakiegoś czasu, ale na razie musimy z tym zaczekać, bo Kicia niezbyt toleruje inne koty. Robiliśmy kilka razy próby jak zareaguje na innego kota lub kotkę. Wyniki - negatywne. Tylko dzięki naszej szybkiej reakcji nie doszło do poważnych łapoczynów. Po prostu to typ kota-samotnika. Ona najlepiej czuje się w naszym towarzystwie albo sama kiedy nas nie ma. Ale ja nie dam za wygraną i nadal będę próbował żeby zaczęła akceptować inne koty. Kwestia czasu kiedy następny kot u nas zamieszka. Tylko musimy to zrobić w najmniej stresujący dla Kici sposób. Nic na siłę. Zdaję sobie sprawę że początki będą trudne, ale nie ma rzeczy niemożliwych. W schronisku jest tyle kotów do wzięcia od zaraz, że aż się ręce rwą. Wcześniej czy później Kitka będzie i tak miała towarzystwo. :)
Człowiek jest cywilizowany na tyle, na ile potrafi zrozumieć kotaObrazek

andy3458

Avatar użytkownika
 
Posty: 96
Od: Wto wrz 03, 2013 16:45
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 86 gości