Nie mogę się z tym pogodzić. Plusza "znałam" od pierwszego postu.
Pluszek bezuszek o wielu dziwnych przygodach.
Współczuję. Będę za nim tęsknić.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jolabuk5, MainecoonHitman, Meteorolog1, Silverblue i 122 gości