Nala i Lilo cz.2 Głowa do góry i do przodu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 29, 2017 13:03 Re: Nala i Lilo cz.2

klaudiafj pisze::201461 :201461 :201461 :201461

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 29, 2017 13:07 Re: Nala i Lilo cz.2

MB&Ofelia pisze:Lilo mój Lilo najukoffańszy. A ty nie schudnąłeś jak Teściownej nie było? Bo się o cię martwiłam okropecznie.
U nas mniamuśności prawie nie ma :cry: Duża mówi że miamuśności będą jak zeźremy całe miąso. A ja wolę mniamuśności i nie amciam całego miąsa i Duża nic nie daje :placz:
Ale miauknij mię dlaczemu ty nie dostajesz mniamuśności? To nie ty zgrubłeś, ino Nala!
Lizam cię serdusznie po uszkach i po nosku i po łepciu!
Książniczka Ofelia

Mama mówi, że tszymam wagem. Ale ja jej nie tszymam. Ona leży na szafce w kuchni.
A dziś pszyszła do mnie paczka i mama chciała mi dać coś stej paczki ale to było zamrożone i cały czas musi leżeć zamarzniente.
Ja tesz ciem lizam po uszkach.
Tfój Lilo

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 29, 2017 13:21 Re: Nala i Lilo cz.2

Przyszło dziś zamówienie z zooplusa.
Zamawiałam barfika którego podesłała Marta od Molisi i Fuksika (http://www.zooplus.pl/shop/koty/barf/fe ... ets/609915)
Byłam bardzo miło zaskoczona, bo jedzonko była zapakowane w styropianowe pudło, a w środku były 4 woreczki, w których wcześniej był suchy lód. Jedzonko przyjechało fajnie zamrożone więc nie ma zmartwień, że kot się może zatruć.

Dodatkowo testuję dania jednogarnkowe, które można zapakować w pojemnik i łatwo podgrzać w mikrofali w pracy.
Dzisiaj robiłam pierś z kurczaka z kaszą gryczaną, fasolką szparagową i brokułem. Wyszło obłędnie. A całość zajęła mi z 15 minut.
Dla chętnych podam przepis.
Obrazek

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 29, 2017 19:20 Re: Nala i Lilo cz.2

Ooo nie znam tego barfa! Chętnie bym wypróbowała :) Daj znać czy Twoim smakuje. Bałabym się kupić za tyle kaski, a moje by nie zjadły :/

"Zamarznięte" to ten barf?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw mar 30, 2017 5:38 Re: Nala i Lilo cz.2

klaudiafj pisze:Ooo nie znam tego barfa! Chętnie bym wypróbowała :) Daj znać czy Twoim smakuje. Bałabym się kupić za tyle kaski, a moje by nie zjadły :/

"Zamarznięte" to ten barf?

Tak, barf był zamarznięty.
Lilo nim nie gardzi. Jedzenie znika z miski błyskawicznie.
Nala nie dostaje.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 30, 2017 6:37 Re: Nala i Lilo cz.2

Dyktatura pisze:Nala nie dostaje.

czemu?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 30, 2017 11:28 Re: Nala i Lilo cz.2

MalgWroclaw pisze:
Dyktatura pisze:Nala nie dostaje.

czemu?

Bo ona jest tylko na suchym. Po mokrym jedzeniu wymiotuje.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 30, 2017 11:59 Re: Nala i Lilo cz.2

Dziwne to jakieś. Ale do dziwności kociej należy się przyzwyczaić. A nie próbuje jeść z sąsiedniej miski?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 30, 2017 12:06 Re: Nala i Lilo cz.2

Dyktatura pisze:Przyszło dziś zamówienie z zooplusa.
Zamawiałam barfika którego podesłała Marta od Molisi i Fuksika (http://www.zooplus.pl/shop/koty/barf/fe ... ets/609915)
Byłam bardzo miło zaskoczona, bo jedzonko była zapakowane w styropianowe pudło, a w środku były 4 woreczki, w których wcześniej był suchy lód. Jedzonko przyjechało fajnie zamrożone więc nie ma zmartwień, że kot się może zatruć.

Dodatkowo testuję dania jednogarnkowe, które można zapakować w pojemnik i łatwo podgrzać w mikrofali w pracy.
Dzisiaj robiłam pierś z kurczaka z kaszą gryczaną, fasolką szparagową i brokułem. Wyszło obłędnie. A całość zajęła mi z 15 minut.
Dla chętnych podam przepis.
Obrazek


A ja poproszę przepis :mrgreen:

Skipper

Avatar użytkownika
 
Posty: 69
Od: Pon mar 27, 2017 18:54

Post » Czw mar 30, 2017 13:22 Re: Nala i Lilo cz.2

MalgWroclaw pisze:Dziwne to jakieś. Ale do dziwności kociej należy się przyzwyczaić. A nie próbuje jeść z sąsiedniej miski?

Pewnie, że próbuje, nawet czasami dostaje troszeczkę dla siebie. Nie może być na takiej diecie cały czas. Lilo musi ze wzgledu na nerki i alergię.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 30, 2017 13:31 Re: Nala i Lilo cz.2

Skipper pisze:
Dyktatura pisze:Przyszło dziś zamówienie z zooplusa.
Zamawiałam barfika którego podesłała Marta od Molisi i Fuksika (http://www.zooplus.pl/shop/koty/barf/fe ... ets/609915)
Byłam bardzo miło zaskoczona, bo jedzonko była zapakowane w styropianowe pudło, a w środku były 4 woreczki, w których wcześniej był suchy lód. Jedzonko przyjechało fajnie zamrożone więc nie ma zmartwień, że kot się może zatruć.

Dodatkowo testuję dania jednogarnkowe, które można zapakować w pojemnik i łatwo podgrzać w mikrofali w pracy.
Dzisiaj robiłam pierś z kurczaka z kaszą gryczaną, fasolką szparagową i brokułem. Wyszło obłędnie. A całość zajęła mi z 15 minut.
Dla chętnych podam przepis.
Obrazek


A ja poproszę przepis :mrgreen:

Napisałam na pw.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 30, 2017 21:17 Re: Nala i Lilo cz.2

Ja takie dania do pudełek robię praktycznie codziennie do paru lat. Jesteśmy fanami różnych kasz, białej gryczanowej, owsianej, orkiszowej, burgur....

Hannah12

 
Posty: 22926
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt mar 31, 2017 5:00 Re: Nala i Lilo cz.2

Hannah12 pisze:Ja takie dania do pudełek robię praktycznie codziennie do paru lat. Jesteśmy fanami różnych kasz, białej gryczanowej, owsianej, orkiszowej, burgur....

My kaszy nie bardzo lubimy. Z racji jej zdrowotności raz w miesiącu wymyślam coś żeby ją przemycić.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 31, 2017 7:09 Re: Nala i Lilo cz.2

Dziękuję za przepis, w następnym tygodniu będę gotować :mrgreen:

Skipper

Avatar użytkownika
 
Posty: 69
Od: Pon mar 27, 2017 18:54

Post » Pt mar 31, 2017 8:31 Re: Nala i Lilo cz.2

Mniammmmmmmmmmm
dziś Jade do Dyktatury to może obliże miske po tych przysmakach :mrgreen: :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Myszorek i 154 gości