Miraclle pisze:Aniu może to tylko takie chwilowe i jak się rozrusza to przejdzie.
Mam nadzieję, że mu przejdzie, a jak nie to jutro znowu do lecznicy.
O Kubusiu na razie nie mam wieści, ale siedzę z duszą na ramieniu.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Miraclle pisze:Aniu może to tylko takie chwilowe i jak się rozrusza to przejdzie.
Miraclle pisze:Aniu nic się nie martw
Na pewno będą wieści o Kubusiu i to same dobre
Myszolandia pisze:Jak znam Twojego czuja do domków Aniu,to na pewno Kubełek będzie szczęśliwy
Kciuki to tylko teoria
Za Jasinka
Jak dzisiaj nasza chudzinka ?
witam. niestety nie mam dobrych wieści. kotek chowa się przede mną nic nie je nie pije nie korzysta z kuwety. albo siedzi wciśnięty za kanapą albo w kanapie. gdy raz odważył się wyjść spod kanapy to akurat zrzucił rolete i w tym momencie zesikał się na kołdrę i znowu schował się za kanapę. w tym momencie jest tak schowane że nie wiem gdzie się znajduje. obawiam się o zdrowie kotka bo ile można nie jeść i nie pić.
JaEwka pisze:No właśnie Aniu może zaproponuj innego kotciambra skoro to dobry dom. ?
pisiokot pisze:Aniu, jak długo Kubuś był u tych Państwa ? Może potrzebuje więcej czasu, żeby się odnaleźć w nowym domu ?
Miraclle pisze:Biedaczek
Jak go zestresował nowy dom
Żeby wszystko z nim było dobrze
Stres jest najgorszy
Myszolandia pisze:Jak znam Twojego czuja do domków Aniu,to na pewno Kubełek będzie szczęśliwy
Kciuki to tylko teoria
Za Jasinka
Sylwia, ja to przeczuwałam, ale zostawiłam Kubusia bo domek bardzo fajny choć niedoświadczony, ale chciałam spróbować, bo mam za dużo kotów.
Jak dzisiaj nasza chudzinka ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5 i 43 gości