Koty 3 :), Marta i Sara

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 13, 2013 15:45 Koty 3 :), Marta i Sara

...
Ostatnio edytowano Śro lip 30, 2014 12:41 przez czarnykapturek, łącznie edytowano 10 razy

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Sob kwi 13, 2013 16:30 Re: po dokoceniu/duzy kot vs mala kotka

Mleczkins ma silny instynkt opiekuńczy, ot tyle.
Jesli poza obiawami, które opisałaś, nic więcej się nie dzieje niepokojącego Cię, ciesz się, bo to wzorcowe dokocenie :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Sob kwi 13, 2013 16:32 Re: po dokoceniu/duzy kot vs mala kotka

sie ciesz że karmić nie próbuje :ryk:

serio, bywały takie akcje :)

a w ogóle luz a nawet super, kocur po prostu też ma córcie, jak wynika :)

Poker71

 
Posty: 5145
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Sob kwi 13, 2013 17:14 Re: po dokoceniu/duzy kot vs mala kotka

Masz super kocura - polowę roboty odwala za Ciebie :ok:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 13, 2013 17:21 Re: po dokoceniu/duzy kot vs mala kotka

I jeszcze będziesz miała kino domowe :)
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34342
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Sob kwi 13, 2013 17:40 Re: po dokoceniu/duzy kot vs mala kotka

Tylko pozazdrościć :1luvu: ja już prawie rok czasu czekam na wybuch takich uczuć między moimi kotami .
Szyszka ............................................. Moris .............................................. Glutek i Muszka
Obrazek Obrazek Obrazek [url=https://naforum.zapodaj.net/e1a033c7ccbe.jpg.html][url=https://naforum.zapodaj.net/35b4fd9e2ec9.jpg.html]

iwaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2711
Od: Pt sie 12, 2011 18:33
Lokalizacja: Warmińsko - Mazurskie

Post » Sob kwi 13, 2013 18:32 Re: po dokoceniu/duzy kot vs mala kotka

oh, dzieki :) uf, juz sie balam, ze cos Mleczkins nie tego....co do karmienia...uf...Corus podchodzi pod brzuch, Mleczkins sie nadstawia :) tylko martwi mnie to miauczenie, i odpychanie Mlodej, czyli sciaganie jej z drapaka... korzystaja z jednej kuwety bez problemu (druga w zapasie) i wcinaja jedzonko z jednej miski (dla juniorow), mimo, ze Mleczkins ma swoja karme (dla kastratow).

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Sob kwi 13, 2013 18:35 Re: po dokoceniu/duzy kot vs mala kotka

No przecież on ją w ten sposób chroni przed ewentualnym upadkiem :)

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 13, 2013 18:44 Re: po dokoceniu/duzy kot vs mala kotka

a miaukanie ? czy to jest : o ku....co to lazi?, czy : uwaga, idzie kot.
Zapasy rozumiem, mimo, ze przeraza mnie roznica wagi i wieku, ganianie jeden za drugim, ok.
Jak tak dalej pojdzie, Mleczkins wylize jej cale futerko 8O

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Sob kwi 13, 2013 18:52 Re: po dokoceniu/duzy kot vs mala kotka

Rozumiem Cię, bo zwłaszcza różnica wagi robi wrażenie. :)
Mój kocurek, wówczas 3-letni, 8 kg żywej wagi :twisted: był bardzo ostrożny wobec malutkiej kici (6 tygodni, ok. kilograma :wink: ). Mogła z nim zrobić wszystko - maleńka pacnęła go łapką, a on się przewracał. :D Różne miauki i pomruki też były.
Na wszelki wypadek obserwuj koty, czy nic złego się nie dzieje, ale myślę że będzie dobrze. :ok:
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34342
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Sob kwi 13, 2013 19:02 Re: po dokoceniu/duzy kot vs mala kotka

Mleczkins przewraca Corcie, przytrzymuje lapka kiedy ja myje, bo i Corcia ma charakter, kopie, gryzie, atakuje :) lataja jak wariaci :) Mleczkins ma spokoj tylko na swoim parapecie, gdzie Corcia nie doskoczy. Kiedy Mala zasypia, Mleczkins przychodzi dac mi z baranka, ale jak tylko uslyszy pisk Malej, biegnie jak do pozaru....
Czasem Corcia piszczy jak sie turlaja, ale widze, ze Mleczkins nie uzywa pazurkow....dzis druga noc, ciekawe, czy znow bede na sofie...(tak na wszelki wypadek)

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Sob kwi 13, 2013 19:04 Re: po dokoceniu/duzy kot vs mala kotka

Miedzy Morganem i Tinka jest dobre 9-11 lat roznicy. Ona ma 9 miesiecy, on niewiadomo, ale miedzy 10 a 12 lat. jest podobnie jak u Ciebie, tylko bez miauczenia, Morgan to prawie niemowa. Najlepiej wlasnie dokacac malucha do starszych kotow, chociaz zdarzaja sie wyjatki. Morgan z wyzszoscia oglada jak "to male" lata, jak male jest zbyt namolne z czulosciami, to dostaje w leb. Ale tak ze sie zadna krzywda nie dzieje.


Masz fajnego kocura, ktory od razu zaakceptowal nowa towarzyszke. A tak na marginesie, ile ona ma? Ze ja tak z drapaka sciaga? I ze ona mu pozwala?
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11260
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

Post » Sob kwi 13, 2013 19:13 Re: po dokoceniu/duzy kot vs mala kotka

Corus jest bardzo malutka, 2 miesiace mniej wiecej, (Mleczkins ma 2 lata)wyciagnelismy ja...no , z meliny...szkoda, ze nie moglam wziasc wszystkich koteczkow (tak na marginesie, facet powiedzial ze byl miot 16 kociat, to mozliwe???). Mala dostala w spadku po Mleczkinsie domek, z drapakiem, budka, i kuleczkami, jak tylko probuje sie wdrapac do domku (po drapaku), Mleczkins sie pojawia i ja sciaga lapka (jak czlowiek lapiacy dziecko), tak samo jest ja Mala probuje sie wdrapac na krzeslo, Mleczkins podbiega, drze sie, sciaga ja lapa na ziemie, i lize.....Ganiaja sie jak dwa kociaki, pacaja, gryza i kopia, nie wiem czy je rozdzielac przy tej zabawie, bo mimo ze Mleczkins nie uzywa pazurow to chyba jak tak ja kopie moze jej zrobic krzywde.....nie wiem

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Sob kwi 13, 2013 19:25 Re: po dokoceniu/duzy kot vs mala kotka

Nic jej nie zrobi. A za chwilę ona będzie go zaczepiać, robić wrzask, uciekać i znowu zaczepiać :D To normalne.
Btw, zrobiliście kocurowi najlepszy "prezent" pod slońcem :ok:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 13, 2013 19:26 Re: po dokoceniu/duzy kot vs mala kotka

Skoro na nia uwaza, zeby sobie krzywdy wlazac na krzeslo nie zrobila, to sam jej tez krzywdy nie zrobi. Koty potrafia byc bardzo delikatne, wyglada jakby ja kopal po glowie, a jej sie zadna krzywda nie dzieje. Daj im spokoj. I ogladaj. Filmiki krec ;)
Ciastusiu i Haskellku [*]

Discordia

Avatar użytkownika
 
Posty: 11260
Od: Nie sie 12, 2007 12:34
Lokalizacja: Wabern/Szwajcaria

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Avian, Gosiagosia, jodanka, Lifter i 98 gości