Sabcia Calinka Mini i Kitka. Łatka [*] Lucas [*] Usia [*]

[MB&Ofelia]

Ja bym chyba wyleciała i z wrzaskiem i z drzwiami do kabinki
A sposób podobny do pudełkowego, tyle że kieliszkowy/szklankowy mam na wyekspediowanie osy z domu.

[jolabuk5]

https://youtu.be/19jaOSNibkU?si=9YAmfxWA_DS1IlzY

Moje tez by tak polowały

[MaryLux]

W sprawach dietetycznych - moja mama całe życiev uwielbiała mleko, dzień bez pół litra to dzień stracony. Teraz nie może go pić. Początkowo bolało, teraz już się przyzwyczaiła.

A mleko bez laktozy?

Tego nie próbowała. Dość niedawno wypróbowała owsiane, ale nie doczekałam się informacji o tym, czy jej smakowało.

[Katarzynka01]

W sprawach dietetycznych - moja mama całe życiev uwielbiała mleko, dzień bez pół litra to dzień stracony. Teraz nie może go pić. Początkowo bolało, teraz już się przyzwyczaiła.

A mleko bez laktozy?

Tego nie próbowała. Dość niedawno wypróbowała owsiane, ale nie doczekałam się informacji o tym, czy jej smakowało.

Kiedyś dostałam "prezent" od auchan online, właśnie mleko owsiane. A w składzie cała tabliza Mendelejewa.
Nie, stanowczo mleko jest z mleka, z krowy, owcy czy kozy, a nie z soi czy owsa
Mleka krowiego nie lubię, tylko kozie.
Choć mając okazję na wykopaliskach na wsi kupować mleko prosto od krowy, ze świeżego udoju - takie z pianką i kożuchem, takie lubiłam

[mir.ka]

W sprawach dietetycznych - moja mama całe życiev uwielbiała mleko, dzień bez pół litra to dzień stracony. Teraz nie może go pić. Początkowo bolało, teraz już się przyzwyczaiła.

A mleko bez laktozy?

Tego nie próbowała. Dość niedawno wypróbowała owsiane, ale nie doczekałam się informacji o tym, czy jej smakowało.

Kiedyś dostałam "prezent" od auchan online, właśnie mleko owsiane. A w składzie cała tabliza Mendelejewa.
Nie, stanowczo mleko jest z mleka, z krowy, owcy czy kozy, a nie z soi czy owsa
Mleka krowiego nie lubię, tylko kozie.
Choć mając okazję na wykopaliskach na wsi kupować mleko prosto od krowy, ze świeżego udoju - takie z pianką i kożuchem, takie lubiłam

Uwielbiam takie mleko, ale mi narobiłaś ochoty.

[jolabuk5]

Mleko tylko bez kożucha

[Silverblue]

Kożuchom zdecydowane nie!!

[madrugada]

Nienawidzę kożucha na mleku.

[Katarzynka01]

Nie wiecie co dobre Z mamą zawsze walczyłyśmy o kożuch

Uwielbiam takie mleko, ale mi narobiłaś ochoty.

Nie mam zdania, zrezygnowałam z próbowania gdy przeczytałam skład, to on mnie zniechęcił

Coś mi się jednak wydaje, że zwykłe mleko dostepne w handlu z prawdziwym mlekiem ma wspólny jedynie kolor

[jolabuk5]

Pewnie masz racje, ale pamietam, że dawno temu z butelkowanego mama mi kożuch odcecała!

[Katarzynka01]

Pewnie masz racje, ale pamietam, że dawno temu z butelkowanego mama mi kożuch odcecała!

Mniejsza o kożuch, co kto lubi, ale tamto mleko się zsiadało!
I można było zrobić świeży, domowy twarożek

[mir.ka]

Nie wiecie co dobre Z mamą zawsze walczyłyśmy o kożuch

Uwielbiam takie mleko, ale mi narobiłaś ochoty.

Nie mam zdania, zrezygnowałam z próbowania gdy przeczytałam skład, to on mnie zniechęcił

Coś mi się jednak wydaje, że zwykłe mleko dostepne w handlu z prawdziwym mlekiem ma wspólny jedynie kolor

Miałam na myśli takie prawdziwe mleko prosto od krowy, a nie jakiś roslinny wynalazek i takie mleko jak się przegotuje to ma pyszny gruby kożuch, mniam.
Sklepowe mleko w butelkach jeścze da się pić, bo to uht w kartonach to tak jak piszesz z mlekiem ma niewiele wspólnego.

[jolabuk5]

Jestem skażona cywilizacją, bo jakoś nie przeszkadza mi mleko w kartonie (co prawda z nabiału spożywam głównie jogurty i serki).

[Silverblue]

Przypomniały mi się dawne czasy i mleko przed drzwiami:)

[jarekm]

Mi też nie przeszkadzają kartoniki.
Ale tak z łezką w oku pamiętam jak stawiało się mleko na zsiadłe, które można było prawie nożem kroić.
Dobre zsiadłe mleko i młode kartofle posypane koperkiem.
Czy do tego coś więcej trzeba.