Strona 33 z 35

Re: koty po P.Basi-białaczki op.paliatywna

PostNapisane: Sob sie 16, 2014 22:04
przez asia2
kciuki za maluszki i resztę kociastych :ok: :ok: :ok:

Re: koty po P.Basi-białaczki op.paliatywna

PostNapisane: Nie sie 17, 2014 13:44
przez BOZENAZWISNIEWA
asia2 pisze:kciuki za maluszki i resztę kociastych :ok: :ok: :ok:


dziękuję Asiu,maluszki maja się coraz lepiej.Trzeba będzie je za jakis czas w końcu zaszczepic,oby znowu nic sie nie przyplatało :(

.
Poprosiłam meg 11o wstawienie zamówienia jako rozliczenie bazarku z fb jaki zorganizowało Stowazyszenie Zycie dla Zwierzat,jakie tez co miesiąc wspiera wirtualnie kotke Serafinkę za co bardzo dziękujemy.Niestety do dnia dzisiejszego nie mam jak go dokładnie rozliczyć,więc zrobiłam zamówienie za te pieniądze.Nie wiem kiedy zostanie zamknięty.
Juz kilka razy meg 11 dawała mi na wstrzymanie,żebym tego nie pisała,ale czara goryczy się przelała.
Musiałam przeniesc koty białaczkowe do domu :( min z braku srodków na opłacenie lokalu w którym były.To był warunek przyjęcia tych kotów...Nie musze chyba pisac co to dla mnie oznacza :(
Kot Zajaczek jest chory,sika,dostaje specjalistyczna karme,leki i uspokajacze
Zuczek zakończył zastrzyki i znowu jest chory. :( Był bardzo chory u P.Basi,tutaj jak na razie robimy wszystko,żeby go dobrze zdiagnozować PCR negatywny.Bedziemy potrzebowali Zylexis i na to teraz będe główkowac pieniądze.Podobnie dla kotek białaczkowych -sztuk 3.
Dziekuje meg11 za zgłoszenie nas do Funduszu Immunologicznego,który zgodził się nas wesprzec zwracając cześć za Zylexis.Nie wiem ile dawka będzie kosztowała-50-60zł na pewno,wiec to juz nam daje ponad 600zł :( -których jak się domyslacie nie mam.
Koty białaczkowe sztuk 3 trzymaja się"jakos"-raz lepiej-raz gorzej.Dostaja leki według zaleceń lekarza,codziennie .Blondi dzisiaj czuje sie dobrze-zrobiło się chłodniej,wiec i lepiej ona funkcjonuje.Serafinka od przedwczoraj znowu gila ma...
Gryzold gania w garażu ,poza...jak tam mu pasuje,jeść dostaje.Czasami mi śmignie na płocie,albo na stercie drewna
No cóż dostałam też już dwie propozycje opłacenia eutanazji kotom po P.Basi,za co podziękowałam.Nie po to je ratowaliśmy,żeby teraz "pozbywać"się kłopotu.Pokochałam te koty,dla mnie nie sa kula u nogi,chociaz łatwo nie jest.Kociaste sa u mnie juz kilka miesięcy i ani jednej oferty domu nie dostały.Dlatego zostaną u mnie dożywotnio.Postaram się,żeby były jak najbardziej szczęsliwe i zaopiekowane.Mam tez nadzieje,że znajdą się osoby jakie nadal będa wspierały te KOTY finansowo,lub karma i żwirkiem...z czego oczywiście się rozliczymy..
To sa tez ostatnie koty jakim udzieliłam pomocy,nigdy nie uwierzę już obietnicom pomocy,bo sa ludzie jacy nie dotrzymuja słowa,deklaruja jedno - robia. drugie.A dla mnie konktretna wiedza niej est po to,żeby się cudzej kasy "nachapac",ale po to,zeby dokładnie zaplanowac kolejne kroki i działania,szczególnie chodzi o badania,leczenie.

Mój wpis nie jest podyktowany ani żalem,ani podniesieniem cisnienia u nikogo,ale stwierdzeniem faktów..Czytanie tego forum ostatnio wprawia mnie w smutek,wiec rzadko tutaj zaglądam. :( Ciagle jakies dymy,jakies tragedie...mam ja swoich dosyć...
Prosze osoby jakie nas wspierały o informacje ( na pw może byc), jesli rezygnuja z dalszej opieki finansowej.
Wszystkim Wam dziękuję bardzo...za wsparcie do dzisiaj.Wiem,że moge liczyc na pewno na dwie osoby,które mi pomagały i nadal podtrzymuja gotowość według mozliwości.Bardzo dziekuję

w piatek wpłyneło 20zł od P.Moniki P z Gdańska"na kotki"-dziękuję bardzo :kotek:

meg11 pisze:Obrazek

Re: koty po P.Basi-białaczki op.paliatywna zostają wdt

PostNapisane: Śro sie 20, 2014 11:52
przez BOZENAZWISNIEWA
Dzisiaj wpłyneła ostatnia wpłata z bazarku z fb jakie prowadziło Stowarzyszenie Zycie dla Zwierzat - 60zł :kotek:
dziekuję tez wirtualnemu opiekunowi kotki białaczkowej Serafinki za wsparcie wsierpniu 100zł :kotek:

Re: koty po P.Basi-białaczki op.paliatywna zostają wdt

PostNapisane: Śro sie 20, 2014 13:58
przez czarnekoty123
U mnie najbliższy większy wpływ ze zleceń to pewnie połowa września albo koniec :-(
niestety z wypłaty to budżet ma problem się domknąć (moje problemy ze zdrowiem robią swoje), ale pamiętam o tych koteczkach

Re: koty po P.Basi-białaczki op.paliatywna zostają wdt

PostNapisane: Śro sie 20, 2014 15:46
przez BOZENAZWISNIEWA
BOZENAZWISNIEWA pisze:Dzisiaj wpłyneła ostatnia wpłata z bazarku z fb jakie prowadziło Stowarzyszenie Zycie dla Zwierzat - 60zł :kotek:
dziekuję tez wirtualnemu opiekunowi kotki białaczkowej Serafinki za wsparcie wsierpniu 100zł :kotek:




W zwiazku z tym,że na FB rozpetała się awantura o to,że fant wylicytowany za 60zł (jakie dzisiaj do mnie wpłyneły) jest nie taki jaki oczekiwano pieniazki zostana zwrócone Pani...Szefowa Stowarzyszenia Żd.Z.będzie w tej sprawie zabierała głos,bo nie chce,żebym oddawała te pieniądze,a ja nie chcę takiego"daru" kotom jakie w kazdej chwili moga się zabrac na kocie łąki. :(
Serafinka dzisiaj jest w bardzo złej formie... :( i dlatego przyjmiemy kazde wsparcie z serca,nie z przymusu...ech...Zdecydowałam,że koty po zmarłej P.Basi zostana u mnie nie dlatego,że nie mam co robic,ale dlatego,że nikt ich nie chce...co mamy tutaj "ścieme"uprawiać-jakie szanse na dom maja? prawie żadna..i wiemy o tym wszyscy.

Re: koty po P.Basi-białaczki op.paliatywna zostają wdt

PostNapisane: Czw sie 21, 2014 8:48
przez BOZENAZWISNIEWA
Pieniazki w kwocie 60zł jakie zostały mi przelane z bazarku,dzisiaj odesłałam nakonto Stowarzyszenia Zycie dla Zwierząt,potem zostana zwrócone Pani Monice Z.

Re: koty po P.Basi-białaczki op.paliatywna zostają wdt

PostNapisane: Czw sie 21, 2014 8:57
przez meg11
Dobra decyzja.

Re: koty po P.Basi-białaczki op.paliatywna zostają wdt

PostNapisane: Czw sie 21, 2014 10:23
przez puszatek
przykre i smutne :cry: kupiłam kiedyś, coś na bazarku a nie doczytałam wymiarów (moja wina)
nigdy tego nie skomentowałam, zakup leży w regale ale do głowy by mi nie przyszło aby to zwrócic lub okazac niezadowolenie
przecież takie bazarki są tylko i wyłącznie aby wspomóc koty
można zwracac w sklepie, nie na kocich bazarkach....nie rozumiem takich zachowań

Re: koty po P.Basi-białaczki op.paliatywna zostają wdt

PostNapisane: Sob sie 23, 2014 15:13
przez BOZENAZWISNIEWA
Serafinka od czwartku chora bardzo :( od wczoraj na antybiotyku Wczoraj rano zalała się gilami strasznie.Trzeba udrazniać nosek,bo nie moze oddychać.Boki jej się zapadły ...ale je biedulinka mokre najchetniej,bo z zebów zostały jej tylko dwa :(
Blondusia ma się w miare,ładnie oddycha,widac poprawe po wdrozeniu leczenia - inna sprawa,że i pogoda jest dla niej lepsza teraz.
Kropka rozrabia,czasami mam wrazenie,ze to kot neurotyczny, szuka zaczepki z kazdym...Mam przywilej ją dotykać i głaskac,wiec tragedii nie ma.No niestety nie ma mozliwości skakania po rurach i szafkach,bo w pokoju gdzie teraz mieszkaja nie ma kredensów i wysokich szafek.,a sa tylko legowiska,kontenerki wyscielone i drapaki.Widziałam jaki sajgon zrobiła z kuwetami,wszystkie do góry nogami były

Żunio zagaduje do kolezanek przez ścianę....to przyjaźń jest.On mruczy,tamte cos tam mrucza i stoja przy ściance.Zuczek bedzie chyba musiał jechac na rtg głowy,bo ciagle smarcze i robia mu się czopy w nosie,które potem musi jakos wywalic- "kliny"takie,że człowiek nie wie skąd to sie tam wzieło :( Znowu kicha i ma oczka załzawione dzisiaj...nie ma tragedii,ale juz kolejny stan"gotowości"mam
Zajączek dalej sika na podkłady na pufie,albo na podłogę...dzisiaj po nocy miałam"jezioro łabędzie"w salonie...i tak to sobie żyjemy...

Re: koty po P.Basi-chore,ale mają dom-Serafinka b.chora

PostNapisane: Czw sie 28, 2014 13:00
przez BOZENAZWISNIEWA
Nie ma co pisac:szpital w domu,Serafinka zasmarkana,Żunio od wczoraj na nowym antybiotyku :(
Malutkiej Shilii otworzyło się kawałek oka..musiałam na"sygnale"gnać z dziec mi do weta,bo ropa chlustała i krew...mało na zawał nie zeszłam.
Nie ma spokoju...ciagle coś...
Rozliczenia uzupełnie w sobotę,jutro mam plan do weta znowu jechac... :(

Re: koty po P.Basi-mają swój kącik,Serafinka i Zuczek chore

PostNapisane: Sob sie 30, 2014 22:22
przez BOZENAZWISNIEWA
Szpital w domu mam,a mała Shila w szpitalu nadal siedzi :( jak dobrze pójdzie to w poniedziałek jesli znowu cos "małpa"nie nawywija w lecznicy wróci do domu :( (z tego co wiem wyrwała sobie pazur ,bo tak odwalała w klatce... :roll:
Serafinka juz oddycha dobrze,ale biedniutka jest,kontynujemy antybiotyk jeszcze,wzmacniacze i osłonowe.
Żunio chory,antybiotyk+reszte specyfików
Zajaczek niewyraźny,kicha,sika...
Blondusia się trzyma...
Kropeczka też się trzyma,ale ze "sr.."na podłodze to juz pzreginaja białaczki... :roll:

Wrzuce rozliczenie jak obiecałam ,wszystkim bardzo dziękuję za pomoc,
We wrzesniu czeka nas sporo wydatków,znowu kończa się leki Blondusi,trzeba krople wykupic Żuniowi,zapłacić za antybiotyki Serafince i Zuczkowi,bo z nerwów zapomniałam :oops: Koniecznie trzeba będzie podjac decyzje czy Zylexis,czy kapsułki...wszystko się o koszty rozchodzi też,no i nie wiem jak koty zarezguja na Zylexis...Jeszcze porozmawiam z doktorami

11.08.--10zł od britty +100zł od gpolomskiej +30zł od nelka 83-bardzo dziękujemy :kotek:
14.08 - 20złod P.Moniki P. z Gdańska"na kotki"-bardzo dziękuję :kotek:
18.08.-zamówienie w zooplusie na kwote 384,52zł-bardzo dziekuje za bazarek jaki zorganizowało Stowarzyszenie Zycie dla Zwierzat na fb(bazarek rozliczony)
20.08.-100zł na Serafinke od jej opiekuna wirtualnego-bardzo dziekuję :kotek:
60 zł "zaległych"z bazarku ,ale zostało to zwrócone...
25.08 - 50zł-zakup podkladów białaczkom
27.08 - 100zł od P.Renaty S.-A-E z Warszawy -bardzo dziekuję :kotek:
27.08.zakup inhalatora 120zł(tak dla informacji,ze pomagamy oddychać chorutkom)-nie uwzględniam w rozliczeniu
-zamówienie karmy RC Urinary od meg 11-9kg dla Zajaczka=175zł/2= 87zł
-zakup leków dla Żuczka i Serafinki-paragon i zapłata po niedizeli,bo zapomniałam uweta z nerwów :oops:
28.08 - 50złod INOSOLAN "NA BIAŁACZKI" +50 ZŁ od P.Edyty CZ-córce po zmarłej P.Basi"dla kotów chorych na białaczkę"-bardzo dziekuję :kotek:
dziekuje jeszcze P.Joannie Lipińskiej za to,że ponownie odesłała mi 60zł jakie odesłałam i Stowarzyszenie ZdlaZ samouregulowało zwrot tej kwoty osobie z bazarku
dziekuje asia2 za pomoc w sprawie Shilli
meg 11 za organizację tańszej karmy moim kotom (w tym "Basinym")
Klubowi Slepaczkowemu za paczuszkę dla Żuczka z mokra karmą na kwote 60 zł miesiecznie (raz na 2miesiące)

jak się cos nie zgadza prosze napisac,jestem tak zmęczona,ze juz widze 'podwójnie" :wink:

Re: koty po P.Basi-mają swój kącik,Serafinka i Zuczek chore

PostNapisane: Nie sie 31, 2014 0:04
przez puszatek
podziwiam Cię, Bożenko za wiedzę i serce dla tych najchorszych biedaków.......

ciepluśkie pozdrowienia od Figielka :1luvu: :1luvu:

Re: koty po P.Basi-mają swój kącik,Serafinka i Zuczek chore

PostNapisane: Pon wrz 01, 2014 20:39
przez BOZENAZWISNIEWA
dziękuję Alienor za wpłate na Kropkę (wrzesień)- 30zł :kotek:
W zwiazku z tym,że Serafinka i Zuczek sa chore,a częsć moich kotów tez pokichuje(dwa sa chore-zwaliło z nóg kota jaki nigdy nie chorował,a ma13lat :( ) musimy pilnie podac kotom Zylexis 3 dawki na kota.Koszt minimalny 150 zł na kota będzie(nie wiem jeszcze ile ampułkę liczyc sobie będzie hurtownia :roll: .
Półgodziny temu dopiero wróciłam z kotem od weta...odebrałam Shile i uregulowałam za leki Serafinki i Zuczka.W lecznicy chore koty przyjechały bardzo....mam nadzieje,że jeszcze czegos nie dowloke do domu (mam na mysli wirusy,nie koty)
Czuję się jak na karuzeli..taka jestem padnieta.Od 6 na nogach po 3 godiznach snu i od 10-tej poza domem z krótkim"zameldowaniem się ok.13-tej)...z 3 niepełnosprawnych dzieci autobusami na rehabilitację....Nogi mi się tak trzęsa,że myslałam,że padne nieżywa jak księzniczka prawdziwa....Moje dzieci zerówkowe na 8-mą do szkoły...Kolejny rok szkolny i rehabilitacyjny "na wariackich papierach"uznaję za otwarty i prosze moje koty,żeby przestały chorować :roll:

Re: koty po P.Basi-mają swój kącik,Serafinka i Zuczek chore

PostNapisane: Wto wrz 02, 2014 14:37
przez lidka02
Trzymam za zdrówko :ok:

Re: koty po P.Basi-mają swój kącik,Serafinka i Zuczek chore

PostNapisane: Śro wrz 03, 2014 20:45
przez BOZENAZWISNIEWA
ObrazekObrazek

alessandra dziękuję za wsparcie Blondyny w tym miesiącu-30zł :kotek: