Tosia&Bazyl / wymioty po jedzeniu :/

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 12, 2013 6:27 Tosia&Bazyl / wymioty po jedzeniu :/

Witajcie :piwa:

Tosia i Bazyl to rodzeństwo kotków Ruskich Niebieskich. Urodziły się 28 września 2012 roku, więc mają teraz niecałe 10 miesięcy.

Dzięki nieocenionej pomocy moich kochanych dziewczyn (tu zwłaszcza pokłony dla niezmordowanej Ewy L oraz ab. :lol: ) wczoraj przyszło nam zakończyć pierwszy etap naszej kociej historii. Były chusteczki, polały się łzy :ryk:

Zaczynamy tom II ... oby jego karty zapisane były samymi pozytywnymi historiami. Jak sprawy mają się na dzień dzisiejszy?

Tosia ma zapalenie jelita o podłożu alergicznym (prawdopodobnie). Od stycznia ciągle krwawiła podczas robienia kupki, udało nam się to w końcu hmm... zwalczyć? Oby. Na pewno zdiagnozować i po pół roku zobaczyć wreszcie poprawę. Walczymy dalej.

Bazyl to zdrowy chłop... aczkolwiek już mały Pimpuś Sadełko, więc tak naprawdę od dziś zaczynamy jego dietę :)
Nie zdziwcie się, jak czasem będzie po cichu dokarmiany przez vanesię1 - jego przyszłą teściową. Dla wszystkich zakochanych kotek - Bazyl już zajęty przez pewną piękną czarnulkę :1luvu:

Standardowo, znajdziecie tu dużo fotek, pełno historii i masę babskiego gadania o wszystkim i o niczym :wink:
Witamy wszystkich naszych przyjaciół, wszystkich nowych zapraszamy :kotek: :kotek:

Może jeszcze tytułem wstępu kilka fotek...

Jak to było...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Trochę podrosły i zaczęło się typowe siostrzano-braciane przedrzeźnianie...
Obrazek

Ale miłość zawsze tak samo wielka
Obrazek

A teraz to już duże, poważne kotecki :wink: :wink:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

:balony: :dance: ZAPRASZAMY :dance2: :balony:
Link do części I: viewtopic.php?f=46&t=151833
Ostatnio edytowano Pt wrz 06, 2013 14:58 przez NatjaSNB, łącznie edytowano 1 raz
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt lip 12, 2013 8:55 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Pierwsza :1luvu: :dance: :dance2: :dance: :dance2:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lip 12, 2013 9:21 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

WITAJCIE, CZEŚĆ I CZOŁEM! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pt lip 12, 2013 9:41 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

:kotek:
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 12, 2013 9:43 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Cześć wszystkim :piwa:
A tak na dobry początek całej części II, to kupka dziś czyściutka :1luvu:
A jak ja mówię, że czyściutka, to nawet analityk laboratoryjny nic by tam nie znalazł :ok:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt lip 12, 2013 9:47 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Nie ma to jak z rana sobie pogrzebać :ryk:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt lip 12, 2013 9:48 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Witam się. :1luvu: Super czytać takie nowiny z rana, oby teraz z Tosią już było tylko lepiej. :ok:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pt lip 12, 2013 9:51 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

ab. pisze:Nie ma to jak z rana sobie pogrzebać :ryk:



Aga, jak Boga kocham... lepiej z rana niż potem czuć się taką niewidzialną nicią związanym z kuwetą cały dzień :lol:
Wiesz... na balkon nie wyjdę na leżaczek, bo kopania w kuwecie nie usłyszę.
Prysznica nie wezmę, bo kupkę ominę.
Nie mówiąc już o wyjściu do sklepu :roll:

Tak więc teraz dzień mam już wolny, i zakupy zrobię, i poopalam się i nawet się umyję :ryk:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt lip 12, 2013 10:14 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Witam się :D
NatjaSNB pisze:
Ale miłość zawsze tak samo wielka
Obrazek

Ale rozczulające zdjęcie :love:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 12, 2013 12:22 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

sikne sobie, bo przecudne te Twoje kotomstwo :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt lip 12, 2013 12:23 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

:placz: :crying: :placz: :crying: POMOCY :placz: :crying: :placz: :crying:

Tu kiedyś zawsze stała miseczka.... teraz tu zawsze leży Bazyl :placz: :placz:
Obrazek
Ja tak nie wytrzymam... strasznie mi go szkoda :crying: :crying:
Ostatnio edytowano Pt lip 12, 2013 12:31 przez NatjaSNB, łącznie edytowano 1 raz
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Pt lip 12, 2013 12:24 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Cześć Madzia i słodziaki kociaki :1luvu: :1luvu:

meldujemy się w nowym wątusiu :D :D

Duża z czworgiem dzieci :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pt lip 12, 2013 12:26 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Ale przecież Bazyl dobrze robi! Kładzie się tam, żeby zająć miejsce, bo nie chce, żebyś się zlitowała i mu tam miseczkę postawiła! :mrgreen:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pt lip 12, 2013 12:29 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Kiiiiici, kici!!! :mrgreen: <trzyma miskę z chrupkami>
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pt lip 12, 2013 12:29 Re: Tosia&Bazyl - nasza historia, część II :)

Ale Te Twoje kociaki śliczne :1luvu: :1luvu:
I wiesz co daję sobie głowę uciąć że one specjalnie pozują kiedy robisz im zdjęcia. No takie fotki to tylko w kolorowych pismach można znaleźć albo na wystawach :D
Urodzeni modelka i model z tych kociaków :1luvu:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości