Gucia, Mela,Bohun.Czaruś i Mela za TM.Bohun za TM.

Dziękuję, że jesteście :1luvu:

Tylko Gucia, która jest u mnie od kociaka na nic nie choruje, miała kompleksowe badania kilka miesięcy temu.Bohun jeszcze dwa tygodnie temu wyglądał ślicznie, nie podejrzewałam niczego złego :oops:

On jest taki grzeczny, chociaż bardzo płochliwy i taki już pozostanie.Siusiu zawsze było w kuwecie, nawet połowa żwirku wysypana, bo Bohun jest czyściutki i zakopuje urobek dokładnie.Czekam na wiosnę i sezon balkonowy jak na zbawienie.Jakoś wtedy jest łatwiej, koty zdrowsze, a zimą ciągle coś.

Bohun zostaje jeszcze w lecznicy do poniedziałku.Cały czas jest płukany i nawadniany.Mocznik ma bardzo wysoki

Dobre

wieści są takie, że trochę na wetki posykuje, czyli czuje się lepiej, jest jakaś reakcja.Sam jeszcze nie chce/nie może jeść.

Piękny Bohunie - jeszcze raz :ok:

**Adopcje: 13 >>**

Wychodź z tego, Bohunku :ok:

Dzwoniłam do lecznicy, wetka miała pacjenta, ale pani ze sklepu mi przekazała, że jest dobrze, żebym się nie denerwowała.Rozumiem, że Bohun zaczął sam jeść, bo o to chodziło przede wszystkim.Dalej jest płukany, a kontrolna biochemia w poniedziałek.

Bohunku szybko zdrowiej i wracaj z lecznicy do domu, kochany Kocurku :ok:

Piękny kocurku, zdrowiej i wracaj szybko do domku

Bohun odchodzi

Ach nieeee :placz:

Nie odchodź Bohunku, to za wcześnie, jesteś jeszcze młody! :cry:

Zaniosłam Bohuna do lecznicy, już chyba jest za TM.Nie mogę tego znieść, ale też i patrzeć na jego cierpienie też nie mogłam.Jutro coś napiszę, wkleję wyniki, dzisiaj nie mogę.

**Adopcje: 13 >>**

Trzymaj się

Przecież była poprawa.... :placz:

Bohunku

Ewo, tak mi przykro....

[']
Wspólczuję..

Bohunku [*] piękny,kochany Kocie.........
Tak strasznie żal......
Ewo bardzo współczuję.

Gucia, Mela,Bohun.Czaruś i Mela za TM.Bohun za TM.

Kto przegląda forum