Czarny nietoperek, czyli kocurek Kefir znalazł DOM!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 20, 2014 18:03 Re: Czarny nietoperek, czyli kocurek Kefir znalazł DOM!

Życzę powodzenia Kefirkowi w nowym domku :dance: I nawet kociego brata przyrodniego ma - super :dance:
kicikicimiauhau
 

Post » Czw sie 21, 2014 9:00 Re: Czarny nietoperek, czyli kocurek Kefir znalazł DOM!

Hej :)

To się ujawniam. Minęły te 2 dni jak z bicza. Zwłaszcza z małym urwisem :1luvu:
Wstawię zdjęcia jak wrócę z pracy, a tymczasem mała relacja.

Prawie dwugodzinną podróż Kefirek zniósł bardzo dzielnie. W sporym transporterze (musi mieścić 7-kilogramowego Salema :ryk: ) ułożył się na plamie słońca i obserwował świat. W połowie drogi zaczęło mu się nudzić i miałknął kilka razy, zrobił kilka kółek i poszedł spać :ok:

W domu od razu rzucił się do miski :D a dopiero na drugim miejscu postawił zwiedzanie kątów. Podczas wędrówek z wysokości obserwował go Mroczny Lord Salem. W końcu znalazł swój ulubiony kąt w wykuszu, na słońcu za kwiatkami i tam dostał kocyk. Wygląda na to, że to będzie jego ulubione miejsce do dziennych drzemek.
https://drive.google.com/file/d/0B-_2VBUafK6AcmNLMFhIbGprcVk1cUNTTHdiSUxvUHpXYks4/edit?usp=sharing

Pierwszego dnia kociszony prychały na siebie, ale śledziły jeden drugiego. Za to nie mogłam wyjść ze zdumienia, gdy już drugiego dnia próbowały się ze sobą bawić ! 8O Salem nadal na niego prycha, ale mały nie pozostaje mu dłużny :ryk:
Nie spodziewałam się, że tak szybko się zaczną dogadywać!

Przez mojego TŻ został okrzknięty Szczerbatkiem (przypomina bajkowego smoka o tym imieniu). A doprowadził go do łez jak próbował przechodzącym zjadać nogi :1luvu:

Taki to z niego cudaczek :love:

Muriel

 
Posty: 151
Od: Śro mar 02, 2011 15:27

Post » Czw sie 21, 2014 9:35 Re: Czarny nietoperek, czyli kocurek Kefir znalazł DOM!

Biedny, przegłodzony kotecek.. :twisted:
Bardzo się cieszę, że znalazł taki cudowny domek :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Artyna

Avatar użytkownika
 
Posty: 503
Od: Śro kwi 09, 2014 19:10
Lokalizacja: Łódź/Sieradz

Post » Czw sie 21, 2014 9:48 Re: Czarny nietoperek, czyli kocurek Kefir znalazł DOM!

:)
KEFIR. To imię zobowiązuje.

podpisano Kocur Kefir. (ten całkiem po prawej na banerku w podpisie)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42096
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw sie 21, 2014 9:53 Re: Czarny nietoperek, czyli kocurek Kefir znalazł DOM!

Kefirek ma dom forumowy - przeniosłam na Nasze Koty.

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Czw sie 28, 2014 8:59 Re: Czarny nietoperek, czyli kocurek Kefir znalazł DOM!

Minął zaledwie tydzień z maleństwem a już jest pełnoprawnym członkiem naszej pokręconej rodzinki. Kefirek w domu został Szczerbatkiem/ Nietoperkiem . W czwartek malenstwo zeskoczyło ze zbyt wyskiego punktu i do niedzieli kulał na prawą przednią nóżkę. Na szczęście nic nie zostało złamane a kotek powoli coraz pewnie stawia łapki. Zbudowaliśmy mu zaporę na schodach, onieważ nie ma poręczy ani żadnych ograniczeń przed spadnięciem malucha na dół. A jak na kota przystało... śi w łóżku :ryk:

Zdjęcia maluszka : https://plus.google.com/u/0/photos/115787657467441522404/albums/6052520787980661825

Muriel

 
Posty: 151
Od: Śro mar 02, 2011 15:27

Post » Czw sie 28, 2014 10:59 Re: Czarny nietoperek, czyli kocurek Kefir znalazł DOM!

wspaniale, mój Kocur Kefir też pozdrawia!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42096
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw sie 28, 2014 11:55 Re: Czarny nietoperek, czyli kocurek Kefir znalazł DOM!

Super :) wyładniał, teraz wygląda jak prawdziwy kocurek. I jakiego ma cudownego przyjaciela! :)
Obrazek

Artyna

Avatar użytkownika
 
Posty: 503
Od: Śro kwi 09, 2014 19:10
Lokalizacja: Łódź/Sieradz

Post » Czw sie 28, 2014 12:26 Re: Czarny nietoperek, czyli kocurek Kefir znalazł DOM!

Muriel pisze:Minął zaledwie tydzień z maleństwem a już jest pełnoprawnym członkiem naszej pokręconej rodzinki. Kefirek w domu został Szczerbatkiem/ Nietoperkiem . W czwartek malenstwo zeskoczyło ze zbyt wyskiego punktu i do niedzieli kulał na prawą przednią nóżkę. Na szczęście nic nie zostało złamane a kotek powoli coraz pewnie stawia łapki. Zbudowaliśmy mu zaporę na schodach, onieważ nie ma poręczy ani żadnych ograniczeń przed spadnięciem malucha na dół. A jak na kota przystało... śi w łóżku :ryk:

Zdjęcia maluszka : https://plus.google.com/u/0/photos/115787657467441522404/albums/6052520787980661825


<3 <3 <3
kicikicimiauhau
 

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości